IPOB zaprzecza atakom na wojsko w społeczności Imo

Rdzenni mieszkańcy Biafry (IPOB) zaprzeczyli atakom na agentów armii nigeryjskiej stacjonujących w społeczności Ehime na obszarze samorządu lokalnego Mbano w stanie Imo.

Według sekretarza ds. reklamy IPOB towarzyszka Emma Powerful w wydanym w sobotę oświadczeniu stwierdziła, że ​​jej ramię Eastern Security Network ESN nie współpracowało z armią nigeryjską ani nie angażuje się w działalność przestępczą.

Towarzysz Powerful zaprzeczył twierdzeniom armii nigeryjskiej, że niektórzy żołnierze zostali zaatakowani przez Wschodnią Sieć Bezpieczeństwa (ESN) w tej społeczności.

Stwierdził, że IPOB i agenci ESN są zdyscyplinowani i nadal zdecydowani wypędzić terrorystów Fulani z ziemi Igbo.

Powerful poinformował, że twierdzenia armii nigeryjskiej, jakoby ESN ją zaatakowało, były nie tylko fałszywe, ale także kpiną z instytucji wojskowej.

Wyjaśnił, że agenci ESN nie atakują nigeryjskich sił bezpieczeństwa, ale skupiają się na rozbiórce pozostałości terrorystów Fulani w lasach i krzakach Igbo.

Jego oświadczenie brzmiało: „Dyrekcja Stanu (DOS) globalnej rodziny i ruchu rdzennej ludności Biafry (IPOB) jest tutaj, aby obalić twierdzenia nigeryjskiej armii, że zostali zaatakowani przez agentów ESN w Ehime Mbano w stanie Imo .

W oświadczeniu czytano częściowo: „Armia Nigerii przeprowadziła kolejną operację w oddziale Aba w Ehime Mbano LGA Imo jako zasłonę dymną przed inwazją pokojowych społeczności w Ehime Mbano. Niektórzy gwałciciele spośród nich stacjonujący w siedzibie Ehime Mbano LGA nękają kobiety z lokalnej społeczności. Żołnierze ci zgwałcili kilka niewinnych dziewcząt na terenie obozu wojskowego w siedzibie władz lokalnych.

„Żołnierze nękali także i narzucali się zamężnym kobietom, które stawiały im opór. Kiedy kobiety stawiały opór molestowaniu seksualnemu i zastraszaniu, żołnierze zmobilizowali się i przekazali 82 Dywizji fałszywy alarm, że zaatakowali je agenci ESN. Szybko chętna do działania 82 Dywizja zmobilizowała żołnierzy terrorystów do inwazji na społeczności ludzkie.

„Twierdzenia armii nigeryjskiej, jakoby ESN ją zaatakowało, były nie tylko fałszywe, ale także kpiny z instytucji wojskowej. Według informacji publicznych agenci ESN nie atakują nigeryjskich sił bezpieczeństwa, ale skupiają się na rozbijaniu pozostałości terrorystów Fulani w naszych lasach i krzakach.

„Niech społeczeństwo ignoruje propagandę wojskową. Agenci ESN nie współpracowali z armią nigeryjską i nigdy nie angażowali się w działalność przestępczą, a w stanie Ehime Mbano LGA Imo nie zginął żaden członek IPOB ani agent ESN. Agenci IPOB i ESN są zdyscyplinowani i nadal zdecydowani wypędzić terrorystów Fulani z naszego kraju. Armia Nigerii nie może odwracać naszej uwagi fałszywą propagandą. Jeśli ktokolwiek w Ehime Mbano jest niewinny, są to ludzie ze społeczności.

„Opinia publiczna powinna ignorować propagandę armii nigeryjskiej, jakoby zabili agentów ESN w Ehime Mbano LGA. Pytanie powinno brzmieć, ile niewinnych osób armia nigeryjska zabiła w Ehime Mbano podczas inwazji na te społeczności?

„Armia nigeryjska powinna przekazać zwłoki zamordowane w Ehime Mbano rodzinom w celu odpowiedniego pochówku, zamiast wykorzystywać wiadomości ESN do relacjonowania swoich ludobójczych działań.

„Konieczne jest, aby armia nigeryjska karmiła swoich panów prawdą i nie kłamała poza granicami wyobraźni. IPOB i ESN nie angażują się i nie będą angażować się w żadne działania związane z przemocą ani przestępczością”.

Zrodlo