COLUMBUS, Ohio – Maureen Howard wyjrzała przez okno o 23:00 i zobaczyła swojego syna Willa grającego samotnie w piłkę nożną na podwórku przed domem.
Światło na werandzie i przednie reflektory były jedynymi rzeczami, które zapewniały mu światło, gdy łapał piłkę, przyjął piłkę i ocenił boisko przed sobą.
Kiedy już dotarł na szczyt, ustawił się w kolejce i zrobił to jeszcze raz. I znowu. I znowu. Nadeszła północ. A czasami później, do tego stopnia, że Maureen musiała kazać Howardowi wejść do środka. Jednak dla Howarda, który rozpoczynał drugą klasę szkoły średniej Downingtown West High School w Pensylwanii, była to wyłącznie praca umysłowa.
Był w trakcie trwającej rok walki rozgrywającego, był studentem drugiego roku, który próbował odebrać posadę startową seniorowi, ale aby było sprawiedliwie dla wszystkich zaangażowanych, trener Mike Milano i jego sztab trenerski prześledzili wszystko w praktyce. Oznaczało to, że jeśli Howard chciał zacząć, nie było czasu na błędy, więc dodatkową pracę wykonywał w domu, kiedy nikt go nie widział.
Bezpłatne, codzienne aktualizacje sportowe bezpośrednio do Twojej skrzynki odbiorczej.
Bezpłatne, codzienne aktualizacje sportowe bezpośrednio do Twojej skrzynki odbiorczej.
Zapisać się
Takim był Howard przez całe życie. Nadal tak jest w Ohio State. Choć być może nie będzie go na boisku aż do północy, niezliczone godziny spędza w Woody Hayes Athletic Center, oglądając film.
Skrzydłowy Emeka Egbuka jest powszechnie szanowany za swoją etykę pracy za kulisami i zwykle jest jednym z ostatnich zawodników opuszczających obiekt wieczorem. Poza sezonem, szczególnie podczas obozu przedsezonowego, za każdym razem, gdy wyjeżdżał, stał tam jeden samochód: Howarda.
„Nie wiem, czy kiedykolwiek byłem w Woodym dłużej niż on” – powiedział Egbuka.
Osobowość Howarda jest zakorzeniona w tej etyce pracy. Nie jest krzykliwy i nie szuka uwagi ani afirmacji u osób, których nie zna, ponieważ wierzy w siebie. I nie musi być w centrum uwagi.
Dlatego jego komentarze po zwycięstwie z Nebraską były tak ważne. Zapytany, jak bardzo jest podekscytowany sobotnim pojedynkiem pierwszej piątki na stadionie Penn State, powiedział, że jest „podekscytowany”.
„Dorastałem jako fan Penn State. Chciałem tam pojechać przez całe życie” – powiedział. „Uważali, że nie jestem wystarczająco dobry. Myślę, że jeśli tak się stanie, zobaczymy w przyszłym tygodniu.
Howard od najmłodszych lat udowadniał, że ludzie się mylą, a sobotni powrót do domu daje mu szansę pokazania, jak rozwija się w stanie, w którym wszystko się zaczęło. Howard był prostym dzieckiem dorastającym w Downingtown w Pensylwanii, około dwóch i pół godziny drogi od Penn State.
Kochał swoją rodzinę, sport, zabawy na świeżym powietrzu z tatą, Bobem i Penn State. Prawie wszyscy w jego rodzinnym mieście są fanami Penn State. Jego ojciec i wujek ukończyli Penn State. Jego młodsza siostra, Tori, jest obecnie studentką ostatniej klasy w Penn State.
Kiedy więc ogłosił, że przenosi się do stanu Ohio, wszyscy w mieście byli zaskoczeni.
„Słyszeliśmy od wielu przyjaciół, którzy mówili: «Sprawiasz, że nam to utrudniasz»” – zaśmiała się Maureen.
Ale rzeczywistość była taka, że Penn State po prostu nie było dla niego miejscem. Nie daj się zwieść. Dorastając, Howard chciał grać dla Nittany Lions.
James Franklin latał na swoje mecze helikopterem, co było tak wielką sprawą, że trafiło wówczas na stronę internetową okręgu szkolnego. Jednak Howard zawsze pozostawał niezauważony, częściowo z powodu tego, kim jest i pewnych nieprzewidzianych okoliczności.
ZEJDŹ GŁĘBEJ
Studium filmowe stanu Ohio: co zadziałało, a co nie przeciwko Nebrasce
Po zwolnieniu w młodszym roku Howard złamał rękę do rzucania, co uniemożliwia mu wykonywanie jakichkolwiek treningów w kluczowym momencie rekrutacji każdego zawodnika. Kiedy się zagoił, złamał drugi nadgarstek, wrzucając piłkę do koszykówki. Chociaż tamten nie był taki zły, to i tak jeździł na obozy poza sezonem w gipsie.
