Przepełniony skład Maple Leafs sprawi, że pierwszy miesiąc sezonu będzie wyjątkowo intrygujący

Zostawcie Toronto Maple Leafs znalezienie sposobu na rozpoczęcie sezonu z 28 zawodnikami w składzie i wydatkami przekraczającymi górny limit wynagrodzeń o wartości ponad 4,3 miliona dolarów.

W poniedziałkowe popołudnie Leafs przesunęli niektóre kluczowe decyzje dotyczące składu na co najmniej miesiąc, umieszczając pięciu zawodników albo w rezerwie kontuzjowanych, rezerwach długoterminowych kontuzjowanych (LTIR), albo rezerwach kontuzjowanych na otwarcie sezonu (WIECZÓR).

Pozyskali także dwóch nowych zawodników, Maxa Pacioretty’ego i Stevena Lorentza, zwiększając liczbę napastników w rozszerzonym składzie do 16.

Liczba obrońców? Niesamowita 10.

Pozostała przestrzeń na czapki? Jeden dolar.

(Ciekawe, na co je przeznaczą.)

Oto pełna lista zawodników, którzy pozostali w drużynie Leafs podczas przygotowań do środowego wielkiego meczu inaugurującego sezon w Montrealu:

Napastnicy (16)

Matthew Knies – Auston Matthews – Mitch Marner
Max Domi – John Tavares – William Nylander
Max Pacioretty – Pontus Holmberg – Nick Robertson
Steven Lorentz – David Kämpf – Ryan Reaves

Dodatkowo: Bobby McMann
Kontuzjowani rezerwowi: Connor Dewar
LTIR: Ulica Järnkrok
WIECZÓR: Fraser Minten

Obrońcy (10)

Morgan Rielly – Chris Tanev
Oliver Ekman-Larsson – Jake McCabe
Simon Benoît – Conor Timmins
Philippe Myers – Timothy Liljegren

LTIR: Jani Hakanpää, Dakota Mermis

Bramkarze (2)

Józef Wol
Anthony Stolarz


Dzieje się tam strasznie dużo, dlatego postaram się rozpakować to najszybciej i najprościej jak tylko potrafię. Po pierwsze, członkowie LTIR – Järnkrok, Hakanpää i Mermis – będą tam co najmniej do Halloween, ponieważ takie oznaczenie wiąże się z minimalnym okresem 24 dni i 10 gier.

Mermis, 30-letni weteran AHL, gdy wyzdrowieje, zostanie zesłany do drużyny nieletnich. Podobnie będzie z czołowym kandydatem Mintenem, który podczas obozu perspektywicznego doznał paskudnego skręcenia kostki.

Tymczasem Dewar może wrócić do składu w dowolnym momencie, ponieważ obecnie liczy do limitu i nie jest zablokowany w LTIR. Leafs musieliby jednak zwolnić miejsce w składzie, prawdopodobnie poprzez rezygnację i degradację jednego z ośmiu zdrowych obrońców.

Biorąc jednak pod uwagę, że Dewar przeszedł poważną operację barku poza sezonem, jego harmonogram jest nieco niejasny, więc nie spodziewaj się jego natychmiastowego powrotu. (Może nawet dołączyć do pozostałych w LTIR, jeśli Leafs zdecydują, że potrzebują pokoju na czapkę.)

W jaki sposób wszystkie te machinacje dotyczące rezerw i pułapów wynagrodzeń dla kontuzjowanych zawodników wpłyną na drużynę Leafs na lodzie? Cóż, ten pierwszy miesiąc sezonu można potraktować jako swego rodzaju przedłużony obóz przygotowawczy.

Nowy trener Craig Berube otrzyma kolejny miesiąc meczów, aby dokładnie przyjrzeć się temu, co ma i czego według niego jeszcze potrzebuje. GM Brad Treliving i biuro obsługi mają kolejny miesiąc na dalsze badanie rynku handlowego w całej lidze, nad czym zajmują się już od jakiegoś czasu.

Liljegren jest jednym z kluczowych kandydatów do przeniesienia, biorąc pod uwagę jego pensję w wysokości 3 milionów dolarów, fakt, że od miesięcy pojawiały się w nim plotki handlowe i mnóstwo dostępnych większych, bardziej defensywnych obrońców.

Pozostali gracze, którzy mogliby zostać przeniesieni, to Kämpf i Järnkrok, którzy zarabiają ponad 2 miliony dolarów w sezonie i prawdopodobnie mieliby zainteresowane strony na otwartym rynku.


