Twórca komiksów Rob Liefeld powraca do swoich charakterystycznych postaci Youngblood, planując ponowne uruchomienie zespołu superbohaterów za pośrednictwem Image Comics, według THRktóry ogłosił tę wiadomość. To przywraca Youngblood do ich pierwotnego domu, a postacie zadebiutowały jako część oryginalnej serii tytułów Image już na początku lat 90-tych.
Liefeld planuje zarówno napisać, jak i narysować nowy tytuł Youngblood, co jest pewnym zaskoczeniem ze względu na wcześniej kwestionowany status praw do Youngblood. W ostatnich latach prawa należały wcześniej do inwestora Andrew Rev i jego firmy Terrific Productions.
Rev i wspaniałe produkcje wywołał kontrowersje w swoim podejściu do ponownego uruchomienia Youngblood po zakupie praw w 2019 r., a od tego czasu żaden komiks Youngblood tak naprawdę nie powstał. Teraz wygląda na to, że prawa należą do Scotta Mitchella Rosenberga i jego firmy produkcyjnej Rip Media Inc, którzy w rzeczywistości to oni sprzedali prawa firmie Rev and Terrific Productions, co oznacza, że prawa te najwyraźniej albo zostały odzyskane przez Rosenberga, albo przywrócone do jego kontroli.
Jeśli nazwisko Scott Mitchell Rosenberg budzi w Tobie pewne uznanie, jest to prawdopodobnie spowodowane tym, że Rosenberg jest jednym ze współzałożycieli wydawcy Malibu Comics z lat 90. Malibu i jego charakterystyczna linia superbohaterów Ultraverse zostały później zakupione przez Marvel Comics, które nadal posiada prawa do koncepcji i postaci.
Jednak prawa do Ultraverse są tak nierozerwalnie związane z umownym zaangażowaniem Rosenberga, że Marvel prawdopodobnie nigdy nie przywróci postaci ani koncepcji z powrotem, a starszy wiceprezes Marvela ds. wydawniczych Tom Brevoort stwierdził w swoim biuletynie w 2022 r że „wydaje się mało prawdopodobne, abyśmy mogli wskrzesić którąkolwiek z tych postaci w najbliższej przyszłości”.
Teraz wygląda na to, że Rob Liefeld współpracuje z Rosenbergiem nad nowym tytułem Youngblood, któremu będzie towarzyszyć seria przedruków starszych materiałów Youngblood. Zadebiutowawszy w 1992 r. wraz z założeniem Image Comics, którego Liefeld był współzałożycielem, Youngblood od tego czasu krążył od wydawcy do wydawcy, a na przestrzeni lat pojawiało się tylko kilka sporadycznych numerów, w sumie około 100 numerów komiksy. Sam Liefeld nie jest w to zaangażowany od 2017 roku, kiedy to dostarczył okładki do ostatniego tomu Youngblood.
„To wspaniale, że mogę spotkać się z komfortem postaci, które stworzyłem i które zapoczątkowały ruch. Niosą w sobie taką historię. Bardzo kocham Youngblood. Te postacie są moją absolutną pasją” – Liefeld mówi THR.
„Rob i ja stanowimy fantastyczny zespół i jestem teraz tak samo podekscytowany wznowieniem Youngblood, jak byłem w 1992 r., kiedy po raz pierwszy wystartował” – dodaje Rosenberg. „Jestem podekscytowany możliwością udostępnienia ich starej i nowej publiczności wraz z ich oryginalnym twórcą, Robem Liefeldem”.
Oczekuje się, że odrodzenie Youngblood rozpocznie się w 2025 roku, choć nie ogłoszono żadnych konkretnych dat.
To są najlepsze uniwersa superbohaterów innych niż Marvel/DC wszechczasów.