„Pozytywna transformacja” braci Menendez i brak „ryzyka dla bezpieczeństwa publicznego” pochwalone przez prokuratora Los Angeles w złożonym pozwu do sądu

„Pozytywna przemiana Erika i Lyle’a Menendezów, a także ich umiejętność odnalezienia sensu i celu w obecnym więzieniu ilustrują, jak bardzo zmieniły się okoliczności od czasu, gdy zostali skazani na dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego” – stwierdza prokurator okręgowy hrabstwa Los Angeles. w swoich oficjalnych dokumentach zalecających wymierzenie kary w imieniu rodzeństwa przetrzymywanego od prawie trzydziestu lat w więzieniach, które zamordowało swoich rodziców w 1989 r.

Po raz pierwszy zgłoszony wyłącznie przez Deadline i ogłoszony 24 października przez prokuratora okręgowego George’a Gascóna na konferencji prasowej w centrum miasta, akcja, która może uwolnić braci Menendez w ciągu kilku miesięcy, jest obecnie rozpatrywana przez sędziego Sądu Najwyższego Los Angeles, Williama Ryana. Jeśli sędzia Ryan zgodzi się, że pięciolatkowie zasługują na karę od 50 lat do dożywocia z możliwością zwolnienia warunkowego, wówczas ostatnie słowo będzie należało do komisji ds. zwolnień warunkowych, jeśli bracia wyjdą na wolność z Zakładu Karnego im. Richarda J. Donovana w pobliżu San Diego.

„Morderstwa Jose i Kitty Menendez w sierpniu 1989 r., choć wyraźnie zaplanowane, nastąpiły po latach rzekomego wykorzystywania seksualnego i emocjonalnego” – 57-stronicowy wniosek, złożony wczoraj późnym wieczorem i nieco przed terminem wyznaczonym przez prokuratora okręgowego Gascón na czwartkowej konferencji prasowej. „Zarówno Erik, jak i Lyle Menendez, uwolnieni od horroru tego, co miało miejsce w domu rodzinnym, okazali się empatycznymi osobami, które troszczą się o społeczność i uczestniczą w niej na rzecz dobra kolektywu”.

„Oskarżeni wykazali, że nie stanowią już zagrożenia dla bezpieczeństwa publicznego… do tego stopnia, że ​​ich obecny wyrok nie służy już wymierzeniu sprawiedliwości” – dodały zastępca kierownika Działu Resentencing Unit Nancy Theberge oraz zastępca dyrektora ds. postępowań sądowych Brock Lunsford w imieniu poszukujący reelekcji szef Gascón.

Przeczytaj tutaj pełne oburzenia oświadczenie prokuratora Los Angeles w sprawie braci Menendez

W związku z tym sprawy Erika Menendeza (53 l.) i Lyle’a Menendeza (56 l.) wzbudziły coraz większą uwagę, w dużej mierze dzięki nowym dowodom ujawnionym w zeszłym roku w dokumencie Peacock, a także mnóstwu filmów na TikToku, wsparciu Kim Kardashian i Bardzo udany dziewięcioodcinkowy serial Ryana Murphy’ego na Netfliksie Potwory: historia Lyle’a i Erika Menendezów.

Nowe dowody, będące w posiadaniu podzielonego biura sondaży walczącego z Gascónem od prawie roku, obejmują twierdzenia, że ​​w latach 80. dyrektor muzyczny Jose Menendez dopuścił się napaści na tle seksualnym co najmniej jednego członka boysbandu Menudo. Co ważniejsze, istnieje również list, który Erik Menendez napisał do jednego ze swoich kuzynów z 1988 r., w sprawie powtarzającego się wykorzystywania seksualnego, którego doznał ze strony ojca. Odręcznie napisana korespondencja została wysłana ponad osiem miesięcy przed tym, jak bracia zastrzelili swoich rodziców w domu w Beverly Hills. „Nigdy nie wiem, kiedy to się stanie, i doprowadza mnie to do szaleństwa” – napisał wówczas 18-letni Menendez do krewnego o atakach jego „z nadwagą” ojca.

W czwartkowym zgłoszeniu szczegółowo wymieniono także programy i rehabilitację, a także „samodzielną pracę”, jaką bracia Menendez wykonywali przez 30 lat spędzonych w więzieniu. Te szeroko zakrojone programy dla nich samych i współwięźniów obejmują „mimo że Erik Menendez nie miał udokumentowanej historii nadużywania alkoholu lub substancji psychoaktywnych, aktywnie zaangażował się w programy utrzymywania trzeźwości”.

„Obydwaj mężczyźni wnieśli niesamowity wkład w system penitencjarny jako całość, a także na rzecz swoich współwięźniów na poziomie bardzo osobistym” – stwierdzają prokuratorzy.

Chociaż w pierwszym procesie braci (który zakończył się unieważnieniem procesu) dopuszczano doniesienia o rzekomym wykorzystywaniu seksualnym w domu Menendezów, w drugim procesie z 1996 r., w którym obaj zostali skazani na dożywocie bez możliwości wcześniejszego zwolnienia, prawie nie wspomniano o tym.

Podobnie jak w ostatnich tygodniach, rywal Gascón na stanowisko prokuratora okręgowego nie marnował czasu w tym tygodniu, ostro krytykując urzędującego za te posunięcia w sprawie Menendeza.

„Czekał do kilku dni przed wyborami zaplanowanymi na 5 listopada, gdy w sondażach stracił 30 punktów, po pojawieniu się artykułów o tym, jak jego nieudana polityka doprowadziła do dodatkowych morderstw niewinnych ludzi, aby opublikować zalecenie dotyczące wyrażenia żalu” – były zastępca prokuratora generalnego USA Nathan Hochman stwierdził w oświadczeniu z 24 października. „Wydając to teraz, Gascón rzucił cień na uczciwość i bezstronność swojej decyzji, pozwalając Angelenosowi zakwestionować, czy decyzja była słuszna i czy jest to po prostu kolejny desperacki ruch polityczny prokuratora okręgowego prowadzącego przegrywającą kampanię, starającego się trafić na pierwsze strony gazet decyzja podjęta dla telewizji. Angelenos i wszyscy zaangażowani zasługują na coś lepszego.

Media słuchają, jak prokurator okręgowy hrabstwa Los Angeles, George Gascón, ogłasza swoją decyzję dotyczącą potencjalnego ukarania Erika i Lyle’a Menendezów w Hall of Justice w Los Angeles

Na wczorajszej konferencji prasowej prokurator Gascón upierał się, że decyzja wyrażająca urazę nie ma nic wspólnego z jego sytuacją polityczną. „Nie będę mówił o reelekcji” – oświadczył surowo w otoczeniu członków dalszej rodziny Menendezów, którzy wspierali braci w okazaniu urazy i uwolnieniu.

Zobaczymy, czy potwierdzi się to w tym przypadku 5 listopada.

Zrodlo