Są pewne rzeczy w świecie futbolu, które zmieniają się z biegiem czasu. Inni na szczęście decydują się nie stosować ustalonych praw, aby podawać wieczne postacie.. I tu pojawia się sprawa. Luka Modrićktóry potrafił rozszyfrować obowiązek, jaki ciąży na każdym piłkarzu od chwili pierwszego wejścia na stadion Bernabéu, aby Ukształtuj go według własnego uznania, spacerując po białym wąwozie z niezwykłą łatwością.
To, co uległo zmianie, to gra mężczyzn Ancelottiegoktórzy ciągle modyfikują rzeczy, próbując znaleźć klucz: „Popełniłem błąd, nie wyjaśniając dobrze graczom, co mają zrobić”– wyjaśnił po zamieszanie między parą centralną a Tchouaménim. Gra mało autorytarna, słaba w obronie, z poczuciem, że za szybko się przełamie Żyję dla występowania jego postaci: gole czołowej dwójki, cudowne interwencje Courtois… i geniusz Luki Modricia. Chorwacki pomocnik asystował Viniciusowi w osiągnięciu 250 zwycięstw w lidze jako zawodnik Realu Madryt: „Cierpieliśmy jako zespół i odnieśliśmy ważne zwycięstwo. 250 zwycięstw w lidze to imponująca liczba, ale musimy wygrywać więcej meczów i więcej tytułów. Do tego zmusza cię Real Madryt”, wyznał numer 10, zakładając koszulkę, którą klub podarował mu wraz z osiągnięciem.
Jednak jego rola w schemacie uległa zmianie Ancelottiego…jestWiedział, jak idealnie się przystosować, aby pomóc drużynie z funkcją, do której nie byłem przyzwyczajony. „Ma spektakularne doświadczenie i wyjątkowa jakość w prowadzeniu piłkiich położenie i czas rozgrywania meczów. Bardzo nam pomaga i mam nadzieję, że pomoże nam jutro lub nie.„wyjaśnia Carlo. Chorwat stał się idealnym rozwiązaniem problemów Madrytu, gdy zespół zamyka się w sobie i sprawy nie układają się pomyślnie. Wizja gry, opanowanie czasu gry i inteligencja w znajdowaniu słabych stron przeciwnika po przeanalizowaniu tego na ławce rezerwowych. Coś bardzo podobnego do małyktóry wszedł na boisko, wytrącając rywala z równowagi efektownymi podaniami filtrowanymi do napastników.
Nieustanna spirala
I Modrić, który rozegrał w tym sezonie 13 meczów (589′)wydaje się, że żyje zanurzony w tej samej spirali. Osaczony na białej ławce (Jak dotąd 5 z 13 właścicieli) i zaszufladkowany w bardziej odrażającym profilu Ancelottiego; i z nimPrzerwy międzynarodowe jako droga ucieczki, aby cieszyć się sławą i minutami (347 minut w czterech meczach). Po powrocie do Valdebebas i świetnych występach z Chorwacją, 10-tka ponownie wpada w spiralę braku równowagi. Twoje doświadczenie, Dał już jasno do zrozumienia, że nie lubi, gdy mu się przypomina o jego wiekua rozmowy z Ancelottim pozwoliły mu zrozumieć swoją rolę… chociaż zawsze chce więcej. Jednakże, Modrićowi udało się uczynić swoją drugorzędną rolę fundamentalną dla Madrytu.
Ratownik zespołu, który nie może znaleźć drogi. Jego buty to te, które nadal charakteryzują się największą futbolowością w całej drużynie, a jeśli chodzi o piłkę, nikt nie ma lepszego osądu niż on. Włoch jest tego świadomy i gdy gra staje się skomplikowana, zawsze stara się rozwiązać każdy problem. A przy braku organizacji Madryt czerpał z inspiracji swoich gwiazd wygrać kolejny mecz na początku kolejki górskiej, którą czeka pierwszy podjazd w postaci wizyty Dortmundu w Lidze Mistrzów. „To nie jest dziecko. To niezwykły profesjonalista, który bardzo dobrze pracuje. To bardzo spokojny człowiek z charakterem. To szczęście, że Real Madryt ma takiego zawodnika jak on„Pochwalił Carlo, który ma świadomość, że posiadanie na ławce rezerwowego piłkarza takiego jak Luka to luksus, z którego może cieszyć się niewiele drużyn.
I tak w ciągu dziesięciu dni rozegrał trzy pełne mecze między klatką piersiową a plecami (Villarreal, Szkocja i Polska) z wyjazdami do Zagrzebia i Warszawy, aby wziąć udział w apelu swojej drużyny… a po powrocie z białym klubem Luka skoczył 27 minut, aby zorganizować pokaz. W świecie zdominowanym przez atletyzm nowych pokoleń piłkarzy takie postacie jak numer 10 w Madrycie nadal pokazują, że talent i kreatywność zawsze będą miały miejsce w tym sporcie..