Palestyński polityk Mustafa Barghouti argumentuje, że plany Izraela zawiodą, dopóki Palestyńczycy będą odrzucać okupację.
Pomimo wszystkich izraelskich ofensyw w zeszłym roku – w Gazie, na Zachodnim Brzegu, w Libanie i gdzie indziej – palestyński polityk Mustafa Barghouti uważa, że Palestyńczycy są bliżej niż kiedykolwiek osiągnięcia wolności.
Barghouti mówi gospodarzowi Steve’owi Clemonsowi, że Izrael nie może osiągnąć „całkowitego zwycięstwa”, dopóki Palestyńczycy „nie chcą się poddać” [or] zaakceptować życie w niewoli lub zniewoleniu przez izraelską okupację”.
I niezależnie od antypalestyńskich uprzedzeń i bezwarunkowego wsparcia dla Izraela na Zachodzie, Barghouti argumentuje, że Izrael „osiągnął punkt kryzysu” i z czasem będzie postrzegany jako „struktura pariasa”.