Rosie O’Donnellcórka, Chelsea Belle O’Donnellaresztowanie może być zaskoczeniem dla mediów, ale dla komika to po prostu kolejne doświadczenie w długiej historii walk.
Rosie zareagowała w mediach społecznościowych na wiadomość o aresztowaniu córki po tym, jak według doniesień policjanci zgarnęli ją w sprawie zaniedbywania dzieci i innych poważnych zarzutów związanych z posiadaniem szkodliwych substancji.
Oprócz Chelsea Rosie O’Donnell ma czworo innych dzieci: Parkera, Blake’a, Vivienne i Dakotę.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Rosie O’Donnell ma nadzieję, że jej córka wyzdrowieje z uzależnienia
Celebrytka przesłała zdjęcie Chelsea trzymającej dziecko na rękach, aby przypomnieć sobie i wszystkim, że nie zawsze było tak źle, zgodnie z podpisem, który brzmiał:
„Chelsea jest dziś w wiadomościach – to zdjęcie z lepszych czasów – oto komentarz rodziny”.
W oświadczeniu przyznała, że rodzina jest w pełni świadoma trwających od dekady zmagań Chelsea z uzależnieniami. Na zakończenie dodała: „Wszyscy mamy nadzieję, że uda jej się wydostać z tej śmiertelnej choroby”.
Post został dobrze przyjęty przez fanów i przyjaciół komika, którzy przesłali swoje wsparcie i zachętę na stronie uwagi. „Wysyłam miłość i światło. Oby znalazła wyjście z ciemności” – napisał ten użytkownik, na co Rosie odpowiedziała:
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
“Przez lata wydawało mi się, że krzyczę na brzegu rzeki – płyń w tę stronę – płyń w tę stronę…. ale nie chciała lub nie mogła opuścić bystrzy.
Inny komentator dodał: „Muszę zapytać, co robiło 11-miesięczne dziecko w takiej sytuacji? Po przeczytaniu raportów żadne dziecko nie powinno przebywać pod opieką dla osób uzależnionych od narkotyków”, na co Rosie odpowiedziała: „Zgadzam się”.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
W zeszłym miesiącu Chelsea Bella O’Donnell wezwała policję do swojego domu
Według dokumentów sądowych 27-latkowi postawiono 17 września zarzuty czterech zarzutów, w tym utrzymywania miejsca handlu narkotykami, zaniedbywania dzieci, posiadania metamfetaminy i posiadania THC.
Postawiono jej także zarzuty o dwa wykroczenia obejmujące zakłócanie porządku/przemoc w rodzinie oraz posiadanie nielegalnie uzyskanych leków na receptę.
Biuro szeryfa hrabstwa Marinette ujawniło, że Chelsea zadzwoniła do nich 10 września, a w dyspozytorni podsłuchano kłótnie ludzi i kobietę, która mówiła komuś, żeby „odczepił się od niej do cholery”.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Po dotarciu do jej domu policja znalazła Chelsea w stanie nietrzeźwym z rozszerzonymi źrenicami. Zapytana przez telefon o sytuację Chelsea podobno wyjaśniła, że pokłóciła się ze swoim chłopakiem, Jacobem Nelundem, który przebywał w domu z jej synem.
Funkcjonariusz na miejscu zdarzenia stwierdził, że próbował zadać jej więcej pytań, ale ona nie była szczera, dodając: „To była powtórzenie tego, co wydarzyło się kilka tygodni wcześniej, kiedy byłem w jej domu z powodu podobnego zdarzenia”.
Następnie została zatrzymana, a funkcjonariusz znalazł w jej kieszeni fajkę z pozostałościami metamfetaminy, co skłoniło go do sprawdzenia, czy dziecko czuje się dobrze. W kontakcie.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Chłopak Chelsea był na miejscu aresztowania
Poszukiwania dziecka Chelsea doprowadziły go do Jacoba, który przyznał się, że wcześniej palił miskę, po tym jak funkcjonariusze znaleźli go z fajką do marihuany i rozszerzonymi źrenicami.
