NIWA ogłasza plan wycofania drewnianych łodzi ze śródlądowych dróg wodnych

Krajowy Zarząd Żeglugi Śródlądowej (NIWA) ogłosił zamiar stopniowego eliminowania drewnianych łodzi ze śródlądowych dróg wodnych.

Przemawiając podczas interaktywnej sesji z redaktorami w Lagos w weekend, dyrektor zarządzający NIWA, Bola Oyebamijizauważył, że łodzie te są odpowiedzialne za znaczną część wypadków w całym kraju.

Według Oyebamiji sytuacja ta wynika głównie z lekceważenia przepisów eksploatacyjnych, w tym zakazu podróżowania w porze nocnej, kwestii przeciążenia czy niezapinania kamizelek ratunkowych zarówno przez operatorów, jak i pasażerów.

Wiadomości z Naiji donosi, że dyskusja dotyczyła przede wszystkim bezpieczeństwa dróg wodnych i rozwoju transportu wodnego.

W dalszej części sesji interaktywnej Oyebamiji poinformował redaktorów, że drewniane łodzie stanowią ponad 90 procent statków pływających po drogach wodnych.

Podkreślił również, że podróżowanie nocą, podobnie jak wiele innych, jest uważane za przestępstwo łodzie brak odpowiedniego oświetlenia.

Oyebamiji zauważył, że przeciążanie pozostaje poważnym problemem, a jednostki z minimalnym wykształceniem często obsługują jednostki.

Aby stawić czoła tym wyzwaniom w perspektywie krótkoterminowej, Oyebamiji stwierdził, że NIWA znacznie zwiększyła liczbę swoich marszałków na nabrzeżach z 80 do 350, zapewniając zasięg na terenie całego kraju.

Wspomniał, że codziennie na nabrzeżach stacjonuje co najmniej dwóch marszałków, którzy pracują zarówno na poranną, jak i nocną zmianę, oraz że agencja zainicjowała szeroko zakrojoną kampanię uświadamiającą na nabrzeżach i za pośrednictwem kanałów medialnych.

Kampania prowadzona jest zarówno w języku angielskim, jak i w lokalnych językach zaangażowanych społeczności.

Dyrektor zarządzający NIWA wyjaśnił, że kampania ma na celu edukowanie operatorów łodzi i pasażerów, między innymi, na temat niebezpieczeństw związanych z podróżowaniem nocą, przeciążaniem i znaczeniem noszenia kamizelek ratunkowych.

Powtórzył jednak, że celem długoterminowym jest całkowite wycofanie z eksploatacji drewnianych łodzi, przy jednoczesnej współpracy z prezydencją oraz Ministerstwem Gospodarki Morskiej i Niebieskiej Gospodarki, pod przewodnictwem ministra Adegboyegi Oyetoli, aby ułatwić ogólnokrajową wymianę łodzi drewnianych.

Powiedział, że na razie agencja wyśle ​​więcej łodzi patrolowych do monitorowania operatorów, zgodnie z kodeksem NIWA, i dodał, że pomocy udziela także nigeryjska marynarka wojenna.

Dodał: „Wiele osób wciąga Boga w kwestię bezpieczeństwa na drogach wodnych, podczas gdy sami jesteśmy problemem.

„Nasze charaktery i nasze zachowania są tutaj głównymi wyznacznikami. Będziemy nadal naciskać, stosując edukację, oświecenie i sankcje, tam gdzie to konieczne, dopóki nie będziemy mieli żadnych ofiar śmiertelnych na naszych drogach wodnych”.

Zrodlo