Pomnik Dwyane’a Wade’a w Miami wywołał łzy w Internecie

Dwyane Wade to kolejny sportowiec, który ucierpiał z powodu internetowych żartów po tym, jak spotkał go pech w postaci zdumiewająco nierozpoznawalnego posągu.

W annałach Internetu zazwyczaj można spotkać słowo „nie do poznania” na określenie celebryty, którego waga wahał się Lub włosy zmieniony. Założę się jednak, że w tym przypadku trudno byłoby rozszyfrować, czy posąg ten miał przedstawiać Wade’a, gdyby nie koszulka Miami Heat. Został odsłonięty w niedzielę przed Kaseya Center w Miami, aby uczcić moment, w którym emerytowana legenda NBA po wielkim strzale krzyknęła „to jest mój dom”.

To znaczy… daj spokój. Przynajmniej na moje oko to nie wygląda na Wade’a. Może nie jest tak źle, jak ta niesławna porażka Cristiano Ronaldo z 2017 roku, ale przypomina. Jest długa historia tego rodzaju kiepskich posągów, ale ten Wade’a naprawdę nie jest świetny. Ekspert sportowy i założyciel Ringera Bill Simmons powiedział to najgorsze, co kiedykolwiek widział.

Najlepsze historie, które można mashować

Internet oczywiście odpowiedział żartami.

samego Wade’a powiedział kocha ten posąg, więc może tylko to się liczy.



Zrodlo