Gwiazda Marvela, Josh Brolin, ma genialny powód, dla którego gra księdza w Knives Out 3 Wake Up Dead Man: "To tak, jakbyś manifestował to gówno"

Aktor Josh Brolin mógł grać księdza w „Wake Up Dead Man: A Knives Out Mystery”, ale nie musiał modlić się do Boga, aby zapewnić sobie tę rolę. Zamiast tego uważa, że ​​mógł sam to zamanifestować, co początkowo zaproponowała jego żona.

Brolin, który jest prawdopodobnie najbardziej znany z roli superzłoczyńcy Thanosa w MCU, opowiada Total Film w naszym ostatnim numerze, w którym na okładce pojawia się Gladiator 2, wspomniał, że chciał zagrać księdza na rok przed obsadą w filmie nadchodzący thriller Netflixa. Aktor chwali także reżysera filmu Riana Johnsona, który reżyseruje każdą część „Knives Out” od premiery pierwszego filmu w 2019 roku.

Ujawnia: „Rian [Johnson] to prawdopodobnie mój nowy ulubiony reżyser. To było jedno z najwspanialszych przeżyć, jakie kiedykolwiek przeżyłem. Niesamowita obsada. Gram księdza. Żona przypomniała mi… Powiedziała: „Pamiętasz, jak rok temu powiedziałeś, że chcesz grać księdza? To tak, jakbyś manifestował to gówno”.

(Źródło zdjęcia: Netflix)

Wkrótce Brolina można będzie oglądać w komedii akcji „Braci”, w której wciela się w zreformowanego przestępcę, którego próba wyjścia na prostą zostaje zniweczona po ponownym spotkaniu z bratem bliźniakiem, granym przez Petera Dinklage.

Zrodlo