Jedyną istotną poprawą dla McLarena jest reszta chłodzenia

"Dla nas nie są to najnowsze ulepszenia, zostało jeszcze więcej rzeczy"powiedzieli z McLaren w zeszłym tygodniu w Austin i to prawda. W Meksyku nie tylko zmieniają nadwozie i pokrywę silnika, otwierając dodatkowe skrzela, aby zaradzić trudnościom z chłodzeniem silnika i turbosprężarki, wynikającym z wysokości 2200 metrów. MCL38 pojawia się ze zmienioną podłogą, aby uzyskać dodatkowe osiągi i wyretuszowanym dyfuzorem,, co może dać im krok nad Red Bullem w decydującym odcinku sezonu.

Kontynuuj czytanie

Zrodlo