Recenzja „Juror #2”: Jeśli ten porywający dramat sądowy stanie się ostatnim filmem Clinta Eastwooda, to zajmie on pierwsze miejsce – AFI Fest

42. i prawdopodobnie ostatni film Clinta Eastwooda w jego reżyserii (miejmy nadzieję, że nie), Sędzia nr 2, tak się składa, że ​​jest to jego najlepszy występ od tego czasu Amerykański snajper. Ten niezwykły filmowiec ma 94 lata i nie tylko nadal to ma, ale ma go w dużych ilościach, ponad połowę jego wieku.

Tworząc klasyczny dramat sądowy, a nie gatunek, w którym zbyt wiele pracował, stworzył nie tylko porywający, trzymający w napięciu thriller i dramat rodzinny, ale także film poruszający takie tematy, jak złożoność moralna i radzenie sobie z kryzysem sumienia. Zadaje pytanie: co by było Ty zrobić w podobnych okolicznościach, ale nie odpowiada na to prostymi rozwiązaniami. To jest co najmniej skomplikowane. Eastwood, pracując na podstawie świetnego oryginalnego scenariusza Jonathana Abramsa, nakręcił jeden z najbardziej fascynujących dramatów ludzkich w swojej karierze, który nieuchronnie trafi do mądrych dorosłych widzów. Spadającą szpilkę można było usłyszeć podczas niedzielnej światowej premiery podczas gali zamknięcia AFI Fest w Chinese Theatre w Hollywood.

Nicholas Hoult występuje w roli Justina Kempa (Nicholas Hoult), redaktora magazynu regionalnego i oddanego ojca rodziny, żonatego z Allison (Zoey Deutch), która dobiega końca problematycznej ciąży w dziewiątym miesiącu ciąży i potrzebuje jej męża w pobliżu, gdy zostaje wezwany do pełnienia obowiązków ławy przysięgłych . Wyjaśnia sędziemu swoją sytuację, ale ona nie chce się na to zgodzić i, jak się okazuje, zostaje wybrany do ławy przysięgłych w procesie o morderstwo kobiety Kendall Carter (Francesca Eastwood), która doznaje brutalnej śmierci i kończy martwa w rowie przy ciemnej drodze w burzliwą noc. Wdała się w publiczną bójkę w przydrożnym barze ze swoim nieprzewidywalnym chłopakiem, Jamesem Sythe (Gabe Basso), który staje się jedynym podejrzanym, gdy prokurator Faith Killebrew (Toni Collette) maluje obraz faceta, który podążał za nią drogą w jego samochód i pobił ją na śmierć. Mają nawet starszego świadka płci męskiej, który dotyka go palcem, gdy mężczyzna, którego widział podczas burzy, wracał do samochodu i odjeżdżał.

Ale czy to takie proste? Z pewnością obrońca z urzędu Erik Resnick (Chris Messina) tak nie uważa i odważnie próbuje zasugerować, że było to potrącenie i ucieczka i mógł to być każdy. Gdy prawnicy kłócą się o makabryczne szczegóły, kamera zaczyna skupiać się na coraz bardziej zaniepokojonej twarzy Justina, który powoli zdaje sobie sprawę, że ta sprawa jest niewygodnie możliwa, ponieważ mógł być nieświadomie odpowiedzialny. W retrospekcjach wydarzeń tamtej nocy widzimy go samego w tym samym barze z drinkiem przed sobą, a potem wychodzącego i jadącego do domu przy złej pogodzie, nagle tracącego kontrolę i uderzającego w coś. Wysiada z wgniecionego przodu samochodu i sądzi, że mogło to być zwierzę, bo tam jest znak ostrzegawczy przed przejściem dla jeleni, ale nic nie widzi i jedzie dalej. Zasiadając w ławie przysięgłych, Justin zaczyna się zastanawiać, czy to właśnie on Właściwie odpowiedzialny za śmierć Kendalla?

Chociaż nie pił tego napoju, okazuje się, że Justin jest wracającym do zdrowia alkoholikiem, który wcześniej miał kłopoty prawne za kierownicą. Obawiając się najgorszego, że niewinny człowiek może pójść do więzienia na całe życie za coś, co mógł zrobić, zwraca się o radę do swojego przyjaciela, Larry’ego Laskera (Kiefer Sutherland), który stoi na czele jego grupy AA i jest również prawnikiem, i mówi mu, że żadna ława przysięgłych by tego nie zrobiła. wierz mu, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego pochodzenie. Może dostać 30 lat życia. Na sali przysięgłych Justin jest początkowo jedynym z 12 osób, który twierdzi, że Sythe może nie być winny, ale czy uda mu się znaleźć wyjście z tej sytuacji, które uratuje Jamesa I siebie, jednocześnie będąc przy swojej żonie i ich dziecku, które ma się wkrótce urodzić?

