Mohammed Kudus i Julen Lopetegui wyrazili swoje zdanie – napięcie w West Ham jest wyczuwalne

To był moment, w którym sezon West Ham United groził zakończeniem.

Po zaledwie jednym zwycięstwie w Premier League i stracie 10 bramek w sześciu meczach, przegrywali 1:0 z Brentford – i mieli szczęście, że tak się stało.

W przerwie na stadionie Gtech, gdzie w 38 sekundzie drużyna Julena Lopeteguiego straciła bramkę po strzale Bryana Mbeumo, w szatni wyszła cała frustracja.

Gwiazdor Mohammed Kudus i główny trener Julen Lopetegui przeprowadzili szczerą wymianę zdań. Lopetegui nie był pod wrażeniem występu 24-latka, a reprezentant Ghany uznał, że krytyka, jaką otrzymał od Lopeteguiego, była niesprawiedliwa. Kudus nie był zadowolony – i zabrał głos – po swoim wycofaniu się w przerwie (zastąpiony przez Carlosa Solera), ale dołączył do kolegów z drużyny, aby obejrzeć resztę meczu.

Osoby z najbliższego otoczenia Kudusa, wypowiadające się pod warunkiem zachowania anonimowości w celu ochrony związków takich jak wszystkie opisane w tym artykule, zaprzeczają jakoby on i Lopetegui musieli się rozstać.

Znawcy klubu twierdzą, że sprawa została wyolbrzymiona i wszystko przebiegało normalnie, kiedy zawodnicy jechali w poniedziałek na trening do Rush Green. Członkowie kierownictwa West Ham skontaktowali się z obozem Kudusa, aby ich zapewnić, że między zawodnikiem a głównym trenerem nie ma żadnych problemów.


Brawo za radę Lopeteguiego w tym sezonie (Justin Setterfield/Getty Images)

Lopetegui na konferencji prasowej po meczu wyjaśnił, dlaczego sprowadził Kudusa.

„To było ze względów taktycznych” – powiedział główny trener. „W drugiej połowie pracowaliśmy jako zespół i dla mnie jest to bardzo ważny krok. Podkreśliłem zachowanie w drugiej połowie, ponieważ uważam, że daliśmy na boisko to, czego potrzebowaliśmy.

West Ham po przerwie zaimponował wyrównaniem Tomasa Soucka i miał okazję do odwrócenia sytuacji. W szczególności stwarzali większe zagrożenie na lewej flance, a Aaron Wan-Bissaka, który latem nabył Aarona Wan-Bissakę, grał w zaawansowanej roli.

Lopetegui wycofując Kudus pokazuje, że nie boi się podejmować ważnych decyzji. Hiszpanowi rzucono bezprecedensowe wyzwanie – musi wznieść się na wyżyny swojego pierwszego sezonu w klubie.

Nie było tego w scenariuszu, gdy w maju Lopetegui został mianowany następcą Davida Moyesa. Władze West Hamu stanowczo twierdziły, że to właściwy wybór, mimo że na ich krótkiej liście znaleźli się Ruben Amorim, menadżer Sportingu Lizbona, Hansi Flick i Paulo Fonseca, obecnie grający odpowiednio w Barcelonie i AC Milan.

West Ham wydał ponad 120 milionów funtów (159,4 miliona dolarów) na dziewięć letnich transferów, ale nie udało im się trafić w sedno.

Kudus był kluczowym zawodnikiem West Hamu w zeszłym sezonie. Po przejściu z Ajaksu w sierpniu 2023 roku za 38 milionów funtów strzelił 14 goli w 45 występach, ale ma problemy z regularnością i w tym sezonie nie zdobył jeszcze gola. To samo można powiedzieć o kapitanie Jarrodzie Bowenie, Michaile Antonio i Lucasie Paquecie, którzy do tej pory strzelili łącznie dwa gole w lidze.

Lopetegui musi szybko przywrócić Kudusowi najlepszą formę, a następnie na London Stadium pojawi się nowo awansowany Ipswich Town, po którym odbędą się mecze z Tottenhamem Hotspur i Manchesterem United. West Ham nie wygrał ani razu w pięciu ostatnich meczach, a w sześciu z ośmiu meczów we wszystkich rozgrywkach tracił pierwszą bramkę.

Kudus z niewielką radością operował głównie na lewym skrzydle, a zawodnik otwarcie mówił, na której pozycji jego zdaniem jest najskuteczniejszy.

„Nr 10, jako ofensywny pomocnik (to moja ulubiona pozycja)” Kudus powiedział Sky Sports. „Tam gram od dziecka. Dopiero niedawno zacząłem grać na innych pozycjach, np. na skrzydle, a nawet jako napastnik Ajaksu, ale zawsze byłem pomocnikiem.

Paqueta to preferowana opcja Lopeteguiego na pozycji dziesiątki, z Bowenem po prawej stronie i Antonio na czele. Jednak Paqueta ma problemy ze swoją formą w związku z dochodzeniem Związku Piłki Nożnej w sprawie jego rzekomych naruszeń w zakresie zakładów. Lopetegui wyeliminował reprezentanta Brazylii w zremisowanym 1:1 meczu z Fulham, a Soucek zagrał dalej w ataku. Chociaż Kudus jest wszechstronnym napastnikiem, wystawienie go na pozycję nr 10 może pomóc w ponownym ożywieniu jego występów.

Kudus, którego kontrakt wygasa w 2028 roku z opcją przedłużenia o kolejny rok, pozostaje poszukiwanym talentem, którego West Ham będzie miał trudności z utrzymaniem po sezonie.

Kudus miał klauzulę odejścia wynoszącą 85 milionów funtów, która wygasła 10 lipca i nie będzie ponownie aktywna do końca sezonu 2024-25. Poza boiskiem Kudus rozstał się z francuską agentką Jennifer Mendelewitsch i jest teraz reprezentowany przez członków rodziny.

Jednym z jego pamiętnych momentów w sezonie 2023–2024 był akrobatyczny gol przeciwko Manchesterowi City. Został oklaskiwany przez członków własnej publiczności siedzących przed lożą prasową. Obrońca Manchesteru City Josko Gvardiol ujawnił, jak to było stanąć przeciwko niemu.


Akrobatyczny atak Kudusa przeciwko City był jednym z goli sezonu (Robbie Jay Barratt – AMA/Getty Images)

„Mohammed Kudus z West Ham był moim najtrudniejszym przeciwnikiem” Gvardiol powiedział w podcaście Manchesteru City. „W pierwszym meczu siedział na ławce rezerwowych, a kiedy wszedł na ostatnie 20 minut, był po mojej stronie. Zdałem sobie sprawę, że był całkiem dobry. Wygląda ostro i dobrze radzi sobie z piłką. W drugim meczu sezonu strzelił nawet kopnięcie przewrotką. To z nim walczyłem.”

Talent, którym wychwalał się Gvardiol, to zawodnik, którego Lopetegui desperacko potrzebuje odblokować. Ich wymiana słów w Brentford może być punktem zwrotnym. Kudus ma coś do udowodnienia, a Lopetegui potrzebuje ataku, który pomoże mu złagodzić presję.

(Zdjęcie u góry: Kudus, podobnie jak West Ham, miał trudny początek sezonu. Ben Whitley/PA Images via Getty Images)

Zrodlo