David Kämpf może być potencjalnym kandydatem do wymiany, jeśli Leafs będą potrzebować miejsca na czapkę. (Richard A. Whittaker / Icon Sportswire za pośrednictwem Getty Images)

Inni gracze grający o swoją pracę w składzie to w zasadzie wszyscy z marginesu. Na przykład Myers niespodziewanie wrócił z obozu i w ostatnich latach sporo się poprawił, włączając w to grę przez większość ostatnich dwóch sezonów w drużynie farmy Lightninga. Jest kandydatem, który zostanie zwolniony, gdy niektórzy z jego kolegów zaczną wracać do zdrowia.

Podobnie jest z Timminsem, chociaż na poniedziałkowym treningu Berube udzielił mu solidnego wotum zaufania i pojawia się w kolejce na środowy mecz przeciwko Canadiens.

„Po pierwsze, naprawdę dobrze porusza się krążkami” – powiedział Berube o Timminsie. „Widzi lód i odgrywa rolę. Na obozie też było mu ciężko. Był konkurencyjny w defensywie i wykonał dobrą robotę.

W ataku jest wielu zawodników, którzy nie czują się obecnie całkowicie bezpiecznie na swoich rolach. Oprócz tego, że Kämpf i Järnkrok są kandydatami do wymiany, wszyscy Holmberg, Robertson, Lorentz, Reaves, Dewar i McMann mogą prawdopodobnie znajdować się w fazie bańki po słabym początku sezonu.

Szczerze mówiąc, przez 17 sezonów pracy w tej drużynie nie widziałem pierwszego składu Leafs wypełnionego tak dużą liczbą graczy na jednostronnych umowach NHL wychodzących z obozu przygotowawczego. Prawdopodobnie stworzy to bardzo konkurencyjne środowisko, w którym jeden lub dwa złe mecze mogą oznaczać, że ktoś wypadnie ze składu i będzie musiał patrzeć, jak ktoś inny gra, aby spełnić swoje zadanie.

Jednak noszenie tak pełnego składu i tak dużej liczby dodatkowych graczy jest najprawdopodobniej tymczasowe. Nawet jeśli Treliving podejmie odważny ruch i wymieni przed końcem miesiąca kogoś takiego jak Liljegren na selekcjonera lub potencjalnego kandydata, Leafs nadal będą mieli o dwóch zawodników za dużo w składzie (w tym 15 napastników i ośmiu obrońców), a ich wartość wyniesie około 570 000 dolarów. czapkę, gdy jest całkowicie zdrowa.

Możliwe, że mają więcej kontuzji, nigdy nie mają pełnego składu zawodników i nie muszą podejmować trudniejszych decyzji. Ale najprawdopodobniej w pewnym momencie coś będzie musiało ustąpić ze względu na poziom zatoru.

Kolejną rzeczą, jaką widzę, że asystent GM Brandon Pridham ma zamiar zrobić w trakcie sezonu, jest całkowite wycofanie się z LTIR. W ten sposób Leafs mogliby zacząć gromadzić miejsce na transfer przed ostatecznym terminem handlu przypadającym na 7 marca, a miejsce to rosłoby, im dłużej Toronto znajdowało się pod limitem.

Pozwoliłoby im to również uwzględnić premie Pacioretty’ego za rozegrane mecze – w sumie 626 000 dolarów, z czego połowę zdobywa grając w zaledwie dziewięć gier, a drugą połowę za dotarcie do 35 – w stosunku do tegorocznego limitu, zamiast przenosić tę opłatę na następny sezon.

Innymi słowy, przeniesienie więcej niż jednej znaczącej pensji w ciągu najbliższych kilku tygodni może mieć sens.

To zdecydowanie zwiększa stawkę tych kilku pierwszych meczów sezonu dla wielu graczy w tym składzie. Nie spodziewaj się, że najsłabsi gracze w tabeli będą tutaj spokojniej wchodzić do kampanii, nie wtedy, gdy trenerzy i kierownictwo będą wypatrywać jakichkolwiek wpadek.

Oczywiście w tym roku wszyscy zaangażowani w organizację mają wiele do zrobienia, więc stworzenie tego typu bitwy o czas na lodzie i miejsca w składzie powinno być dodatkowym bonusem. Daje nam to też coś więcej do obserwowania poza lodem, ponieważ Treliving prawie na pewno będzie musiał pociągnąć za spust w przypadku transakcji lub dwóch na długo przed terminem.

(Zdjęcie na górze: Vincent Ethier / Icon Sportswire za pośrednictwem Getty Images)



Zrodlo