Nigdy nie poddając się krytyce ze strony kibiców indonezyjskiej drużyny narodowej, kapitan Asnawi był zaciekły w lidze tajskiej

Sobota, 19 października 2024 – 22:09 WIB

WIWAT – Kapitan reprezentacji Indonezji, Asnawi Mangkualam, po wzmocnieniu reprezentacji Indonezji pokazał niezwykły występ. Stał się bohaterem swojej drużyny zwycięstwem Port FC w kontynuacji meczu Ligi Tajskiej.

Przeczytaj także:

Po Kevinie Diksie ten były zawodnik, który zapisał się do najwyższej ligi świata, jest uważany za naturalizowanego indonezyjskiego zawodnika

Asnawi był już w centrum uwagi krajowych kibiców piłki nożnej, gdy reprezentacja Indonezji została pokonana przez Chiny 1:2 w meczu kwalifikacyjnym do Mistrzostw Świata 2026 w strefie azjatyckiej.

W tym meczu uznano, że Asnawi, który wystąpił w roli startera, nie miał pozytywnego wpływu na drużynę i często popełniał elementarne błędy.

Przeczytaj także:

Reprezentacja Indonezji doświadczyła powodu, dla którego FIFA wykluczyła Bahrajn z eliminacji Mistrzostw Świata w 2026 r.

Jednak Asnawi nie upadł, mimo że spotkał się z krytyką, a nawet obelgami. 24-letni zawodnik udowodnił to w lidze tajskiej.

Asnawi poprowadził swój zespół Port FC do zwycięstwa u siebie z Nakhonem Ratchasimą w dziesiątym tygodniu ligi tajskiej 2024–2025 na stadionie 80. Urodzin w sobotę 19 października 2024 r.

Przeczytaj także:

Bahrajn został wykluczony przez FIFA z kwalifikacji do Mistrzostw Świata 2026 po odmowie zagrania u siebie z reprezentacją Indonezji?

Port FC był w stanie szybko objąć prowadzenie nad Nakhonem Ratchasimą w trzeciej minucie po samobójczej bramce przeciwnika, Nicka Ansella.

Po bramce Nakhon Ratchasima zagrał bardziej agresywnie. Dzięki temu już w siódmej minucie gospodarze wyrównali dzięki Deyvisonowi Fernandesowi.

Ten gol dodał im jeszcze większej pewności w meczu przeciwko Port FC. Nakhon Ratchasima również wykorzystał impet i objął prowadzenie po bramce Phirapata Kamphaenga (10′).

W drugiej połowie Port starał się grać bardziej nagląco. Port nie musiał długo czekać na wyrównanie po trafieniu Felipe Amorima (48 stóp).

Gra staje się coraz bardziej zacięta. Zdarzają się ataki typu kupno-sprzedaż. Obie drużyny wywierają na siebie presję.

W 77. minucie trener Portu Rangsan Vivatchaichok wprowadził na boisko Asnawiego, który zastąpił Teerasaka Poelphimai. Wejście zawodników reprezentacji Indonezji jeszcze bardziej ożywiło atak Portu.

Decyzja taktyka przyniosła słodkie owoce. Już po dwóch minutach na boisku Asnawi od razu strzelił gola po maksymalizacji podania Kevina Deeromrama w 79. minucie. To był zwycięski gol Portu w tym meczu.

Następna strona

Ten gol dodał im jeszcze większej pewności w meczu przeciwko Port FC. Nakhon Ratchasima również wykorzystał impet i objął prowadzenie po bramce Phirapata Kamphaenga (10′).



Zrodlo