Ponieważ sezon dobiega końca, Padres zwrócą się w stronę niezłomnego weterana Yu Darvisha

SAN DIEGO — Trzy dni temu, gdy podczas długiej przerwy na prawym boisku stadionu Dodger zaśmiecały gruzy, Yu Darvish opadł do głębokiego przysiadu z tyłu kopca. Potem pozostał tak przez kilka minut, pozornie obojętny, pośród kotła emocji.

Mogła to być dobra praktyka. Wkrótce na tym samym wzgórzu praworęczny będzie próbował bronić się przed zakończeniem sezonu.

San Diego Padres, po środowej porażce z Los Angeles Dodgers 8:0, w piątek zwrócą się przeciwko Darvishowi w piątym meczu, w którym zwycięzca bierze wszystko. Wynik tej serii National League Division może zależeć od najbardziej weterana drużyny San Diego miotacza, gdy wraca do miejsca zarówno niedawnego sukcesu, jak i najgorszej porażki w karierze. Jest dużo miejsca na wahania.

Ostatnie dwa mecze na Petco Park pokazały to samo.

We wtorek Padres po sześciobiegowej serii, zamkniętym stadionie i energii najnowszej rekordowej publiczności na swoim stadionie odnieśli porywające zwycięstwo. Kilka godzin później wrócili do budynku z wyraźnym poczuciem impetu i pewną mentalnością.

Od awansu do National League Championship Series dzieliło ich jedno zwycięstwo.

„Nikt nie był przygotowany na powrót do Los Angeles” – powiedział zatrzymujący się Xander Bogaerts. „I myślę, że to naprawdę dobre nastawienie, które przyjęliśmy dzisiaj”.

Sposób myślenia i wykonanie oczywiście nie zawsze idą w parze.

W przypadku Padres praworęczny Dylan Cease po raz pierwszy w swojej karierze rozpoczął krótki odpoczynek. To była decyzja dyskusyjna. Ponieważ jednak Joe Musgrove udał się na operację Tommy’ego Johna, a Martín Pérez być może lepiej nadawał się na długą rehabilitację, uznano to za najlepszy wybór dostępny dla menedżera Mike’a Shildta.

Wkrótce ponownie pojawił się powód do przynajmniej pewnej debaty. Po raz trzeci w ciągu trzech startów w fazie play-off w karierze Cease rzucił niewypał. Zmierzył się tylko z 10 pałkarzami, zanim Shohei Ohtani wypuścił singiel RBI, a Shildt dokonał zmiany. Padres będą musieli wcześniej, niż się spodziewali, odwołać się do meczu bullpen.

Do tego czasu Bullpen przeciwnika rzucał już dokładnie zgodnie z planem. Ośmiu żołnierzy Dodgersów popełniło niebezpieczne wykroczenie do siedmiu trafień i dwóch spacerów, a wszystko to rozproszyło ruch. Tymczasem Padres przedłużyli swoją passę bez punktów do 15 rund, gdy wtorkowa erupcja obejmująca sześć rund zaczęła słabnąć.

„Trzymaliśmy się naszego podejścia. Po prostu przez cały czas dobrze grali” – powiedział środkowy obrońca Jackson Merrill. „Tak naprawdę się nie poddają, nie dają nam zbyt wiele do trafienia. Kiedy je dostaliśmy, tęskniliśmy za nimi. I tak się czasami dzieje. To baseball.”

„Czułem, że musimy ciężko pracować, aby dostać się na boisko” – powiedział Bogaerts. „Wiesz, weszli z nastawieniem na odciążenie, po prostu próbowali przesunąć się na krawędź i dopóki nie musieli wejść w strefę. I wykonali je perfekcyjnie. Wszystkie.

Zbroja Los Angeles w połączeniu z wybuchowym atakiem dała pewien efekt.

Od początku miesiąca posezonowa rozgrywka baseballowa w Petco Park notowała z rzędu rekordy frekwencji — 1 października 47 647; 47 705 2 października; 47 744 we wtorek – każdy nowy benchmark zbiegał się z hałaśliwym zwycięstwem. Następnie, w środę, Cease swoim pierwszym narzutem wystrzelił szybką piłkę z prędkością 99,6 mil na godzinę. To był jego najcięższy rzut od czasu, gdy 25 lipca nie trafił. Gdy Ohtani faulował, zapowiedziany tłum wiwatował, liczący 47 773 osób. Chwilę później, gdy groźny pocisk padł, prawie wszyscy ryczeli.

