Kathie Lee Gifford miała kilka miesięcy ciężkiej rekonwalescencji po złamaniu miednicy, ale teraz czuje się lepiej niż kiedykolwiek!
71-latka niedawno wyszła na scenę w Nashville, aby zaśpiewać u boku Wigga Walkera, wyglądając fantastycznie w obcisłych dżinsach i kwiecistej bluzce z odkrytymi ramionami.
Poprzedni Dzisiaj pokaz prowadząca uśmiechała się, śpiewając wraz ze swoją dobrą przyjaciółką i udostępniła zdjęcie ze specjalnego wydarzenia w mediach społecznościowych.
Pod zdjęciem podpisała: „Byłam bardzo szczęśliwa, że mogę ponownie zaśpiewać z moim słodkim przyjacielem WIGGEM WALKEREM PODCZAS NOWEGO OTWARCIA restauracji SAFFIRE w fabryce we Franklin Tennessee. Co za wspaniałe miejsce, gratulacje, jeszcze raz Tom Morales”.
Fani szybko skomentowali zdjęcie, wielu z nich podziwiało wygląd Kathie, a inni komentowali jej powrót do zdrowia. „Wspaniale widzieć cię znowu w akcji” – napisał jeden, a inny zauważył: „Nieźle jak na babcię!” Trzecia dodała: „Wyglądasz fantastycznie, Kathie!”
Katie złamała miednicę podczas rekonwalescencji po operacji wymiany stawu biodrowego w lipcu i przez kilka tygodni wracała do zdrowia w domu.
Pod koniec września podzieliła się ze swoimi obserwatorami w mediach społecznościowych aktualnymi informacjami na temat stanu zdrowia, ujawniając, że cieszy się, że wróciła na nogi.
Obok zdjęcia, na którym bawi się w domu ze swoim wnukiem Frankiem, napisała: „Jestem bardzo szczęśliwa, że jestem w domu z moimi kochanymi maluchami. Jeszcze raz chcę podziękować wam wszystkim, którzy tak bardzo się za mnie modlili, kiedy byłam w szpitalu.
„Teraz biegam jak nastolatka uzdrowiona łaską Bożą i modlitwami wiernych przyjaciół. Dziękuję bardzo, shalom shalom.”
Gwiazda telewizyjna i autorka trafiła do szpitala na ponad tydzień na fizjoterapię po tym, jak zbyt wcześnie po wymianie stawu biodrowego próbowała samodzielnie przenosić książki w domu w Nashville.
Następnego dnia potknęła się, a ponieważ jej ciało było już słabe, wyrządziło to wiele szkód. Powiedziała wówczas People: „Osłabiłam swoje ciało. To moja wina”.
Po pośpiechu do drzwi, kiedy następnego dnia przyszli jej przyjaciele, Kathie „po prostu się potknęła”.
„Nie trwało to wiele, bo byłem słaby w tym miejscu. A potem wróciłem do szpitala ze złamaną miednicą, z przodu i z tyłu. To bardziej bolesne niż wszystko, przez co przeszedłem z Miednica jest niewiarygodnie bolesna, ale tak czy inaczej, oto jestem” – powiedziała.