Henry Cavill zagra główną rolę w pierwszym w historii aktorskim filmie o Voltronie (i wciąż nie mogę się doczekać, aż w ogóle powstanie aktorski film o Voltronie).
Nie wiadomo jeszcze, kogo Cavill zagra, ale dołącza do nowicjusza Daniela Quinn-Toye, który był dublerem Toma Hollanda podczas jego występu w „Romeo i Julii” na West Endzie (H/T Reporter z Hollywood).
Voltron, adaptacja kilku różnych serii anime, miał swoją premierę w 1984 roku i opowiada historię zespołu pięciu młodych badaczy kosmosu, którzy – każdy w swoim statku kosmicznym – łączą się, tworząc super robota znanego jako Voltron. Mimo że w początkowej fazie był to najwyżej oceniany, konsorcjalny serial dla dzieci, nadal pozostaje jednym z najbardziej niedocenianych animowanych seriali akcji i pozostaje tajemnicą, dlaczego adaptacja go na duży ekran zajęła tak dużo czasu.
Za kamerą stanie Rawson Marshall Thurber, który wyreżyserował Red Notice dla Netflixa. Thurber napisał scenariusz wspólnie z Ellen Shanman.
Występy we franczyzach Cavillowi nie są obce, ponieważ przez prawie dekadę był Supermanem DC, a także Geraltem z Rivii w aktorskiej adaptacji Wiedźmina Netflixa przez trzy sezony. Ma także zagrać w serialu opartym na planszowej grze Warhammer i poprowadzić restart filmu fantasy Highlander z lat 80.
Voltron nie ma daty premiery, choć zdjęcia do filmu rozpoczną się wkrótce w Australii. Aby uzyskać więcej, sprawdź naszą listę najbardziej ekscytujących nadchodzących filmów w 2024 roku i później lub przejdź od razu do dobrych rzeczy, korzystając z naszej pełnej listy dat premier filmów.