Kliff Kingsbury szczere myśli na temat Caleba Williamsa

(Zdjęcie: Harry Murphy/Getty Images)

Kliff Kingsbury odegrał kluczową rolę w drużynie Washington Commanders, stając się jedną z największych niespodzianek NFL w tym sezonie jako koordynator ofensywy.

Waszyngton zajmuje pierwsze miejsce w NFC East z bilansem 5-2 i prowadzi w lidze pod względem punktów, mimo że nie dysponuje wieloma talentami na wymagających pozycjach.

W 8. tygodniu Commanders będą gościć Chicago Bears i jeśli rozgrywający Jayden Daniels zdoła otrząsnąć się z kontuzji żebra i zagrać, będzie to przełomowy pojedynek pomiędzy nim a Calebem Williamsem.

Kingsbury pochwalił niedawno debiutanta Bears, QB, a nawet pod jednym względem porównał go do gwiazdy Kansas City Chiefs, Patricka Mahomesa.

„Po prostu wspaniały konkurent, chce być świetny, pracuje nad tym. I po prostu szalony talent, niektóre dziwaczne rzuty w stylu Mahomesa, które potrafi wykonać, a także wizja, przedłużanie zagrań, rzeczy, które może zrobić i zrzucić z platformy, były naprawdę wyjątkowe” – powiedział Kingsbury za pośrednictwem Nicki Jhabvala z The Washington Post.

Podczas studiów na Uniwersytecie Południowej Kalifornii Williams celował w sprawianiu, że wszystko działo się poza scenariuszem, poprzez dodawanie reklam, ale pojawiły się pewne obawy, że nie będzie mu całkiem dobrze grać w odgrywanie scenariuszy w lidze NFL.

Zaczął słabo, ale w ostatnich trzech meczach wykonał siedem podań po przyłożeniu i miał tylko jeden przechwyt, a wszystkie Chicago wygrały.

Tymczasem, choć Daniels miał zaledwie sześć podań przyłożenia w 7. tygodniu, prowadzi w NFL ze wskaźnikiem udanych podań na poziomie 75,6%, a także przebiegł 372 jardy i cztery przyłożenia, a jednocześnie miał tylko dwa przechwyty.

Ten mecz, w którym biorą udział dwa najlepsze typy z draftu do NFL 2024, może w dużym stopniu pomóc w ustaleniu, kto zdobędzie tytuł Ofensywnego Debiutanta Roku.

NASTĘPNY:
Kurt Warner mówi, że jedna drużyna NFL „nie jest w niczym naprawdę dobra”



Zrodlo