W lutym 2024 roku, przed rozpoczęciem wielkiego sezonu światowego kolarstwa i w trakcie emisji serialu opowiadającego o jego życiu, Rigoberto Urán ogłosił, że z końcem roku odchodzi z kolarstwa i że będzie to… podjęta decyzja. To wydawało się, że cały rok był wyjątkowy dla kolumbijskiego kolarza, biorąc pod uwagę, że minęło 20 lat w peletonie, związanych z zebraniem wielu anegdot i historii.
Kontynuuj czytanie