„Rysy jego twarzy były zapadnięte i brakowało mu kilku zębów. Jego mięśnie były bardzo sztywne i wydawało się, że się napina, chociaż tak nie było. Zapytałem go, jakie inne leki dzisiaj zażywa, a on odpowiedział, że tylko pali marihuanę” – wspomina funkcjonariusz.
Jednak historia Jacoba nie przekonała obecnych na miejscu funkcjonariuszy, którzy porównali jego reakcję i wygląd do zażywania metamfetaminy.
Jacob wyznał także policjantom, że wdał się w ostrą kłótnię z Chelsea, ale zamknął się w łazience, gdy chciała się zabawić, po czym zaczęła walić w drzwi.
Podczas aresztowania odkryto, że dziecko Chelsea było w pobliżu narkotyków
Funkcjonariusze organów ścigania ujawnili, że znaleźli także jej 11-miesięczną córeczkę w domu pełnym fajek z metamfetaminą, odchodami i śmieciami, co skłoniło ich do aresztowania jej za zaniedbanie dziecka.
„Wnętrze domu było obrzydliwe; w całym domu widziałam zgniłe jedzenie, brudne, spleśniałe naczynia, mleko śmierdzące tak, że prawie rzygałam, brudne pieluchy, zużyte środki higieny kobiecej, brudną bieliznę z odchodami i plamami krwi oraz użył żyletek na podłodze” – czytamy w oświadczeniu.
Funkcjonariusz kontynuował, że po bezowocnym przeszukaniu łazienki, udał się do pokoju dziecka i znalazł na szafce nocnej niebieskie pudełko, w którym znajdowało się kilka igieł do wstrzykiwań, w tym zużyte, z zaschniętą krwią.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
„Pod łóżeczkiem dziecięcym znalazłam czarno-srebrną wagę cyfrową, kilka zużytych torebek po klejnotach z białymi pozostałościami oraz pojemnik na ostre przedmioty, w którym znajdowało się więcej zużytych i nieużywanych igieł do podskórnych podskórnych. W stosie ubrań znalazłam odciętą słomkę i spalony” – kontynuował funkcjonariusz.
Następnie na miejsce zaproszono służby zajmujące się ochroną dzieci, które zgodziły się, aby jeden z przyjaciół Jacoba mógł zabrać dziecko.
Córka Rosie O’Donnell została ponownie aresztowana 11 października
Córka komika została ostatecznie wypuszczona za kaucją po pierwszym aresztowaniu, ale kilka tygodni później wpadła w kłopoty, gdy policja zatrzymała ją podczas jazdy.
Funkcjonariusz na miejscu zdarzenia stwierdził, że Chelsea nie może utrzymać kontaktu wzrokowego, a zapytana, dokąd zmierza, odpowiedziała niespójnie. Zanim dodał, że po zadaniu pytania Chelsea wrzuciła fajkę z metamfetaminą do rzeki, funkcjonariusz napisał:
„Poprosiłem pasażera o dowód tożsamości, a on mnie nie rozpoznał i cały czas patrzył prosto. Chelsea była wyraźnie zdenerwowana, trzęsła się, a jej czoło pokryty potem. Zapytałem Chelsea, czy w pojeździe są nielegalne narkotyki.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Jej próba odrzucenia dowodów nie powiodła się, ponieważ rura uderzyła w płot i odbiła się. Po przeszukaniu pojazdu funkcjonariusz znalazł w konsoli środkowej trzy zużyte igły.
Następnie została aresztowana i przewieziona do aresztu, ale personel nie przyjął jej do czasu uzyskania pozytywnej opinii lekarskiej. W jej staniku w szpitalu, gdzie odbyła się kontrola lekarska, w jej staniku odkryto kilka tabletek, w tym oksykodon, siarczan morfiny i hydrokodon.
Na przyszły miesiąc wyznaczono termin rozprawy w sprawie córki Rosie O’Donnell, która jest aresztowana podwójnie za narkotyki.