Jazz widzi w przyszłości pozytywne strony po porażce z Grizzlies na otwarcie sezonu

SALT LAKE CITY — Często nie chcesz wypowiadać na głos cichej części, bo w ten sposób podnosisz brwi. Jednak w przypadku Utah Jazz, po porażce 126:124 z Memphis Grizzlies na otwarcie sezonu w Delta Center, wypowiedzenie na głos tej spokojnej części z pewnością pasuje.

Więc, ehmproszę bardzo.

To była wielka porażka Utah Jazz.

Oczywiście po porażce w szatni Utah można było zobaczyć ponure twarze. Oczywiście główny trener Jazzu, Will Hardy, opowiedział całą litanię rzeczy, które jego zespół mógł zrobić, aby odnieść zwycięstwo nad dobrą drużyną z Memphis. Można oczywiście wskazać Keyonte George’a, który strzelił 3 z 18 rzutów z gry i stwierdzić, że przynajmniej jeden młody zawodnik Utah wymaga poprawy.

Nawiasem mówiąc, wszystko powyższe byłoby prawdą. Jazz miał szansę – wiele szans – na ochrzczenie nowego sezonu, pokonując drużynę, która w fazie play-off powinna być w centrum wydarzeń. Ale to również jest prawdą: wyłania się ogólny obraz tego sezonu. Potencjalna wielkość, jaką będzie stanowić klasa NBA Draft 2025, wkrótce zostanie ukazana, a w przypadku Ace’a Baileya i Dylana Harpera dwie nagrody w tej klasie zostały już zaprezentowane.

Konkluzja jest następująca: drużyna Utah Jazz nie może sobie pozwolić na ponowne zajęcie 10. miejsca w klasyfikacji generalnej. Zespół Utah Jazz nie może sobie pozwolić na bycie w drugiej połowie loterii. To tam wybrali ostatnie dwa sezony. Tym razem franczyza musi odejść od draftu z potencjalną gwiazdą. W obecnym składzie Jazz ma mnóstwo młodych talentów. Ale franczyza potrzebuje Coopera Flagga, Ace’a Baileya, Dylana Harpera, VJ’a Edgecombe’a czy Nolana Traore’a. To właśnie te nazwiska staną na czele draftu. I właśnie takich dynamicznych talentów Jazz potrzebuje w połączeniu z gwiazdorskim napastnikiem Laurim Markkanenem.

Ale to wymaga przegranej. A to wymaga częstego przegrywania. A niektóre z tych strat będą bolesne. Z niektórych z tych strat po prostu nie będziesz w stanie wiele wyciągnąć. To będą takie wybuchy, po obejrzeniu filmu, wyrzuceniu go i przejściu do następnego. Ale 2-punktowa strata, która była konkurencyjna przez większą część drugiej połowy? To są rodzaje porażek, z których Jazz może wiele wyciągnąć.

„Myślałem, że w tym meczu było lepiej niż źle” – powiedział Hardy. Myślę, że druga połowa to plan na to, jak lubimy grać. Myślę, że dostosowaliśmy defensywę do tego, jak chcieliśmy grać, szczególnie w drugiej połowie. Uważam, że w drugiej połowie nasze nastawienie w ofensywie było znacznie lepsze. Graliśmy dużo częściej i dużo lepiej w koszykówce. Dlatego uważam, że jest więcej dobra niż zła. Druga połowa dała znacznie lepszy obraz tego, jak chcemy grać.

Oto formuła, do której powinien dążyć Jazz. Zacięty mecz z dobrym przeciwnikiem. Znajdź sposób na przegraną w tej grze. Rozwijaj przy tym młodych graczy.


