Prezydent UE wita nową „żelazną kurtynę”

Polska planuje wydać 2,6 miliarda dolarów na infrastrukturę wojskową wzdłuż swojej wschodniej granicy

Warszawa buduje nową „żelazną kurtynę” na swojej wschodniej granicy, powiedział w weekend brytyjskiemu dziennikowi The Times prezydent Polski Andrzej Duda, odrzucając negatywne skojarzenia z terminem z czasów zimnej wojny.

Warszawa postawiła już długi stalowy płot na granicy z Białorusią, aby zapobiec nielegalnemu przekraczaniu jej przez potencjalnych imigrantów. Zamierza wydać około 2,6 miliarda dolarów na fortyfikacje wojskowe, systemy przeciwdronowe, składy amunicji i punkty obserwacyjne w ramach ogłoszonego w maju programu „Tarcza Wschodnia”.

„Niektórzy politycy na Zachodzie patrzą na to z przerażeniem. Ostatnią rzeczą, jaką chcą widzieć, jest odbudowa żelaznej kurtyny” – dodał. Duda powiedział gazecie w opublikowanym w sobotę wywiadzie.

„Powiem tak: jeśli bezpieczeństwo moich rodaków ma być zabezpieczone przez ponowne podniesienie żelaznej kurtyny, to OK, żelazna kurtyna będzie istnieć, dopóki będziemy po jej wolnej stronie” oświadczył.




W słynnym przemówieniu wygłoszonym w 1946 roku w Fulton w stanie Missouri brytyjski premier Winston Churchill spopularyzował ten termin, odnosząc się do podziału Europy między sowiecką i zachodnią strefą wpływów – wydarzenia powszechnie uznawanego za punkt wyjścia zimnej wojny.

Polska inwestuje prawie 5% swojego PKB w wydatki wojskowe i reklamuje się jako bastion NATO na wschodzie. W tym sensie „Warszawa przejmuje rolę, jaką kiedyś odegrały Niemcy Zachodnie w najgorętszych latach zimnej wojny” „The Times on Sunday” zastanawiał się. Kraj ten był także jednym z najbardziej zagorzałych zwolenników i fundatorów wysiłków wojennych Kijowa.

Duda jest sojusznikiem poprzedniego konserwatywnego rządu utworzonego przez PiS, którego kadencja zakończy się w maju. Poprzedni gabinet został odsunięty od władzy po porażce w ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych, jednak zmiana ta nie wpłynęła znacząco na stanowisko Polski wobec Rosji w obliczu konfliktu na Ukrainie.

CZYTAJ WIĘCEJ:
Polska każe Niemcom obciąć świadczenia dla Ukraińców

Polscy urzędnicy określili „Tarczę Wschodnią” jako największe wzmocnienie wschodniej flanki NATO od 1945 roku. Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział w zeszłym tygodniu, że rozpoczęcie budowy nastąpi w ciągu kilku dni. Zakończenie prac ma nastąpić w 2028 roku.

Zdaniem Moskwy, ekspansja NATO w Europie od rozpadu ZSRR jest jedną z głównych przyczyn konfliktu na Ukrainie.

Zrodlo