Rolla i López kończą marzenie o „Dzieciach”

Żadne z trzech zawodników Sewilli którzy walczyli o miejsce w ćwierćfinale (García, Zamora i Pineda). odwdzięczyć się zwycięstwem oddanemu fanowi, dzięki któremu pawilon San Pablo wibrował. Bohaterami byli Majorkanie Dani Luna i Adrián Marqués którzy po raz pierwszy jako para zakradli się do czołowej ósemki Mistrza. One też się wyróżniały Santi Rolla i Facundo López co zakończyło marzenie „dzieci” Coquito i Mariano.

Co za dzień padla mieliśmy w Mistrz Santander Sewilla z prawie dziewięć godzin autentycznego spektaklu dzięki widzom, którzy na każdym kroku schodzili z gardeł.

Imponujące zwycięstwo Luny-Marqués

Odniesiono pierwsze duże zwycięstwo 1/8 finału Dani Luna i Adrián Marqués który wyeliminował niektórych wojowników 6/7 6/1 7/6 Joaquima Florensy i Cristóbala Garcíi.

On pierwszy set był spektakularny. Początkowo Luna-Marqués przejął inicjatywę i szybko zdobył punkty dzięki skuteczności ofensywnej Luny i solidności Marquésa. Ich początek był tak energiczny, że po dwóch kolejnych przełamaniach wyszli na prowadzenie 5:1. Pomimo wyniku García-Florensa dłużej zdobywał punkty, wyłapał błędy Dani Luny i po obronie dwóch setów przeciwkowróciły z seta i wygrały tie break (7/6).

W drugim rękawie Adriana Marquesa podniósłby zły moment swojego partnera i będzie wspierać tę parę dotknięcie dużej liczby piłek. Powtórzyłaby się historia częściowego wyniku 5:1, ale tym razem Luna-Marqués zamknął go już w pierwszej próbie wynikiem 6/1. Jechaliśmy do trzeciego.

W trzecim secie Publiczność nie przestawała wspierać Garcíi i Florensy, którzy w swoich rękach mają miejsce w ćwierćfinalepozwalając uciec maksymalnie 3 piłkom meczowym. Finisz nastąpił tam, gdzie wspaniała gra na to zasługiwała… w tie-breaku. A tam onMajorkanie byli bardziej skupieni i celniz gwiazdorskim Adriánem Marquésem, który popchnął samochód i dotarł do swojego pierwszego ćwierćfinału na torze.

Komfortowe zwycięstwo Arce-Dal Bianco

Do gry powrócili Maxi Arce i Franco Dal Bianco zaproponuj najlepszą wersję wyeliminować Daniego Martíneza i Leo Yoba w dwóch setach (6/4 6/2).

Mecz charakteryzował się wolnym tempem i solidnym startem Mártineza-Yoba. Jednak Arce-Dal Bianco miał szansę przełamać resztę już w pierwszych grach. Jednak nie było to wcześniej siódmy mecz, w którym pokazali się z nieco większą iskrą na torze, w którym osiągnęli przerwę, która pomogła im zdobyć pierwszą rundę wynikiem 6/4.

Drugi set stał się nierówny, gdy argentyński duet zrobił krok i Martínez-Yob wzrosła liczba błędów. To spowodowało, że Arce-Dal Bianco przełamał serwis przeciwko rywalom w piątym i siódmym gemie i ostatecznie wygrał seta 6/2.

Rolla-López kończy iluzję Los Niños

Santi Rolla i Facu López wyeliminowali rewelacyjny duet sezonu A1Padel, Mariano González i Juan „Coquito” Zamora. Argentyńczycy potrzebowali trzech, aby rozstrzygnąć mecz, którym wibrował Pałac Sportu San Pablo (6/2, 2/6 i 6/2).

W pierwszym secie A bardzo poważny mecz taktyczny Argentyńczyków i nierówny start Los Niño. Przełamanie Rolli-Lópeza nastąpiło w trzeciej partii a złoty punkt na ich korzyść w piątej stawce zadecydował o secie 6/2 dla Argentyńczyków.

Po przegranej pierwszej rundzie Zamora-González zrobiła krok do przodu i zaczęła odnajdywać swoją grę na boisku dzięki poprawie sytuacji w wolejach i naciskowi sewilskiej publiczności. W szóstej partii doszło do przełamania, które dało im przewagę, a w ósmej partii zremisowali (6/2).

W trzecim rękawie Facu López przejął kontrolę i przejął wszystkie kluczowe piłki, otwierając przewagę w jasnym Przełamanie w piątym i siódmym gemie sprawiło, że Argentyńczycy mieli wynik w rękach (5:2 i serwis). Wreszcie Rolla-López dokończył seta (6/2) i zakończył marzenie Zamory-Gonzáleza w Sewilli

De Pascual i Pereyra rozwiązują to w dwóch setach

W ostatnim meczu wystąpił inny młody Sevillianin, Santi Pineda. Razem z mistrzem Oscarem Guiralem mieli przed sobą dtrudna misja pokonania trzeciej najlepszej pary na torzeJuani De Pascual i Ramiro Pereyra. Jednak wysiłki i zachęty publiczności poszły na marne, ponieważ pomimo przebłysku reakcji pod koniec drugiego seta, zostali wyeliminowani 6/2 6/3.

Druga runda przebiegła przez te same ścieżki. Pineda i Guiral nie potrafili znaleźć przepisu na rywali, którzy szybko wyszli na prowadzenie 4:1. To był ten moment, kiedy reakcja Hiszpanki, która odrobiła przerwę i była bliska wyrównaniaale w tych ważnych momentach po raz kolejny zaproponowali swoją najlepszą wersję De Pascual y Pereyra.

Argentyńczycy Konsolidują się jako para w dalszym ciągu w szybkim tempie i już znaleźli się w gronie ośmiu najlepszych par mistrza Santander Sevilla Master. De Pascual i Pereyra rozpoczęli spotkanie znakomicie, co znalazło odzwierciedlenie w wyniku pierwszego seta.



Zrodlo