HURIWA pochwala dochodzenie sądowe gubernatora Rivers i żąda pilnych działań przeciwko przemocy politycznej

Stowarzyszenie Pisarzy Praw Człowieka w Nigerii (HURIWA) pochwaliło gubernatora stanu Rivers, Siminalayi Fubarę, za powołanie sądowej komisji śledczej w celu zbadania przemocy i zniszczeń po ostatnich wyborach samorządowych.

W oświadczeniu wydanym przez swojego krajowego koordynatora, towarzysza Emmanuela Onwubiko, grupa stwierdziła, że ​​kroki podjęte w celu zbadania osób stojących za podpaleniami i zabójstwami mają kluczowe znaczenie dla zapewnienia sprawiedliwości i odpowiedzialności.

W czwartkowym oświadczeniu HURIWA pochwaliła komisję jako kluczowy krok w kierunku zidentyfikowania i ścigania sprawców, których określiła mianem „terrorystów politycznych”.

Gwizdek donosi, że kilka dni temu gubernator powołał siedmioosobową sądową komisję śledczą w celu zbadania przemocy, która doprowadziła do spalenia kilku siedzib rad samorządów lokalnych w stanie po wyborach samorządowych, którym sprzeciwiała się Ludowa Partia Demokratyczna kontrolowana przez ministra FCT Nyesoma Wike’a i współpracujący z nim Kongres All Progressives.

HURIWA stwierdziła, że ​​komisja śledcza to „interwencja we właściwym czasie, której celem jest odkrycie pierwotnych przyczyn niepokojów i pociągnięcie osób odpowiedzialnych do odpowiedzialności”.

HURIWA podkreśliła, że ​​osoby stojące za przemocą to nie zwykli wandale, ale terroryści polityczni zdeterminowani, by zdestabilizować demokratyczne instytucje państwa. „Ci, którzy spalili sekretariaty samorządów lokalnych, aby zakłócić proces wyborczy i podważyć demokrację, z definicji są terrorystami politycznymi” – stwierdziła grupa.

Wyrażając uznanie dla komisji śledczej, której przewodniczy sędzia Ibiwengi Roseline Minakiri, grupa praw człowieka wezwała siły bezpieczeństwa do dopilnowania, aby każda osoba, niezależnie od stanowiska politycznego, stawiła się przed komisją, jeśli zostanie wezwana. „Jeśli jakakolwiek osoba, bez względu na to, jak potężna i wpływowa, jest zamieszana w ten spisek mający na celu destabilizację stanu Rivers, agencje bezpieczeństwa muszą działać szybko, aby aresztować ją i przedstawić przed komisją. Jeżeli w wyniku zgodnego z prawem postępowania zostaną uznani za winnych, powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności karnej” – stwierdziła HURIWA.

HURIWA wyraził także niezadowolenie z reakcji prezydenta Bola Tinubu na sytuację, określając jego uwagi jako pozbawione mężów stanu.

W oświadczeniu wydanym przez Specjalnego Doradcę Prezydenta ds. Informacji i Strategii, Bayo Onanugę, Prezydent nawoływał przywódców politycznych w stanie Rivers do rozstrzygania sporów na drodze sądowej, polecając jednocześnie policji zapewnienie ochrony obiektów publicznych.
HURIWA skrytykowała jednak Prezydenta za to, że nie wskazał wyraźnie osób odpowiedzialnych za przemoc i zamiast tego próbował przenieść narrację na gubernatora Fubarę.

Grupa praw człowieka zwróciła uwagę, że do kompetencji Prezydenta nie należy wydawanie poleceń Generalnemu Inspektorowi Policji (IGP) w zakresie wykonywania jego konstytucyjnych obowiązków, zwłaszcza po tym, jak wystąpiła już awaria w zarządzaniu bezpieczeństwem.

Raczej: „Zadaniem Prezydenta nie jest kazanie IGP, aby dbał o spokój i porządek w urzędach samorządowych. Jest to konstytucyjny obowiązek policji i IGP nie powinna potrzebować przypominania, aby pełnić tę rolę” – stwierdziła HURIWA.

Ponadto HURIWA skrytykował IGP Kayode Egbetokun za to, że wcześniej odmówił zapewnienia bezpieczeństwa podczas wyborów, co uczyniło go stronniczym graczem w kryzysie. Grupa argumentowała, że ​​odmowa IGP zachowania neutralności zagroziła jego roli jako najwyższego funkcjonariusza policji w kraju i w związku z tym prezydent Tinubu powinien był go zwolnić.

„Pozwalając IGP Egbetokunowi pozostać na stanowisku po tym, jak nie udało mu się zapewnić wyborów i tolerując jego stronniczość w obliczu kryzysu, Prezydent w rzeczywistości popiera bezkarność i bezprawie” – zauważyła HURIWA.

W świetle działań IGP HURIWA postawiła siedem dni roboczych ultimatum w celu aresztowania i postawienia przed sądem osób odpowiedzialnych za przemoc i podpalenia w stanie Rivers. Grupa podkreśliła, że ​​te osoby, z których wiele uwieczniono na nagraniu wideo, muszą zostać zatrzymane i pociągnięte do odpowiedzialności.

„Terroryści, którzy podpalili samorządy lokalne, zostali zidentyfikowani na nagraniu wideo. Jeżeli IGP nie aresztuje ich w ciągu siedmiu dni roboczych, HURIWA rozpocznie międzynarodową kampanię wzywającą kraje europejskie i Stany Zjednoczone do nałożenia na niego zakazu wizowego. Będziemy pracować nad tym, aby wszelkie posiadane przez niego wizy zostały cofnięte” – ostrzegła HURIWA.

Grupa podkreśliła, że ​​chociaż jest zaangażowana w osiągnięcie sprawiedliwości w Nigerii, nie zawaha się szukać międzynarodowego zadośćuczynienia, jeśli sytuacja nie zostanie szybko rozwiązana. „Jesteśmy gotowi rozpocząć globalną kampanię rzeczniczą przeciwko IGP Egbetokun, chyba że wypełni on swój konstytucyjny obowiązek i aresztuje tych przestępców” – podsumowała HURIWA.

HURIWA potwierdziła swoje poparcie dla działań gubernatora Fubary, stwierdzając, że sądowa komisja śledcza jest niezbędna do przywrócenia pokoju i zapobieżenia temu, aby stan Rivers stał się teatrem bezprawia.

Grupa wezwała wszystkie zainteresowane strony, w tym siły bezpieczeństwa, przywódców politycznych i wymiar sprawiedliwości, do odpowiedzialnego działania przy rozwiązaniu tego problemu. „To decydujący moment dla praworządności w stanie Rivers. Osoby odpowiedzialne za ten chaos muszą stanąć przed wymiarem sprawiedliwości i gratulujemy gubernatorowi jego odważnych i szybkich działań w związku z wszczęciem dochodzenia” – stwierdziła HURIWA.

Grupa potwierdziła również swoją gotowość do pociągnięcia do odpowiedzialności IGP i innych organów ścigania, podkreślając, że nikt nie stoi ponad prawem, i nalegała, aby Nigeryjczycy zachowali czujność w zapewnianiu demokracji w stanie Rivers.

Zrodlo