Obsada „Co jest w środku” w nowym filmie Netflix, Zamiana ciał i chaos tożsamości: podcast

Słuchaj poprzez: Podcasty Apple | Spotify | Podcasty Amazona | Więcej platform

Jeśli chodzi o zwroty gatunkowe, To jest to, co jest w środku nie zawodzi. Nowy film Netflixa przedstawia mroczne podejście do formuły zamiany ciał, zmieniające uroczystość przedślubną w spiralny egzystencjalny koszmar. Gwiazdy filmu Brittany O’Grady, Gavin Leatherwood i Alycia Debnam-Carey dołączają do Kyle’a Mereditha, aby rozwikłać chaos filmu oparty na tożsamości. Posłuchaj rozmowy obsady To właśnie jest w środku powyżej lub gdziekolwiek znajdziesz swoje podcasty.

Debnam-Carey zaczyna od stwierdzenia, że ​​początkowo to styl wizualny reżysera Grega Jardina przekonał ją do tego projektu. „Widziałem jego wcześniejsze prace i prezentacja naprawdę mnie zachwyciła. Wyzwanie związane z graniem wielu postaci było wyjątkowe” – mówi. Leatherwood dodaje: „Element wymiany był złożony. Śledzenie, kto był w czyim ciele i o której godzinie, początkowo było mylące, ale dzięki temu było zabawne”.

Następnie O’Grady wyjaśnia, że ​​film wymagał od obsady wszechstronnego podejścia. „Największym wyzwaniem było upewnienie się, że wszyscy są na tej samej stronie” – wyszczególnia. „Chodziło o wzajemne zaufanie i możliwość przedstawiania różnych wersji każdej postaci w spójny sposób. Gdyby istnieli aktorzy kierujący się ego, mogłoby się to nie udać, ale wszyscy byli bardzo chętni do tego.”

Aktorzy dzielą się także tym, jak udało im się ugruntować swoje postacie pośród całego chaosu. O’Grady szukała inspiracji w muzyce, cytując artystę Jensena McRae jako kluczowy wpływ na jej rolę Shelby. „Muzyka Jensena jest urzekająco piękna. Poczułam się, jakbym czytała na głos pamiętnik, co naprawdę pomogło mi wczuć się w emocje Shelby” – wyjaśnia. Debnam-Carey wspomina, jak oparła się na wpływach mediów społecznościowych, aby ukształtować swoją postać, Nikki, przesiąkniętą powierzchownością kultury influencerów. „Wejście w ten świat było niemal niepokojąco łatwe” – przyznaje z uśmiechem.

Leatherwood ze swojej strony zaczął czerpać inspirację z bardzo prawdziwego źródła swojej roli, choć ze względu na szacunek odmówił podania nazwisk. „Śledziłem Instagram tej osoby, aby zrozumieć jej osobowość, a to nawet zmieniło mój codzienny plan” – mówi.

Posłuchaj obsady To jest to, co jest w środku porozmawiaj o tym wszystkim i nie tylko w nowym odcinku powyżej lub oglądając poniższy film. Bądź na bieżąco ze wszystkimi najnowszymi odcinkami, śledząc Kyle Meredith z… na Twojej ulubionej platformie podcastów; Ponadto sprawdź wszystkie serie w sieci podcastów Consequence.

Zrodlo