Napastnik jazzowy Taylor Hendricks broni Desmonda Bane’a z Grizzlies w środowym meczu otwierającym sezon. (Chris Nicoll / Imagn Images)

To najważniejsza część i właśnie to widzieliśmy w środowy wieczór. Napastnik drugiego roku Taylor Hendricks spisał się znakomicie, szczególnie w drugiej połowie. Zdobył 12 punktów i zebrał pięć zbiórek, ale to tylko daje wgląd w jego wartość. Jako napastnik mierzący 180 cm wzrostu bez wysiłku przeszedł do obrony, chroniąc wszystkich, od Ja Moranta po środkowego Jaya Huffa. W trzeciej kwarcie Jazz zdobył wiele punktów za trzy punkty i wrócił do gry. Na początku drugiego sezonu, kończącego debiutancki sezon, w którym często wyglądał na surowego, zagubionego i nieprzygotowanego do gry, były gracz na loterii poczynił zauważalne postępy.

„Jego fizyczność wyróżnia się” – powiedział Hardy. „Widać, że włożył dużo pracy w swoje ciało”.

I właśnie wtedy nastąpił największy skok w życiu 20-letniego Hendricksa. W tym sezonie jest bardziej pewny siebie. Awansował do roli startera. Jest najbardziej wszechstronnym obrońcą w składzie, a na początku sezonu wyglądał jak kamień węgielny w przyszłości, nawet jeśli jego sufit to wartościowy zawodnik.

„Myślę, że gra dla mnie zwolniła” – powiedział Hendricks. „Ale myślę, że spowolniło to moją grę w defensywie. Naprawdę pomogło mi to, że stałem się silniejszy, ale po prostu patrzę na grę inaczej niż w zeszłym sezonie i myślę, że to pomogło dziś wieczorem.


Środkowy jazzowy Walker Kessler trafia do kosza przeciwko Grizzlies. (Melissa Majchrzak / NBAE za pośrednictwem Getty Images)

Środkowy Walker Kessler, obok Markkanena, był najlepszym zawodnikiem Utah, zdobywając 16 punktów, zbierając 14 zbiórek i blokując pięć strzałów. Nawet lepiej chronił farbę, niż sugerowała liczba jego zablokowanych strzałów. Poza tym był fenomenalny w ofensywie, konsekwentnie uderzając w ofensywną szybę oraz grożąc pionowym lobem.

To ważny sezon dla Kesslera, jako centrum startowego Utah. Latem przyszłego roku będzie mógł ubiegać się o przedłużenie kontraktu dla debiutanta. Zatem biorąc pod uwagę wszystkie manewry dokonane przez Jazz i wszystkich młodych chłopaków, których pozyskali, Kessler będzie pierwszym z tych młodych chłopaków, w sprawie którego biuro będzie musiało podjąć długoterminową decyzję. To nie jest klasyczny sezon kontraktowy dla Kesslera. Jednak jest to sezon, który może zadecydować o tym, czy Kessler przejdzie do ograniczonej bezpłatnej agencji, czy też Jazz będzie chciał go zamknąć z przedłużeniem.

Kessler znacznie przybrał na wadze poza sezonem, aby być silniejszym i bardziej gotowym na przepychanki. Zachował jednak mobilność i atletyzm, które przede wszystkim czyniły go godnym uwagi. Na przykład, gdy Jazz rzucili się do ucieczki, aby wrócić do gry, Kessler wykorzystał posiadane piłki w defensywie na rozgrywającego z Memphis, Scotty’ego Pippena Jr. I to jest klucz do tego sezonu dla całego Jazzu. To rozwój, to ich młodzi chłopcy doskonalący się w miarę gry, a ich front office zastanawia się, jak dodać coś do obecnego rdzenia.

„Przez całe lato mogłem skoncentrować się i pracować nad swoją grą” – powiedział Kessler. „Na zmianę ćwiczyłam w Utah i w Atlancie z ludźmi, którym ufam, i moim najbliższym kręgiem. Czuję się dobrze. Czuję się gotowy, aby wyjechać w tym sezonie.”

(Górne zdjęcie Lauri Markkanen: Melissa Majchrzak / NBAE via Getty Images)

Zrodlo