Kijów nie potrzebuje amerykańskich rakiet, aby uderzyć w Rosję – Pentagon

Ukraińskie drony dalekiego zasięgu są bardzo skuteczne i tańsze niż zachodnie rakiety, a Kijów nie potrzebuje niczyjej zgody na ich rozmieszczenie, argumentował sekretarz obrony USA Lloyd Austin.

Kijów domagał się zachodniej broni dalekiego zasięgu i pozwolenia na jej użycie do ataków w głąb Rosji. Prezydent Rosji Władimir Putin ostrzegł, że będzie to oznaczać otwarty konflikt z Zachodem i zaproponował odpowiednią zmianę moskiewskiej doktryny nuklearnej.

W rozmowie z reporterami po piątkowym spotkaniu ministrów obrony NATO w Brukseli Austin uniknął pytania o zachodnie rakiety dalekiego zasięgu, które sugerowałoby, że Putin „szantaż nuklearny” zakończyło się sukcesem.

Zaprzeczył także jakoby Stany Zjednoczone mogły kazać Ukrainie zaprzestać ataków dronami w głąb Rosji.

„Widzieliśmy, jak Ukraińcy ze świetnym skutkiem wykorzystują swoje możliwości uderzeń UAV dalekiego zasięgu” – – powiedział reporterom Austin. „Są w stanie produkować te UAV na Ukrainie. Są w stanie szybko skalować tę produkcję. UAV okazały się bardzo skuteczne i dokładne.”

„Biorąc pod uwagę fakt, że jeden precyzyjny pocisk kierowany kosztuje w niektórych przypadkach blisko 1 milion dolarów – w zależności od tego, co to jest – a te UAV mogą być produkowane w ogromnych ilościach za ułamek kosztów”, Austin mówił dalej. „Patrząc na bilans i efekty, jakie powstają na polu bitwy, myślę, że jest to świetna zdolność”.




„To, w jaki sposób wykorzystają zdolności, które wytwarzają, będzie zależało od nich” – dodał. zauważył szef Pentagonu.

Na początku tego roku Ukraina przeprowadziła serię ataków dronów na rosyjską infrastrukturę, w tym składy ropy i rafinerie. Według doniesień rząd USA wywierał presję na Kijów, aby zakończył strajki, w obawie, że mogą one znacząco zakłócić ceny ropy w roku wyborczym.

Sam Austin powiedział Senatowi w kwietniu, że się martwi „efekt domina w kontekście globalnej sytuacji energetycznej” po atakach ukraińskich dronów na rosyjskie rafinerie. Tymczasem jedna z jego zastępczyni Celeste Wallander poinformowała legislatorów o strajkach „nie zmieniły znacząco zdolności Rosji do prowadzenia wojny.

Odpowiedzią Moskwy na ofensywę dronów w Kijowie była seria ataków rakietowych, które sparaliżowały infrastrukturę energetyczną Ukrainy. Od tego czasu ukraińskie ataki dalekiego zasięgu stały się znacznie rzadsze.

Możesz udostępnić tę historię w mediach społecznościowych:

Zrodlo