Recenzja „Your Monster”: Melissa Barrera znajduje muzyczne sposoby na wykrzyczenie swojej wściekłości z pomocą bestii Tommy’ego Deweya

W chwili, gdy główna bohaterka pozwala, aby jej wewnętrzna wściekłość wypłynęła na powierzchnię, film, Twój potwór, o tej młodej kobiecie również woła od środka, aby stać się pełnoprawnym musicalem na Broadwayu, a nie tylko kultowym filmem o północy, jak nieuchronnie będzie.

Czasami niezręczna kombinacja elementów horroru, komedii romantycznej i muzyki, które nie zawsze idealnie ze sobą współgrają, ale wciąż dobrze się ze sobą łączą, sprawia, że ​​pełnometrażowa adaptacja jej krótkiego filmu autorstwa scenarzystki i reżyserki Caroline Lindy to niezła zabawa, a także wspaniały pokaz gwiazd Melisa Barrera i Tommy’ego Deweya. W pewnym sensie przypomina także obecną komedię grozy Demi Moore i Margaret Qualley Substancja reżyserki Coralie Fargeat, w której główna bohaterka także zagłębia się w siebie, aby zmienić trajektorię swojego życia aż do desperackiego i oszałamiającego rozwiązania na scenie teatralnej (aczkolwiek w zupełnie inny sposób). Może te ambitne i pomysłowe horrory z udziałem kobiet są trendem?

Barrera (Krzyk) to Laura, początkująca aktorka teatru muzycznego, u której zdiagnozowano druzgocącą diagnozę raka i ląduje w szpitalu, gdzie podczas rekonwalescencji otrzymuje bolesny cios, który postanowił ją rzucić jej długoletni chłopak Jacob (Edmund Donovan). To druzgocąca sytuacja, tym bardziej, że ta reżyserka/scenarzystka zdecydowała się obsadzić inną kobietę, Jackie Dennon (Meghann Fahy), w roli, którą Laura pomogła Jacobowi przygotować dla siebie, co było jej wielkim przełomem. Po wyjściu ze szpitala Laura wraca do domu z dzieciństwa, aby w pełni wyzdrowieć, gdy z ukrycia spotyka Potwora (Dewey), wściekłego człowieka przypominającego istotę (pomyśl o Pięknej i Bestii), którego nieatrakcyjna fizyczność zostaje zniwelowana przez wciągający , dowcipna, zachęcająca osobowość, istota, która uczy Laurę, jak wydobyć jej wewnętrzną wściekłość i żądać dla siebie czegoś lepszego. Ich związek zacieśnia się, gdy Laura konfrontuje się ze sobą, a później Jacob, który wkrótce staje się dublerem, co jest niewielkim pocieszeniem, które prowadzi do niejednego paskudnego załamania się z jej byłym podczas prób, mimo że ona i Monster łączą się jeszcze bardziej.

To zabawna koncepcja, dziwnie szalenie romantyczna, ale co ważniejsze, sygnalizująca nadejście (nowej) ery i wściekłość dla Laury, która po prostu nie zaakceptuje bezdusznych działań Jacoba, nawet jeśli nadal może mu ulec wbrew radom zawiedzionego Potwora. Historia zmierza w nieoczekiwanym kierunku, jest bardziej zacięta i mroczniejsza niż często żartobliwy ton narzucony przez reżyserkę, ale autorka dała też wskazówki, że jest to kobieta, która nie do końca ma dość swojej zemsty.

Tak, to horror. Tak, to komedia, tak, to jest romantyk. Tak, to jest dramatyczne. Ale także TAK, jest to mini-musical z kilkoma chwytliwymi melodiami, gotowymi do wystawienia na Broadwayu, napisanymi przez The Lazours, ze skoczną ścieżką dźwiękową zapewnioną przez Tima Williamsa. Ścieżka dźwiękowa jest ogólnie zabójcza, a Barrera zaskakująco udowadnia swój muzyczny talent, wykrzykując swoje numery z pewnością siebie i stylem. Czasami jej postać zmuszona jest przesadzać i krzyczeć trochę za dużo, ale Barrera sprawia, że ​​Laura jest kimś, od kogo nie można oderwać wzroku i kimś, komu można kibicować nawet w najbardziej intensywnych momentach. Dewey w swoim bestialskim makijażu okazuje się pierwszorzędnym bohaterem romantycznym i tym podobne Piękna i Bestia, chcemy jego związać się z Laurą, nawet jako symbol tego, czym i kim jest wewnątrz. Dewey, obecnie tak dobrze Sobotnia noc jako Michael O’Donoghue dostaje soczystą rolę i stanowi doskonały kontrapunkt dla załamań Barrery. Świetna chemia tutaj. Fahy (Biały Lotos 2) jest również w porządku jako osoba, która „kradnie” rolę, której pragnie Laura, ale ostatecznie okazuje współczucie i wygrywa. Donovan jest na tyle niesympatyczny, że z Jacoba można zrobić trochę złoczyńcę, ale jest rozpoznawalnym kretynem, bardziej zainteresowanym swoim programem niż uczuciami swojej byłej.

Twój potwór, który miał swoją premierę na tegorocznym Festiwalu Filmowym w Sundance, nie jest typowym horrorem na Halloween, tam gdzie umieścił go dystrybutor, ale jak Rocky Horror Picture Show ma w sobie coś, dzięki czemu w końcu znajdzie bardzo wdzięczną publiczność, która może być zachwycona samą oryginalnością i dziwacznym przesłaniem o odnajdywaniu swojego wnętrza, na dobre i na złe. I nie zdziw się, gdy Broadway zadzwoni.

Producentami są Lindy, Kayla Foster, Kira Carstensen, Melanie Donkers, Shannon Reilly.

Tytuł: Twój potwór

Dystrybutor: Pionowy

Data wydania: 25 października 2024 w kinach

Reżyseria/Scenariusz: Karolina Lindy

Rzucać: Melissa Barrera, Tommy Dewey, Edmund Donovan, Kayla Foster, Meghann Fahy, Brandon
Victora Dixona, Ike’a Ufomadu i Lany Young

Ocena: R

Czas trwania: 1 godzina i 42 minuty

Zrodlo