Nadszedł czas, aby Ethan Nwaneri z Arsenalu wystartował w Premier League: jeśli nie teraz, to kiedy?

Ethan Nwaneri mógł czekać na przybycie piłki, ale rozegrał już kolejne trzy sekundy wcześniej.

17-latek był 25 metrów od bramki, gdy Gabriel Jesus przygotowywał się do podania do niego. Wyglądał na gotowego oddać swój pierwszy kontakt z powrotem tam, skąd pochodził, w kierunku flagi narożnej. Kapitan Preston, Ryan Ledson, znajdował się kilka metrów dalej i był gotowy do ataku, gdy tylko Nwaneri oddał pierwszy kontakt z piłką.

Dopóki nim nie był.

Nwaneri wykonał ruch w stronę piłki, ale w jego występach w tym sezonie jedna rzecz stała się oczywista, to fakt, że nie lubi robić oczywistości.

Gdy piłka została zagrana z prawej strony, Nwaneri przykucnął, opadł na kolana, rozprostował ciało i jednym ruchem przerzucił piłkę ze stóp na silniejszą lewą stronę.

Jednym gwałtownym ruchem bioder w ciągu kilku milisekund obrócił się twarzą do trybuny Sir Toma Finneya do Pawilonu Niezwyciężonych.

Ledson wspinał się i ślizgał, aby zmniejszyć przewagę, ale Nwaneri dokonał obliczeń. Kamuflaż i siła jego dotyku oznaczały, że miał centymetry potrzebne do zrobienia trzech kroków i posłał piłkę w lewy górny róg, zanim obrońca zdążył się udusić.

Większość graczy w tym wieku byłaby oszołomiona własnym geniuszem. Niektórzy wpadliby w szał. Nwaneri świętował nonszalancko machając palcem, gdy podchodził do flagi narożnej. To była reakcja chłopca, który tego od siebie oczekuje.

„To niewiarygodne, ale on robi to prawie codziennie na treningu, więc się do tego przyzwyczajamy” – powiedział jego menadżer Mikel Arteta na konferencji prasowej po meczu. „Ma tę jakość, tę osobowość, jest po to, aby wszystko się działo. Nie obchodzi go, kto jest wokół niego, jeśli musi podjąć decyzję samodzielnie, robi to.

„To duży talent, ma odpowiednie nastawienie, ma odpowiednich graczy i kontekst wokół siebie, więc musimy mieć pewność, że będziemy działać cegła po cegle. On naprawdę będzie dyktował, jak to się potoczy, ale jestem z niego naprawdę, naprawdę zadowolony.

W wieczór, w którym bramkarz Tommy Setford po raz pierwszy wystartował w wieku 18 lat, zadebiutował Ayden Heaven, a Jesus zakończył dziewięciomiesięczną passę bramkową, Nwaneri był zawodnikiem, którego nazwisko było najczęściej wychwalane. „On jest jednym z naszych” – skandowało 5600 fanów na stadionie, stając się najmłodszym zawodnikiem Arsenalu w historii, który strzelił gola w pierwszych dwóch startach w rozgrywkach, wyprzedzając Alexa Oxlade-Chamberlaina, który zrobił to jako 18-latek w 2011 roku.

Jego trzy gole przeciwko Boltonowi i Prestonowi padły w Pucharze Carabao przeciwko przeciwnikom z League One i Championship, ale grał z taką klasą bez wysiłku, że wrzawa o pierwszy występ w Premier League nasila się.

Biorąc pod uwagę nieobecność kapitana Martina Odegaarda, oznaczającą, że jedyną porównywalną alternatywą Arsenalu dla Norwega jest Nwaneri, pytanie brzmi: jeśli nie teraz, to kiedy?

W ciągu ostatnich dwóch miesięcy Arteta musiał zmienić skład, włączając do współpracy Leandro Trossarda i Kai Havertza lub wybierając funkcjonalnego pomocnika w składzie Thomas Partey, Declan Rice i Mikel Merino.

To stłumiło ich kreatywność w niektórych meczach, w tym w porażce 2:0 z Bournemouth. Arsenal liczył zaledwie dziesięciu zawodników, ale ich ofensywna gra była pozbawiona spontaniczności, a pojawienie się Nwaneriego dopiero w 81. minucie było przez niektórych postrzegane jako znak, że Arteta nie ufa mu na tyle, by grać jeszcze w Premier League.

