Marc Marquez wygrywa australijskie MotoGP po epickiej walce z Jorge Martinem

Marquez pokonuje spadek poza czołową dziesiątką, aby wrócić na prowadzenie i wygrać swój trzeci wyścig w sezonie, a Bagnaia zajmuje trzecie miejsce.

Sześciokrotny mistrz Marc Marquez z Gresini Racing poprowadził klasę mistrzowską, aby wygrać Grand Prix Australii na motocyklach (MotoGP), przed liderem mistrzostw świata Jorge Martinem na Phillip Island, a Francesco Bagnaia spadł na trzecie miejsce.

Polesiter i zwycięzca sprintu Martin z Prima Pramac Racing wystrzelił w niedzielę z linii mety, podczas gdy inny Hiszpan Marquez przeżył kolejny katastrofalny start i szybko spadł w rankingu, po czym bezlitośnie znalazł drogę powrotną i przypieczętował swoje trzecie zwycięstwo w sezonie.

Marquez zakwalifikował się na drugim miejscu na starcie, ale na starcie wypadł poza czołową dziesiątkę, gdy oderwana opona utknęła mu pod tylną oponą. Poprawił się także po słabym początku i w sobotnim sprincie zajął drugie miejsce.

Jorge Martin z Prima Pramac Racing przed Markiem Marquezem z Gresini Racing podczas Grand Prix Australii MotoGP na Phillip Island [Paul Crock/AFP]

31-latek, trzeci w klasyfikacji generalnej mistrzostw, czterokrotnie wygrał australijskie MotoGP w najwyższej klasie.

„Zawsze coś się działo, ale nigdy wcześniej nie udało mi się odskoczyć na starcie” – powiedział Marquez.

„Tym razem, gdy zakładałem urządzenie przednie, zobaczyłem, że jest tu coś mega dużego i nie miałem szans, więc to zdjąłem… a kiedy puściłem sprzęgło, zacząłem się kręcić.

„Nie wiem, gdzie byłem w pierwszym zakręcie, ale wyprzedziłem wielu zawodników i pomyślałem, że raz nie udało mi się dogonić Martina. Potem na piątym lub szóstym okrążeniu zacząłem łapać rytm i było spokojniej, było trochę stresująco, ale jestem bardzo szczęśliwy…

„To prawda, że ​​Martin przepchnął się przez cały wyścig, a ja oszczędzałem oponę, aby przejechać ostatnie okrążenie”.

Podczas gdy Martin prowadził przez większą część 27-okrążeniowego wyścigu, on i Marquez zamienili się miejscami w ostatnich chwilach, zanim Marquez wyszedł na prowadzenie. Drugie miejsce Martina powiększyło jego przewagę nad dwukrotnym mistrzem MotoGP Francesco Bagnaią będącym na szczycie mistrzostw świata o 20 punktów.

Po zakwalifikowaniu się na piątym miejscu Bagnaia zajęła trzecie miejsce i stanęła na podium wyłącznie Ducati. Na trzy wyścigi do końca kampanii Bagnaia, który przez cały weekend walczył z tempem Marqueza i Martina, skupi się na Grand Prix Tajlandii w przyszłym tygodniu.

„To był z pewnością trudny wyścig” – powiedział Martin. „Miałem dobre tempo, ale odczucia nie były takie same jak wczoraj, wiatr był naprawdę silny, więc zacząłem tracić przód”.

Włoski duet Fabio Di Giannantonio i Enea Bastianini to pozostali dwaj zawodnicy w pierwszej piątce Australii.

20-letni debiutant Red Bull GasGas Tech3, Pedro Acosta, opuścił wyścig po wypadku podczas sprintu.



Zrodlo