Prawnik twierdzi, że najlepsi przyjaciele Diddy’ego płacą ofiarom, aby uniknąć wymieniania ich w procesach sądowych

Według prawnika z Teksasu Tony’ego Buzbee’egogwiazdy powiązane z Sean „Diddy” Combs już starają się zdystansować od sprawy, spłacając ofiary.

Według doniesień niektóre gwiazdy zamieszane w pozew dotyczący rzekomych 120 ofiar oblężonego rapera uniknęły publicznego ujawnienia się dzięki ukrytym pieniądzom.

Ostatnio w mediach szeroko omawiano Seana „Diddy’ego” Combsa po jego aresztowaniu i oskarżeniach o handel ludźmi w celach seksualnych, haraczy i transport w celu prostytucji.

Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia

Prawnik twierdzi, że rzekome ofiary pogodziły się z „garstką” znanych znajomych Diddy’ego

MEGA

Po aresztowaniu Diddy’ego wszystkie jego przyjaźnie z celebrytami zostały poddane intensywnej analizie, a wiele z nich zostało oskarżonych o udział w rozpuście, do której rzekomo doszło na niesławnych imprezach rapera.

Chociaż Diddy jest jedyną osobą zamieszaną w jego federalne zarzuty o przestępstwa na tle seksualnym, nowy pozew złożony przez ponad 120 rzekomych ofiar potentata Bad Boy grozi ujawnieniem nazwisk innych znanych osób potencjalnie powiązanych z jego działaniami.

Jednak w obliczu niepewności co do tego, kim są, niektórzy według doniesień zaczęli płacić ofiarom, aby uniknąć publicznego ujawnienia ich nazwisk podczas rozprawy.

Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia

„W każdym pojedynczym przypadku, szczególnie w takich przypadkach jak ten… ponieważ leży to w najlepszym interesie ofiary, staramy się rozwiązać te kwestie bez wnoszenia pozwu publicznego i zrobiliśmy to już z kilkoma osobami, wieloma z nich o którym słyszeliście już wcześniej” – powiedział prawnik ofiar Tony Buzbee, per TMZ.

Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia

Imiona znanych przyjaciół Diddy’ego „wywołają burzę ogniową”, gdy zostaną ujawnione

Impreza z okazji Święta Pracy w Hamptons w 1999 r. w Diddy
MEGA

Buzbee powstrzymał się od ujawnienia, ile osób było w to zamieszanych; wskazał jednak przyczynę opóźnienia w wymienieniu nazwisk osób, które zdecydowały się zignorować jego pisma z żądaniami.

Powiedział: „Chcemy mieć pewność, że wymieniając nazwiska innych osób niż pan Combs, odrobiliśmy pracę domową, ponieważ wywoła to burzę ogniową i rozumiemy to”.

Jeśli chodzi o tych, którzy jedynie obserwowali Diddy’ego podczas jego niesławnych „Freak Offs”, ale nie brali w nim aktywnego udziału, Buzbee wskazał, że oni również poniosą konsekwencje prawne.

Adwokat zauważył: „Jeśli byłeś na sali, uczestniczyłeś, obserwowałeś, jak to się dzieje i nic nie powiedziałeś ani nie pomogłeś tego zatuszować, moim zdaniem masz problem”.

Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia

Spośród ofiar reprezentowanych obecnie przez Buzbee 25 twierdzi, że w momencie rzekomego molestowania były nieletnie. Jednak szczegółowe szczegóły dotyczące tych incydentów pozostają nieujawnione, ale mogą zostać ujawnione, gdy pozew trafi do sądu.

Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia

Prawnik reprezentujący 120 oskarżycieli chce, aby zgłosiło się więcej ofiar

Sean Diddy Combs oskarżony w Nowym Jorku
MEGA

We wcześniejszym wywiadzie Buzbee poprosił więcej ofiar, aby zgłosiły się i ujawniły swój napaść, aby pomóc w zbudowaniu mocniejszej sprawy przeciwko Diddy’emu.