Następny pałkarz, Mookie Betts, zburzył nad płytą grzejnik o prędkości 98,7 mil na godzinę. Piłka przeleciała nad ścianą środkowego pola, wyciszając hałas. Po tym wydarzeniu publiczność już nigdy nie wzbudziła większego organicznego entuzjazmu. Głównym winowajcą był apatia. Początek meczu również nie pomógł.

„Podobał mi się sposób, w jaki piłka wychodziła z mojej ręki” – powiedział Cease. „Naprawdę nie czułem, że strzeliłem sobie za bardzo w stopę, a mam wrażenie, że to robiłem”.

W finale sezonu zasadniczego miotacza, który odbył się 25 września, Cease oddał trzy runy w ciągu pięciu rund na stadionie Dodger, gdy nadzieje Padres na zdobycie tytułu mistrza ligi w końcu zaczęły się rozwiewać. Ponad tydzień później Cease odzyskał kopiec stadionu Dodger w pierwszym meczu bieżącej serii dywizji. Oddał pięć runów w ciągu zaledwie 3 1/3 rund, gdy Padres wpadli na wczesny dołek.


W piątek na tym samym wzgórzu Yu Darvish spróbuje stanowić zabezpieczenie przed zakończeniem sezonu. (Zdjęcie: Harry How / Getty Images)

Następnego wieczoru ponownie wykorzystali siłę swoich kijów, emocjonujące spotkanie w późnej fazie gry i miotanie Darvisha.

Na tym samym wzgórzu, na którym kiedyś fatalnie rzucił w siódmym meczu World Series, Darvish wyprzedził Dodgersów trzema trafieniami i jednym biegiem. Do końca siódmej tercji doznał 10-minutowego opóźnienia – jak zasugerował później Bogaerts, kibice gospodarzy próbowali wyrzucić Darvisha z meczu. Kiedy gra w końcu została wznowiona, wyszedł na prowadzenie. Odszedł na emeryturę kolejnych trzech pałkarzy, aby kontynuować imponujący powrót po długiej nieobecności w sezonie.

Kiedy Darvish schodził z boiska po wspaniałym występie, świętował, uderzając pięścią w rękawicę.

Padres będą potrzebować tej wersji 38-latka w piątek, gdy stawką będzie ich sezon. Nie mają innego wyboru, jak tylko wierzyć, że to dostaną.

„To jeden z najlepszych miotaczy swojego pokolenia” – powiedział Shildt. „Dlatego moja pewność siebie jest tak duża”.

„Czuję, że już się sprawdził” – powiedział prawy obrońca Fernando Tatis Jr. „Prawdopodobnie udowodnił swoją wartość przez ostatnie 18 lat”.

„Myślę, że jest gotowy” – powiedział trzecibazowy Manny Machado. „Ma doświadczenie, aby wyjść na boisko i rywalizować, wyjdzie na boisko i zostawi je dla nas na boisku”.

Po otrzeźwiającej porażce torby podróżne i walizki walały się po podłodze domowego klubu Petco Park. The Padres będą ćwiczyć w czwartek na stadionie Dodger, gdzie Darvish wygłosi przemówienie do mediów przed piątkowym startem.

To może być jego i jego zespołu ostatni mecz w sezonie. Nie ma gwarancji, że wrócą do przyjaznych, choć hałaśliwych granic Petco Park.

„Myślę, że nie powinniśmy w ogóle o tym myśleć” – powiedział Bogaerts. „Nie wywieraj dodatkowej presji, dodatkowego stresu ani dodatkowego zmartwienia. Nie. Po prostu przyjdź i graj dla siebie. Mam na myśli poważną sytuację z Joe – wiesz, Joe jest ranny i wystawia dla nas rękę na ryzyko. Szkoda, że ​​nie może pomóc chłopakom, ale jeśli nie gramy dla siebie, grajmy przynajmniej dla niego. Nie możemy się tego doczekać.”

Padres może nie mają już tak namacalnego impetu, ale powrócą na północ z Darvishu na kopcu i z pewną mentalnością.

„Jestem gotowy na grę w ten sam mecz baseballu, w który gram przez cały rok. Nie ma powodu, aby to zmieniać” – stwierdził Merrill. „Nie obchodzi mnie, czy czeka nas ostatnie życie. Oni też mają przed sobą ostatnie życie. No wiesz, baw się rywalizacją i baw się agresją. Cokolwiek się w końcu wydarzy, to się stanie.”

(Zdjęcie Darvisha: Harry How / Getty Images)

Zrodlo