W tym czasie wiele uczelni, w tym Penn State, wycofało swoje zainteresowanie. Zamiast tego Nittany Lions pozyskali trzygwiazdkowego rekruta Micaha Bowensa.
Na początku rodzinie trudno było to oglądać. Howard widział wokół siebie innych graczy i wiedział, że jest równie dobry lub lepszy niż ludzie, którzy zdobywali większe uznanie w całym kraju. Ale podobnie jak teraz Howard zinternalizował to i zamienił w motywację.
„Była pewna frustracja i myślę, że to podbudowało Willa” – powiedziała Maureen. „On na to: «Są ludzie, którzy mówią, że nie umiem grać w piłkę nożną Power 5». Cóż, uważaj na mnie. Nie sądzę, że gdyby nie wszystko, byłby takim zawodnikiem, jakim jest dzisiaj.
„Uwielbia być słabszym” – powiedział Bob.
Ta mentalność napędzała Howarda przez większą część jego kariery, ale kiedy wychodzi na boisko, nie czuje się jak słabszy zawodnik. Howard ma pewność siebie, która odbija się na całym przestępstwie i programie stanu Ohio.
Podobnie było w jego pierwszym roku gry w szkole średniej, gdy grał jako rozgrywający. Po pokonaniu seniora w walce o posadę startową pracował na szacunek reszty uczniów z wyższych klas. Milano powiedział, że nie zrobił tego jakimś wielkim gestem; zrobił to po prostu będąc Howardem.
Milano wie, że stwierdzenie, że zawodnik ma „to”, to sportowy frazes, ale tak najlepiej może opisać Howarda. Ma „to”, ale „to” objawia się graczom na różne sposoby.
Dla niektórych najważniejsze jest odegranie ważnej roli w najważniejszym momencie, co dotyczy również Howarda. Jego przebieg na 75 jardów, by w sobotę pokonać Nebraskę, był ważny dla aspiracji drużyny Ohio State na sezon, ale spokój i opanowanie, z jakim gra w tych momentach, wyróżniają się.
ZEJDŹ GŁĘBEJ
Stan Ohio przetrwa: co to oznacza dla Buckeyes, Huskers?
Jednym z długoletnich przyjaciół Howarda jest Drew Shelton, ofensywny obrońca Penn State. Shelton jest dwa lata młodszy od Howarda, więc kiedy Howard był w ostatniej klasie, Shelton wykonywał swoje pierwsze ataki w drużynie Downingtown West.
Jednym z jego trwałych wspomnień związanych z Howardem był sposób, w jaki dołączył do zgrupowania przeciwko Garnet Valley, jednej z odwiecznych potęg futbolu w szkołach średnich w Pensylwanii, i zapewnił stabilność drużynie pomimo początkowych trudności.
„Po prostu zachowanie spokoju, opanowanie i świadomość, że wszystko się ułoży, to właśnie taki przywódca” – powiedział Shelton. „To taki facet”.
Te chwile w szkole średniej od razu nadały ton pełnej przeciwności losu karierze uniwersyteckiej. Jako student pierwszego roku Howard zachorował na Covid-19 wkrótce po powrocie do kampusu w czerwcu, a następnie odegrał ważną rolę, gdy rozgrywający Skylar Thompson doznał kontuzji. Następnie Howard wchodził i wychodził z początkowego składu, ale pozostał skupiony na ostatecznym celu, jakim jest wygrana i pomoc Wildcats w zdobyciu tytułu Wielkiej 12.
ZEJDŹ GŁĘBEJ
Ryan Day w stanie Ohio stoi przed palącym pytaniem, które może przekreślić nadzieje na tytuł
Przeniósł to do stanu Ohio, gdzie znalazł sposoby na przewodnictwo w trudnych czasach. Howard ciężko przeżył porażkę w Oregonie, wiedząc, że czas dobiega końca, a on ma piłkę w rękach. Ale za kulisami był jednym z najgłośniejszych przywódców stanu Ohio.
„Zbudowanie drużyny spada na barki rozgrywającego” – powiedział Egbuka. „Przyjął to do siebie, ale wypowiadał się na temat wszystkiego w praktyce i ustalał, jak chce, aby wyglądała nasza tożsamość jako zespołu”.
Teraz ma szansę na odkupienie. Spotkanie w pierwszej piątce w jego rodzinnym stanie jest ogromne, ale jak Howard często powtarza Bobowi, jest to „tylko boisko o długości 100 jardów”.
I tak jak za dawnych czasów będzie się cofał, czytając obronę w świetle reflektorów. Tym razem jednak będzie go oglądać ponad 100 000 widzów.
(Zdjęcie na górze: Jason Mowry / Getty Images)