Jeremy Strong rozumie krytykę heteroseksualnych aktorów udających gejów: „To absolutnie słuszne”

Jeremy Strong nawiązał do długotrwałej dyskusji na temat obsady heteroseksualnych aktorów w rolach gejów.

Po wcieleniu się w gejowskiego mentora Donalda Trumpa, Roya Cohna, w Uczeńktórego premiera odbędzie się 11 października w kinach, zdobywca Złotego Globu powiedział, że jego zdaniem aktorom LGBTQ należy „przyłożyć większą wagę”, jeśli chodzi o obsadzanie ról LGBTQ.

„Tak, jest to całkowicie uzasadnione” – powiedział Los Angeles Times. „Być może jestem trochę staroświecki, wierząc, że zasadniczo tak jest [about] kunszt człowieka i że wielcy artyści, historycznie rzecz biorąc, byli w stanie niejako zmienić piętno swojej natury. To twoje zadanie jako aktora. Zadanie polega w pewnym sensie na wyrenderowaniu czegoś, co niekoniecznie jest Twoim rodzimym środowiskiem. … Chociaż nie sądzę, że jest to konieczne [for gay roles to be played by gay performers]Myślę, że dobrze byłoby, gdyby nadano temu większe znaczenie.”

Napisane przez Gabe’a Shermana, Uczeń przedstawia dojście młodego Trumpa (Sebastian Stan) do władzy dzięki faustowskiemu porozumieniu z wpływowym prawicowym prawnikiem i działaczem politycznym Cohnem. W filmie występują także Martin Donovan w roli Freda Trumpa seniora i Maria Bakalova w roli Ivany Trump.

Seksualność Cohna była tajemnicą poliszynela, mimo że odegrała kluczową rolę w lawendowym strachu w latach pięćdziesiątych XX wieku. Chociaż zaprzeczył swojej diagnozie, Cohn zmarł z powodu powikłań związanych z AIDS w 1986 roku.

Jeremy Strong jako Roy Cohn i Sebastian Stan jako Donald Trump Uczeń.

Briarcliff

Strong dodał: „Moim zdaniem, niezależnie od tego, kto odgrywa jakąkolwiek rolę, należy traktować te rzeczy tak samo poważnie, jak własne życie i że to nie jest gra, i że ci ludzie, ich zmagania i doświadczenia, które wy które próbuję renderować, nie są zabawką. Gdybym nie wierzył, że na jakimś głębokim poziomie mogę zrozumieć jego udrękę i zamieszanie, jego potrzeby i ten rodzaj węzła gordyjskiego, który ma każdy bohater, ale szczególnie Roy – gdybym nie wierzył, że mogę to zrozumieć lub połączyć do tego w sposób wierny i żarłoczny, nie zrobiłbym tego. Z pewnością nie robię tych rzeczy tylko dla własnego wywyższenia”.

Po światowej premierze filmu na festiwalu filmowym w Cannes w maju, gdzie zebrano 11-minutową owację, kampania Trumpa wydała zarządzenie o zaprzestaniu wyświetlania filmu w USA w związku z wyborami prezydenckimi w 2024 roku. Wydaje się jednak, że list był bezowocny, ponieważ tytuł trafił do projekcji na festiwalu filmowym w Telluride w sierpniu.

Zrodlo