„Wykonując tę ​​ważną pracę, prosimy społeczeństwo o zrozumienie, że zgłaszanie się ofiar jest bardzo trudne i wymaga niewiarygodnej odwagi” – powiedział Buzbee. Lustro. „Ponadto proszę również, aby zgłaszali się Państwo, jeśli padli Państwo ofiarą lub jesteście świadkami zarzucanego zachowania. Państwa tożsamość pozostanie obecnie poufna”.

W odpowiedzi na nowe oskarżenia przedstawiciel Diddy’ego ujawnił, że opinia publiczna nie powinna oczekiwać żadnej konkretnej reakcji ze strony rapera.

„Jak podkreślił zespół prawny pana Combsa, nie jest on w stanie odnieść się do każdego bezpodstawnego zarzutu w tym lekkomyślnym cyrku medialnym” – wspomniała osoba.

Powiedzieli także, że Diddy już „zdecydowanie i kategorycznie” zaprzeczył jakimkolwiek twierdzeniom, jakoby „wykorzystywał seksualnie kogokolwiek” i „nie może się doczekać udowodnienia swojej niewinności”.

Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia

Wielcy przedstawiciele branży muzycznej „tracą sen” z powodu skandalu

Diddy
MEGA

– powiedział czołowy prawnik zajmujący się rozrywką, Bryan Freedman Strona szósta że nowe zarzuty przeciwko Diddy’emu i akt oskarżenia przed wielką ławą przysięgłych zaniepokoiły wiele gwiazd branży muzycznej.

„Wiele osób na najwyższym szczeblu, w tym artyści, dyrektorzy, menedżerowie i inne osoby, nie śpi teraz dobrze” – powiedział Freedman. „Powinni się zaniepokoić ci, którzy świadomie pozwolili na takie zachowanie i/lub do niego zachęcali, zachowując milczenie”.

Zauważył, że „reprezentuje szereg osób, które zaniepokoiły się błędną wzmianką o nich lub plotkami, że są częścią tej sprawy, tylko przez stowarzyszenie niezwiązane z żadnym niewłaściwym postępowaniem”.

„Nie chcą być częścią jakiegoś młyna plotek, ponieważ mają pewne powiązania z Combs” – dodał prawnik.

Freedman poszedł dalej, zachęcając wielkie nazwiska w branży muzycznej, które mogą nie spać z powodu możliwości wciągnięcia ich w sprawę rapera, aby zamiast zachować niepokój, szukały zastępstwa prawnego.

Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia

Po aresztowaniu Diddy’ego wniesiono więcej pozwów

Sean Combs P.Diddy widziany, jak wychodził ze spotkania biznesowego dla REVOLT
MEGA

120 rzekomych ofiar nie jest jedynymi, które ścigają Diddy’ego po jego aresztowaniu; dwie inne ofiary również niedawno oskarżyły rapera o napaść na tle seksualnym.

Pierwsza, Thalia Graves, twierdziła, że ​​Diddy i jego współpracownik zgwałcili ją po tym, jak podali jej napój odurzający. Znęcał się także nad nią, grożąc konsekwencjami, jeśli kiedykolwiek ujawni władzom napaść.

Według doniesień do napaści doszło w jego studiu Bad Boy Records w Nowym Jorku w 2001 roku, gdy Graves miał wtedy 25 lat.

Druga kobieta, która pozostała anonimowa, twierdziła, że ​​Diddy molestował ją przez cztery lata od pierwszego spotkania w 2020 r. W 2022 r. zaszła w ciążę z raperem, ale nie mogła donosić dziecka z powodu poronienia.

W swoim pozwie twierdziła również, że Diddy kontaktował się z nią aż do lipca 2024 r., mniej więcej w tym samym czasie, kiedy nasiliły się pogłoski o postawieniu mu zarzutów przez prokuratorów federalnych.

Zrodlo