Francja ostrzega przed upadkiem Libanu

Krajowi Bliskiego Wschodu grozi pogrążenie się w wojnie domowej, przestrzegł francuski minister obrony

Liban może upaść i pogrążyć się w wojnie domowej, powiedział w poniedziałek francuski minister obrony Sebastien Lecornu. Ten bliskowschodni kraj, który przez część XX wieku był administrowany przez Francję, stał się w ostatnich tygodniach polem bitwy między Izraelem a grupą zbrojną Hezbollah.

W wywiadzie dla kanału informacyjnego LCI Lecornu powiedział, że zawieszenie broni w Libanie było „konieczność dla naszego zbiorowego bezpieczeństwa”.

Izrael i Hezbollah sporadycznie wymieniają ogień, odkąd ten pierwszy rozpoczął operację wojskową w Gazie w odpowiedzi na śmiercionośny najazd Hamasu 7 października ubiegłego roku. We wrześniu Izrael nasilił swoją kampanię przeciwko Hezbollahowi, rozpoczynając operację Northern Arrows, mającą na celu zaatakowanie tej grupy w południowym Libanie.




Według Agencji ONZ ds. Uchodźców milion ludzi zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów w Libanie w poszukiwaniu bezpieczeństwa. Libańskie Ministerstwo Zdrowia podało, że od soboty w izraelskich atakach na ten kraj zginęło prawie 2500 osób.

„Nasze obecne stanowisko wynika przede wszystkim ze strachu… przed nieuchronną wojną domową w Libanie” – dodał. – powiedział Lecornu. „…Widzicie, że Liban może całkowicie upaść, jeszcze bardziej niż już to zrobił” dodał.

Na początku tego miesiąca prezydent Francji Emmanuel Macron wezwał Stany Zjednoczone i UE do podjęcia takich działań „przestańcie dostarczać broń” do Izraela, podkreślając potrzebę a „rozwiązanie polityczne” na kryzys na Bliskim Wschodzie i ostrzeżenie, w jakie może przerodzić się Liban „nową Gazę”.

W czwartek w Paryżu Francja będzie gospodarzem międzynarodowej konferencji na temat Libanu. Według francuskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych celem konferencji jest „zjednoczyć społeczność międzynarodową” zapewnienie Libańczykom pomocy w nagłych wypadkach i znalezienie sposobów „wspieranie instytucji kraju”, zwłaszcza jego siły zbrojne. Premier Libanu Najib Mikati dał do zrozumienia, że ​​zamierza wystąpić z wnioskiem „pomoc w zakresie bezpieczeństwa” odnoszący się do „wszystko, co dotyczy wojska i sił bezpieczeństwa wewnętrznego” Jak podaje AFP, na konferencji.

Hezbollah to libańska szyicka partia polityczna i grupa bojowników. Jej skrzydło polityczne zasiada w libańskim parlamencie i rządzie. Uważa się, że jej skrzydło wojskowe jest silniejsze od armii libańskiej.

CZYTAJ WIĘCEJ:
Netanjahu kłóci się z Macronem w sprawie stworzenia Izraela

Izraelskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych i IDF twierdzą, że tak “wyłączony” prawie wszyscy wyżsi rangą dowódcy wojskowi Hezbollahu w ostatnich nalotach. Lider grupy, Hassan Nasrallah, również zginął w nalocie w Bejrucie pod koniec ubiegłego miesiąca.

Liban znalazł się pod kontrolą francuską od 1920 r., a formalnie ogłosił niepodległość w listopadzie 1943 r. Pełną niepodległość uzyskał jednak dopiero po zakończeniu wycofywania się wojsk francuskich z kraju w sierpniu 1946 r.

Zrodlo