Hiszpański YouTuber zgłoszone wiceprezes ds. marketingu gier Xbox Aaron Greenberg powiedział podczas wydarzenia promocyjnego Microsoft Flight Simulator 2024, że „nikt nie przejmuje się Banjo-Kazooie”. Jednak niedawno Greenberg na Twitterze zdementował te doniesienia i uspokoił fanów serii platformówek, którzy przeszli już wystarczająco dużo.
Obecny wydawca Xbox Game Studios nie wypuścił głównej części Banjo-Kazooie od 2008 roku, kiedy Banjo-Kazooie: Nuts & Bolts ukazało się na Xbox 360. Co gorsza, niektórzy zagorzali fani Banjo-Kazooie utrzymywać że gra z 2008 roku, w której gracze pomagają miodowi Banjo i tropikalnemu ptakowi Kazooie w konstruowaniu pojazdów, za bardzo różni się od pierwszych dwóch gier Banjo-Kazooie i zepsuła serię.
Kiedy seria zadebiutowała w 1998 roku, Banjo-Kazooie zostało uznane za mroczną fantazję, w której gracze mogli biegać i latać po żywych światach 3D, a nie po zatłuszczonym warsztacie samochodowym. Choć trzeba przyznać, że Nuts & Bo nadal zawiera elementy, które uważam za kluczowe dla autentyczności serii, np Klungotroll wyglądający jak głupek.
W każdym razie Greenberg obiecuje fanom, że dyrektorzy Xbox nie zapomnieli całkowicie o Banjo-Kazooie.
„Doskonale wiem, ile Banjo-Kazooie znaczy dla naszych fanów i graczy na całym świecie” – napisał na Twitterze. „Zajmuje szczególne miejsce w moim sercu, gdy dorastałem, grając w te klasyczne gry”.
“Oczywiście…” odpowiedział jeden niezadowolony fan. „Banjo jest tak ważne, że nigdy więcej nie wracajmy do tej gry ani nie twórzmy kolejnej gry! Lol.” Słuchaj, robimy tutaj małe kroki. Być może za kolejne 15 lat Xbox w końcu znajdzie sposób na przywrócenie Banjo i Kazooie z martwych.
Banjo-Kazooie wkracza do Multiverse Nintendo 64 w niesamowicie wyglądającym modzie, który obejmuje Pokemony, Conkery i klasyczne gry FPS Goldeneye.