Nwaneri obawia się, że jeśli nie dostanie szansy na start w którymkolwiek z czterech ostatnich meczów przed przerwą na reprezentację, potencjalny powrót Odegaarda w przyszłym miesiącu może sprawić, że ponownie trafi do chłodni.


Nwaneri strzela swojego drugiego gola w dwóch startach dla pierwszego zespołu Arsenalu na stadionie Preston (Stuart MacFarlane/Getty Images)

Jednak w środę Arteta powiedział, że wierzy, że jest gotowy na dokonanie przełomu.

„Oczywiście” – powiedział. „Gdyby nie, nie grałby dziś wieczorem i nie zagrałby trzy dni temu przeciwko Liverpoolowi. On tam jest.

„Każdego dnia pokazuje, do czego jest zdolny. Widzisz jego kolegów z drużyny, oni cały czas dają piłkę. To świetny znak. Mamy tam jakiegoś gracza.”

Kolejne dziesięć dni to wyjazdy do Newcastle, Interu i Chelsea. Czy Arteta realnie może go wystartować w którymkolwiek?

Może sądzić, że te testy wykraczają poza to, z czym Nwaneri powinien rywalizować w tak młodym wieku, ale pokazał, że może zmienić dynamikę pomocy.

W meczu z Leicester wszedł na boisko, aby pomóc uratować mecz przy wyniku 2:2, a jego pierwszą akcją było przedryblowanie trzech zawodników i oddanie strzału na bramkę.

Gdyby Fabio Vieira nie został wypożyczony do Porto, zamiast Nwaneriego mógłby zagrać portugalski pomocnik. Ten ostatni w dwóch startach pokazał, dlaczego ma osobowość, która pozwala mu narzucić się w grze, której brakowało Vieirze.

Należy pamiętać, że Nwaneri dopiero w marcu skończył 17 lat. Pomimo wrażenia, że ​​być może wprowadzany był do pierwszego składu zbyt stopniowo, rozegrał więcej minut niż Bukayo Saka w wieku 18 lat.

Uważa się, że Arteta chroni nastolatka, nie żądając od niego zbyt wiele w zbyt krótkim czasie. Zwykle w grze 17-latka występują oczywiste słabości, które uzasadniają tę ochronę, ale przed czym Nwaneri potrzebuje ochrony?

Nadmierna ekspozycja jest uzasadnionym problemem, ale fizycznie jest on tak samo dojrzały, jak Saka, kiedy wszedł do pierwszego zespołu. Ma ogromne nogi, zbudował wybuchową sylwetkę, aby sprostać wymaganiom Premier League i wykorzystuje swoje ciało, aby bardzo inteligentnie osłonić piłkę.

Technicznie, fizycznie i mentalnie wygląda na gotowego na bardziej znaczącą rolę i trudniejsze wyzwanie.

Przykład 17-letniej gwiazdy akademii Barcelony, Lamine’a Yamala, który pomógł zainspirować Hiszpanię do Euro 2024 i strzelił gola w sobotnim meczu Classico, pokazuje, co można osiągnąć, zwalniając hamulce na drodze do supergwiazdy.

Zmiana w mowie ciała Nwaneriego w środę po zdobyciu gola była dramatyczna. W kolejnym fragmencie gry wpadł na terytorium Jorginho i Oleksandra Zinchenki i zdecydował, że będzie dyktował grę na swój własny, bardziej bezpośredni sposób.

Przejechał przez lukę i minął dwóch graczy, po czym podał do Jezusa. Preston odzyskał piłkę i rozbił ją, na co Arteta wyrzucił ręce w powietrze, ale pewność siebie Nwaneriego mówiła mu, że powinien wędrować i domagać się piłki jako twórczej iskry zespołu.

Pod koniec meczu informował Sakę, jaki układ rożny ma zastosować, i po dyskusji ze starszymi zawodnikami przyznano mu odpowiedzialność za rzut wolny, w którym wykonał doskonałe dośrodkowanie, ale nie zostało wykorzystane.

Nwaneri był bliski dodania kolejnego gola do swojego dorobku, w końcówce trafiając w poprzeczkę, po przepracowaniu pół metra, wcięciu piłki do środka i podbiciu piłki w dalszy róg.

To był kolejny przykład tego, jak zidentyfikował przestrzeń i wkroczył w nią, zanim ktokolwiek inny zdążył zareagować. Teraz ma nadzieję zrobić to samo z pomocnikiem Arsenalu w Premier League.

(Zdjęcie na górze: Stuart MacFarlane/Getty Images)

Zrodlo