Nie codziennie mam ochotę zapytać zagorzałego najeźdźcę Destiny 2 o jego mamę, ale po prostu musiałem to zrobić w odpowiedzi na czcigodnego biegacza TheSnazzzyRock niedawno przeszedł do historii dzięki swemu pierwszemu solowemu, bezbłędnemu wyjściu z nalotu na Deep Stone Crypt i choć, co zrozumiałe, atakując swój mikrofon podczas późniejszej uroczystości, natychmiast oświadczył, że: „Muszę natychmiast zadzwonić do mamy”.
Jego mama, jak z pewnością będziesz zachwycony, „była bardzo szczęśliwa, gdy usłyszała, że to ukończyłem” – mówi mi Snazzzy.
Być może znasz Snazzzy’ego jako pierwszy gracz Destiny 2 z bossami w pojedynkę, takimi jak Nezarec z Root of Nightmares Lub spotkania takie jak Krypta Szklanych Strażników, niegdyś uważane za niewykonalne w pojedynkę. Niezachwiany Strażnik od wieków radzi sobie z niewielkimi zapasami ludzi i wręcz solo w starciach z sześcioma graczami, a bezbłędne solo w Deep Stone Crypt może być jego ukoronowaniem.
„Tak wiele rzeczy w [DSC final boss fight] Taniki, z którymi trzeba sobie poradzić” – mówi GamesRadar+. „Bez wątpienia najtrudniejsze solowe spotkanie w tej grze, a bezbłędne DSC w pojedynkę to najcięższe wyzwanie solowe w Destiny, jakie kiedykolwiek miało miejsce w całej historii Destiny, łącznie z Destiny 1”.
Snazzzy powiedział w swoim opisie na YouTube, że cała ta harówka zajęła około 400 godzin – 290 godzin na wstępne zaliczenie wszystkich spotkań, a następnie kolejne 110 godzin na bezbłędne solo. Co sprawia, że DSC jest szczególnie trudne? Oprócz oczywistych ograniczeń związanych ze spotkaniami dla sześciu graczy i bossami samSnazzzy mówi, że Taniks był ogromną przeszkodą z kilku powodów i podobnie jak w przypadku wielu zwycięstw solo, ten „boski bieg” był możliwy częściowo dzięki szczęściu.
Taniks to ostatnie starcie DSC, które jest wyjątkowo do bani, ponieważ jeśli masz przegrać bezbłędny bieg, wolisz zrobić to wcześniej niż tuż u bram chwały. „Taniks ma wiele irytujących rzeczy, które mogą pójść nie tak i cię zepsuć” – mówi Snazzzy. “[Eager Edge sword] śledzenie może być naprawdę frustrujące w niewłaściwym momencie. Anulowanie wsadów również było dla mnie trudne (właściwie WIELE razy zepsułem to ukończenie, musiałem nawet wykonać RNG wsadu, po prostu wsadzając go, ponieważ nie miałem już czasu do stracenia).”
„Największym momentem „o cholera” na tym zakończeniu był moment, w którym zdałem sobie sprawę, że Taniks przenosi się na pomarańczową stronę areny w ostatniej fazie spotkania” – wspomina Snazzzy. „Pomarańczowe Taniki to najłatwiejsze miejsce, aby go zablokować [Verglas Curve] a także jest to najłatwiejsze miejsce do wsadu, jakie można zdobyć. Kiedy zauważyłem, że Taniks zmienia kolor na pomarańczowy, przeszedłem od „Och, to SZALONY bieg, ale prawdopodobnie wkrótce się skończy” do „Poczekaj chwilę, to właściwie moment, w którym wszystko może się pogorszyć”.
Co sprawia, że Snazzzy działa dalej po tak długim czasie? „Zdecydowanie mój zestaw umiejętności pozwalający być najlepszym w tym, co robię” – mówi. „Naprawdę to kocham, więc naprawdę lubię robić rzeczy «niemożliwe», a mój czat na Twitchu jest dla mnie bardzo miły i wspiera mnie, nawet gdy ponoszę porażkę, [then of course] moja mama mnie podtrzymuje. I kiedy wykonuję te wyzwania, myślę o tym, jak dumny byłby mój tata, gdyby mógł zobaczyć takie rzeczy! Wiem, że patrzy dumny w dół!”
„Moja mama bardzo mnie wspiera i wspiera moje cele, słucha wszystkiego, co jej tłumaczę, i naprawdę to przyjmuje do wiadomości” – dodaje. „Rano po ukończeniu rozmawiałam z nią o tym, jakie to było trudne i że się nie poddam, ale naprawdę trudno jest radzić sobie z biegami, a ona powiedziała mi, żebym szła dalej. Uwielbia, kiedy osiągam swoje cele i w pełni je wspiera!!!”
Ostatni triumf Snazzzy’ego przyniosło mu „świętą cholerę” od DMG społeczności Destiny 2 na Reddicie, w wątku wypełnionym graczami, którzy są tak samo oszołomieni jak ja wcześniej. Zapytałem Snazzzy’ego, czy widział reakcję.
„Właściwie widziałem odpowiedź DMG na Reddicie” – mówi. „Właściwie to było naprawdę fajne, widzieć, że DMG udało się ukończyć. Uwielbiam widzieć reakcję ludzi z Bungie sprawdzających moje rzeczy. To naprawdę niesamowite i cieszę się, że mogę im pokazać, co mogę zrobić w grze, nad którą pracują !”
Bungie twierdzi, że nowe „średnie rozszerzenia” Destiny 2 są mniej więcej tak duże, jak Rise of Iron z oryginalnego Destiny, a pierwszym z nich jest Metroidvania w grze MMO.