Sevilla ujawniła tę informację w poniedziałek jeden z tych, które mogą być kluczami we wczorajszym zwycięstwie w niedzielę z Betisem, w derbach, które dał nam dziewiąty dzień w I Lidze.
Były to ostatnie derby rozegrane przez Jesúsa Navasa, który niedawno ogłosił, że w grudniu przyszłego roku odchodzi z zawodowej piłki nożnej.
I właśnie odejście sewilskiego piłkarza na emeryturę było inspiracją dla gwiazdorskiego gościa, którego Sevilla przygotowała dla swoich zawodników przed meczem z drużyną Betic.
Pablo Navas wrócił do Ramón Sánchez Pizjuán i zrobił to z opaską kapitańską, którą nosił przez sześć sezonów.
Prezydent Sewilli Pepe Castro Carmona przemówił do swoich zawodników, wspominając, że derby „niż zarobić na to dla Jezusa. Jesús to najwspanialszy piłkarz w historii Sewilli. Symbolizuje to, czym jest Sevilla. Ma trudne chwile i trenuje. Ma trudności z grą w meczach i pomaga grupie– wskazał przed przedstawieniem Pabla Alfaro.
Alfaro wspomina więź, która łączy go z głównym bohaterem, Jesúsem Navasem: „Nie wiem, gdzie byłeś w 2003 roku, ale był tam chłopak, niejaki Jesús, lat 17, który nawet nie miał brody, który właśnie dołączył do pierwszego zespołu, a ja byłem jego pierwszym współlokatorem. A dziś stał się legendą„.
Pablo Alfaro chciał podkreślić „znaczenie przekazywania tych powiązań„którzy niosą z pokolenia na pokolenie, czym jest Sevilla:”I mówi ci to ktoś urodzony w Saragossie.„.
Oprócz motywowania piłkarzy postacią Navasa, Alfaro nawiązał do magii, jaką oddychają kibice podczas meczów tak wyjątkowych, jak derby z Betisem: „W cholernym szkoleniu, które robisz codziennie, wzięło udział 15 000 osób. To są ludzie, którzy będą cię nosić. Na stadionie będzie brutalna energia, złap ją i zabierz ze sobą. Jeśli dasz z siebie 200%, wszystko pójdzie znacznie lepiej. Ciesz się tym meczem, ten mecz to prezent, który daje ci piłka nożna i życie„.
I jeszcze jedno polecenie: „Zróbcie to dla siebie i dla Jesusa Navasa„, zapytał, po czym zwrócił się do Jesúsa Navasa i powiedział stanowczo: „Jezu, zwyciężymy„.
SEVILLA POKONAŁA BETIS I ODDYCHAŁA PRZED PRZERWĄ
W sporcie Sevilla wygrała 1:0 z Betisem dzięki golowi Belga Dodiego Lukébakio w 50. minucie, który wykorzystał rzut karny Diego Llorente.
Sevillistas zadedykowali zwycięstwo Jesúsowi Navasowi, swojemu kapitanowi, który dzięki 28 występom stał się piłkarzem w historii, który grał w największej liczbie derbów Sewilli.
Jesús Navas rozmawiał z Tiempo de Juego po derbach: „To moje ostatnie derby, ale moi koledzy z drużyny byli ze mną i mieli nadzieję, że zapewnią mi to zwycięstwo„powiedział Paco Gonzálezowi.
Paco González, który zapytał go, czy jest jakiś sposób, aby zostać w Sevilli: „Chciałbym, ale problem z biodrem jest skomplikowany. Staram się dać z siebie wszystko na treningach i na boisku, nie wiem, jak się jutro obudzę. Dam z siebie wszystko dla Sevilli. Chcę cieszyć się tymi ostatnimi chwilami mojej Sewilli; to niesamowite„ stwierdził.