W sprytnie skonstruowanym scenariuszu Abramsa jest tak wiele zwrotów akcji i, o dziwo, wszystkie są prawdopodobne. Gdyby tak nie było, cały suflet mógłby spaść i to mocno. Pozostaje nad wodą. Eastwood zawsze honoruje pisarza i rzadko dokonuje radykalnych operacji na scenariuszach swoich filmów. Tutaj scenariusz został ładnie dopracowany i Juror nr 2 został także wyjątkowo dobrze obsadzony do najmniejszych ról (kierownikiem castingu jest Geoff Miclat).

Houlta, którego tej jesieni będzie można zobaczyć także w dwóch innych dużych produkcjach (Zakon, Nosferatu), odgrywa trudną rolę, która często opiera się wyłącznie na wyrazie jego twarzy, ale jest także w pełni trójwymiarowa, ponieważ ten przyszły młody ojciec przeżywa poważny kryzys sumienia, który grozi wywróceniem do góry nogami jego życia, wolności i małżeństwa. Collette jako zastępczyni prokuratora okręgowego ubiegająca się obecnie o najwyższe stanowisko jest znakomita jako prokurator, która jest pewna, że ​​ma swojego faceta, tylko po to, by mieć wątpliwości, czy się nie myliła. Sutherland odgrywa krótką, ale ważną rolę w zdefiniowaniu dylematu moralnego Justina, a Messina jest doskonałym obrońcą z urzędu, który w rzeczywistości wierzy ma klienta, który tego nie zrobił pomimo powierzchownych oznak, że tak zrobił. Jury jest doskonale obsadzone i świetnie się uzupełnia, a weteran JK Simmons po raz kolejny udowodnił, że kradnie sceny jako człowiek, który bierze sprawy w swoje ręce i prowadzi własne śledztwo, gdy w jury zaczynają się podziały.

Zdjęcia kręcono w okolicach Savannah Georgia, gdzie kręcił Eastwood Północ w ogrodzie dobra i zła, film wygląda świetnie i ma ścieżkę dźwiękową Marka Manciny, która ładnie akcentuje historię i wyraźnie wskazuje na muzykę, którą sam Eastwood napisał do swoich poprzednich filmów.

Juror nr 2 tak jak Konklawe który właśnie został otwarty w ten weekend, okazuje się być wyjątkowo dobrą rozrywką dla dorosłych widzów pragnących czegoś fascynującego i wciągającego, co obecnie jest zbyt rzadkie, jeśli chodzi o przyciągnięcie do kin starszej, wymagającej publiczności. Eastwood dostarczył Warner Bros. kolejnego zwycięzcę, ale wydaje się, że studio nie zdaje sobie sprawy z jego potencjału, ponieważ wypuszcza ten film jedynie w „limitowanej wersji”, co wydaje się, przynajmniej na razie, minimalnym wysiłkiem marketingowym dla filmu Eastwooda z tego rodzaju obsadą (podobno pierwotnie miało to dotyczyć tylko transmisji strumieniowej — arrrrgh). i to wydaje się być wstydem. Publiczność, Prawidłowy publiczność, gdyby dostała szansę, połknęłaby to. Eastwood stworzył takich reżyserów jak Sidney Lumet (mistrz dramatu sądowego z 12 gniewnych ludzi I Werdykt) i Alfred Hitchcock prawdopodobnie byłby zachwycony. Szkoda, że ​​już takich nie robią. Możesz podziękować Clintowi Eastwoodowi za udowodnienie, że nadal mogą. Juror nr 2 to jedno z najlepszych zdjęć 2024 roku.

Producentami są Eastwood, Tim Moore, Jessica Meier, Adam Goodman i Matt Skiena.

Tytuł: Juror nr 2

Festiwal: AFI Fest (nocny film zamykający)

Dystrybutor: Warner Bros.

Data wydania: 1 listopada 2024 r. – Ograniczona

Dyrektor: Clinta Eastwooda

Scenariusz: Jonathana Abramsa

Rzucać: Nicholas Hoult, Toni Collette, Chris Messina, Keifer Sutherland, JK Simmons, Leslie Bibb, Gabe Basso, Zoey Deutch, Cedric Yarbrough, Adrienne C. Moore, Amy Aquino

Ocena: PG13

Czas trwania: 1 godzina i 53 minuty

Zrodlo