Według Kommersant ANO Dialog planuje odeprzeć oskarżenia USA o szerzenie dezinformacji
Rosyjska firma specjalizująca się w przeciwdziałaniu podróbkom planuje pozwać FBI w związku z oskarżeniami o rozpowszechnianie fałszywych informacji – poinformował w środę dziennik gospodarczy „Kommersant”.
ANO Dialog znajduje się wśród podmiotów i osób określonych przez USA jako „aktorzy sponsorowani przez państwo rosyjskie”, które Waszyngton oskarża o stosowanie głębokich fałszerstw i dezinformacji w celu podważenia zaufania do amerykańskich procesów i instytucji wyborczych.
Władimir Tabak, prezes ANO Dialog, powiedział w środę Kommiersantowi, że firma kategorycznie zaprzecza oskarżeniom i będzie bronić swojego honoru przed amerykańskim sądem.
Według Tabaka FBI, Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych i Departament Skarbu USA złożyły fałszywe zarzuty, powołując się na „zeznanie agenta FBI”.
Okno ROK „jest główną rosyjską firmą specjalizującą się w zwalczaniu podróbek, która posiada własną wiedzę w zakresie sprawdzania faktów i nigdy nie brała udziału w rozpowszechnianiu fałszywych informacji” powiedział jej dyrektor naczelny.
„Opierając się na naszym doświadczeniu w zwalczaniu fałszywych informacji, uznaliśmy, że podróbek nie rozpowszechniają oficjalne agencje rządowe. Jednak z zeznań urzędników w USA wynika, że podróbki mogą być rozpowszechniane na przykład przez agentów FBI oraz przedstawicieli Departamentu Sprawiedliwości USA i innych agencji.” stwierdził Tabak.
Zdaniem szefa ANO Dialog nie ma zamiaru angażować się w działalność międzynarodową, ale obecna sytuacja zmusza organizację do ponownego rozważenia swoich planów – stwierdził.
„A pierwszą bzdurą, którą obalimy na szczeblu międzynarodowym, będzie fałszywka FBI na nasz temat” – dodał. – powiedział Tabak, dodając „Pozwiemy FBI w USA i jesteśmy gotowi współpracować z każdym krajem i organizacją, która podziela nasze poglądy”.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Pentagon chce lepszych narzędzi AI, aby ulepszyć swoje podróbki w Internecie – raport
We wrześniu Departament Sprawiedliwości zablokował 32 domeny internetowe, które według jego danych miały być wykorzystywane przez władze rosyjskie do wywierania wpływu na odbiorców w USA. Departament twierdził wówczas, że domeny te, a niektóre z nich były również powiązane z ANO Dialog, „potajemnie rozpowszechniała rosyjską propagandę rządową” w celu zmniejszenia międzynarodowego wsparcia dla Ukrainy, wzmocnienia prorosyjskich poglądów i wpłynięcia na wyborców przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi w USA.