PP i PSOE wymieniają się wyrzutami dotyczącymi sytuacji kadrowej zespołu muzycznego Lorca

PP i PSOE wymieniły wyrzuty sumienia w związku z sytuacją kadrową miejskiego zespołu muzycznego po tym, jak Ministerstwo Pracy wspólnie zwróciło się do władz miasta Lorca i stowarzyszenia, do którego należą muzycy, o zapłatę ponad 437 tys. euro z tytułu niezapłaconych składek na ubezpieczenie społeczne Ubezpieczenie społeczne w latach 2020-2024.

PSOE zwróciła się o dymisję radnego ds. reżimu wewnętrznego Beléna Péreza, który wczoraj całą odpowiedzialność za tę sprawę przekazał zespołowi poprzedniego rządu socjalistycznego za zignorowanie raportu audytora miejskiego z 2021 r., w którym przestrzegł, że konieczne jest wycofać przetarg publiczny na tę usługę.

Radni PSOE Isidro Abellán i Ángeles Mazuecos stwierdzili, że PP była świadoma sytuacji, ponieważ w 2017 r., podczas pierwszego rządu Fulgencio Gila, miejska sesja plenarna jednomyślnie zatwierdziła już wniosek Obywateli, w którym wyrażono zgodę na zalegalizowanie sytuacji na rynku pracy zespołu muzycznego różnymi formułami, w żadnej z nich nie nastąpił postęp, co spowodowało, że w 2018 roku to ugrupowanie polityczne zgłosiło sytuację do Inspekcji Pracy.

Burmistrz Gil przypomniał, że kontrola ta została wówczas „zarchiwizowana, ponieważ nie było żadnych nieprawidłowości”, jednak w piątek wyraził „zaniepokojenie” pojawieniem się skarg i roszczeń kierowanych do rady miasta, które mają związek z mandatem PSOE.

Powiedział, że tego typu twierdzenia Ministerstwa Pracy niepokoją go „z ekonomicznego punktu widzenia”, ponieważ „za te kwestie płacą wszyscy mieszkańcy Lorca ze swoich podatków”, a także dlatego, że są to kwestie „podkreślające współistnienie w ramach władz miejskich korporacji.” i wpływają na zwyczajne świadczenie usług oraz wizerunek ratusza.”

Gil poprosił swojego poprzednika na stanowisku, Diego José Mateosa, aby „wyszedł z ukrycia” i wyjaśnił bierność swojego rządu w kwestii uregulowania sytuacji zatrudnienia zespołu muzycznego.

Zarzucał PSOE „demagogię” w tej sprawie, stwierdził, że w poprzedniej kadencji PP służby miejskie przychylnie informowały o umowach podpisanych ze stowarzyszeniem muzyków i że coś się zmieniło w 2021 r. za kadencji socjalistycznej kiedy Audytor sporządził raport, w którym wyjaśnił, że usługi muszą zostać zakontraktowane i że formuła umowy już nie obowiązuje.

„Przez trzy lata z tym raportem nie zrobili absolutnie nic” – Gil wyjaśnił dziennikarzom kilka minut po konferencji prasowej PSOE, podczas której radni Ángeles Mazuecos i Isidro Abellán przekazali odpowiedzialność za tę sprawę obecnemu rządowi PSOE.

Obydwaj upierali się, że PP była świadoma sytuacji i że podczas przekazania rządu w 2023 r. radnego ds. kultury Santiago Parrę ostrzeżono o różnych możliwych alternatywach, które badano w celu uregulowania świadczenia usług i które wydawały się najbardziej wykonalne i korzystne dla obu stron.

Według Mazuecosa Parra nie przyjął żadnego skutecznego rozwiązania gwarantującego stabilność instytucji aż do chwili, gdy ogłosił przetarg na tę usługę, prywatyzując ją i powodując zniknięcie miejskiego zespołu muzycznego jako instytucji, która miała wkrótce obchodzić stulecie powiązany z ratuszem.

Radna stwierdziła, że ​​o ile w PSOE muzycy otrzymywali wynagrodzenie regularnie i bez ingerencji Inspekcji Pracy, o tyle w czasie kadencji PP odbywały się kontrole pracy zespołu w związku ze skargami w 2018 i 2021 roku i że muzycy w dużej mierze w tym uczestniczyli roku bez płatności

Zrodlo