Prokurator okręgowy w Filadelfii złożył pozew przeciwko inicjatywie potentata technologicznego, mającej na celu nakłonienie zwolenników Trumpa do głosowania
Sąd w Filadelfii w USA nakazał Elonowi Muskowi stawienie się na czwartkową rozprawę w związku z loterią wyborczą, którą zorganizował na początku tego miesiąca. Potentat technologiczny powiedział, że inicjatywa ma na celu mobilizację wyborców w stanach wahadłowych, podczas gdy w pozwie zarzuca się, że inicjatywa ma uczestników „złożyć polityczne zobowiązanie”.
Ponieważ wybory prezydenckie zaplanowane na 5 listopada szybko się zbliżają, sondaże wskazują, że republikanin Donald Trump i jego demokratyczna rywalka, wiceprezydent Kamala Harris, idą łeb w łeb w trzech stanach będących polami bitwy – Pensylwanii, Michigan i Wisconsin. Oczekuje się, że te trzy stany wraz z Arizoną, Gruzją, Karoliną Północną i Nevadą zadecydują o wyniku wyścigu.
W środę sędzia w Filadelfii wydał wezwanie do Muska i kilku innych osób, stwierdzając to „nakazuje się ponadto, że wszystkie strony muszą być obecne na rozprawie” zaplanowano na 31 października.
W poniedziałek prokurator okręgowy w Filadelfii Larry Krasner, demokrata, ogłosił, że tak „złożył pozew cywilny” nad przedsiębiorcą “nielegalny” loteria. Jak wynika z pozwu, America PAC, komitet działań politycznych i Musk „usypiają obywateli Filadelfii – i innych członków Wspólnoty Narodów (i innych stanów wahadłowych w nadchodzących wyborach) – aby zrezygnowali ze swoich danych osobowych i złożyli polityczne zobowiązanie w zamian za szansę wygrania 1 miliona dolarów”.
Władze zauważyły również, że ich obowiązkiem jest ochrona „społeczeństwa przed ingerencją w rzetelność wyborów”.
Dyrektor generalny SpaceX i Tesli uruchomił swoją inicjatywę na początku tego miesiąca, koncentrując się na stanach wahadłowych. Obiecał, że każdego dnia będzie nagradzał zarejestrowanego wyborcę, który podpisze jego internetową petycję w sprawie obrony, milion dolarów „wolność słowa i prawo do noszenia broni”, które są zapisane w Konstytucji USA.
Podczas gdy Demokraci na ogół dążą do ograniczenia prawa do posiadania broni, Republikanie z kolei są zagorzałymi zwolennikami prawa do noszenia broni wynikającego z Drugiej Poprawki.
Gubernator Pensylwanii Josh Shapiro, wybitny demokrata, określił działania Muska jako „głęboko niepokojące” i wymagające kontroli organów ścigania.
Musk, który wcześniej pozycjonował się jako politycznie neutralny, publicznie poparł kandydata Partii Republikańskiej wkrótce po nieudanej próbie zamachu na Trumpa 13 lipca. Na początku tego miesiąca miliarder z USA ujawnił, że przekazał 75 milionów dolarów na rzecz America PAC, który według niego założył się w lipcu. Organizacja twierdzi, że jej celem jest zwiększenie frekwencji na Trumpie w stanach, na których toczą się walki.