Premier Wielkiej Brytanii uważa, że ​​stosunki z Trumpem są „dobre” po twierdzeniach o „ingerencji” w wybory w USA

Keir Starmer odpiera zarzuty, że wolontariusze Partii Pracy wspierający Kamalę Harris przekazywali „nielegalne” datki z zagranicy.

Brytyjski premier Keir Starmer bezpośrednio odpowiedział na zarzuty ze strony zespołu republikańskiego kandydata na prezydenta Donalda Trumpa, że ​​urzędnicy Partii Pracy próbowali ingerować w nadchodzące wybory w USA.

W środę, dzień po tym, jak kampania byłego prezydenta USA oskarżyła Partię Pracy o „rażącą zagraniczną ingerencję” po tym, jak wolontariusze udali się do Stanów Zjednoczonych, aby pomóc w kampanii na rzecz kandydatki Demokratów Kamali Harris, Starmer powiedział, że ma „dobre stosunki” z Trumpem.

W drodze na spotkanie przywódców Wspólnoty Narodów na wyspie Samoa na Pacyfiku Starmer powiedział reporterom, że jego partia nie zrobiła nic złego i że ochotnicy zapłacili za siebie.

Donoszący z Londynu Jonah Hull z Al Jazeery powiedział, że Starmer i jego ministrowie „ostro zareagowali” na „całkiem sensacyjne” zarzuty.

„Nie tyle obalają podstawowe fakty, ile zaprzeczają, że zrobili coś złego” – stwierdził.

Zespół Trumpa złożył skargę do Federalnej Komisji Wyborczej w Waszyngtonie, wzywając do wszczęcia dochodzenia w sprawie, jak to określiła, „nielegalnych wkładów obywateli zagranicznych” ze strony Partii Pracy na kampanię Harrisa.

W zgłoszeniu zacytowano doniesienia mediów, że urzędnicy Partii Pracy, w tym nowy szef sztabu premiera Morgan McSweeney, udali się do Stanów Zjednoczonych, aby doradzać kampanii Harrisa w kluczowych wahadłowych stanach.

Trump na wiecu wyborczym w Detroit w wahadłowym stanie Michigan [File: Evan Vucci/AP Photo]

Zgodnie z przepisami obowiązującymi w USA cudzoziemcy mogą brać udział w wolontariacie w kampaniach wyborczych, ale nie mogą wnosić datków finansowych.

Zespół Trumpa przesłał także usunięty już na LinkedIn post autorstwa dyrektor ds. pracy Sofii Patel, wzywającej wolontariuszy do podróży do stanu Karolina Północna, w której napisał: „Załatwimy ci mieszkanie”.

Hull Al Jazeery powiedziała, że ​​oświadczenie Patela zostanie poddane szczególnej analizie.

„Partia Pracy ma ochotników, którzy brali udział w prawie wszystkich wyborach” – powiedział. „Robią to w wolnym czasie, robią to jako wolontariusze” – powiedział Starmer.

„To właśnie zrobili w poprzednich wyborach, to właśnie robią w tych wyborach i jest to naprawdę proste”.

Zaprzeczył także sugestiom, że spór mógłby zaszkodzić stosunkom z najważniejszym sojusznikiem Wielkiej Brytanii, gdyby Trump pokonał Harrisa w listopadzie i zapewnił sobie powrót do Białego Domu.

Starmer spotkał się z byłym prezydentem w zeszłym miesiącu na dwugodzinnej kolacji w jego rezydencji Trump Tower w Nowym Jorku.

„Moim celem było upewnienie się, że między nami nawiązały się dobre relacje, co zrobiliśmy, i byłem mu bardzo wdzięczny za poświęcenie czasu”.

Zrodlo