Lady Amelia Windsor uderza ponownie. 29-letnia kuzynka księcia Williama i księcia Harry’ego rzadko zawodzi, jeśli chodzi o zrobienie olśniewającego pokazu krawieckiego, a czwartek nie był wyjątkiem.
Londyńska fashionistka założyła odważne czarne body z wysokim stanem, wycięte tak wysoko, że odsłoniło jej biodra, ukazując nieskazitelną opaleniznę. Połączyła kruczoczarną kreację z eleganckimi przydymionymi dżinsami i brązowym paskiem.
Jeśli chodzi o włosy i makijaż, królowa zdecydowała się na swój zwykły wygląd au naturel z warstwą szminki w kolorze nude, stylizując blond boba na prostego i gładkiego, z jednym bokiem schowanym za uchem.
To nie pierwszy stylowy wyczyn królewskiej It-girl w tym tygodniu. W środę Amelia pochwaliła się serią fantastycznych strojów, spędzając wieczór z Duą Lipą w Royal Albert Hall, podczas efektownego przyjęcia koktajlowego i szeregu skromnych wyjść.
Podpisując swój post, napisała: „W wieczór z Duą Lipą w Albert Hall @netaporter pije, ubrana w cudowną wełnianą spódnicę od @veronicadepianteofficial i w kilku innych niedawnych chwilach”.
Powyższe zdjęcie przedstawia członka rodziny królewskiej wywołującej burzę, ubranego w kwieciste body we wspaniałym malinowym odcieniu. Amelia tliła się do kamery, ustawiając ramię tak, aby fani mogli zobaczyć z bliska jej dłoń ozdobioną złotymi pierścieniami na każdym palcu.
Inne zdjęcie z efektownej kolekcji przedstawia ją w bajecznej jesiennej kreacji składającej się z czarnego, obcisłego topu i dopasowanej spódnicy midi.
Tym razem Amelia zdecydowała się na dramatyczny makijaż typu smokey eye, całkowicie kontrastujący ze swoim zwykłym, dyskretnym blaskiem, z ultra błyszczącymi, różowymi ustami. Uzupełniając swój całkowicie czarny strój, dodała parę masywnych, modnych mokasynów ze złotą klamrą.
Modelka Storm niesamowicie pasjonuje się modą przyjazną dla środowiska. Ta pasja zaczęła się jeszcze na studiach.
Opowiadała o swojej miłości do oszczędzania CZEŚĆ! Moda: „To dosłownie wszystko, co nosiłem; to podekscytowanie – i stało się to trochę obsesją. Po prostu uwielbiam fakt, że nigdy nie wiesz, co znajdziesz. Targ Portobello, który uwielbiam; ma taki urok świetna atmosfera, a wszyscy sprzedawcy znają się od lat, a teraz oczywiście współpracujecie także online z Depopem i Vestiaire”.