Film porównawczy aparatu iPhone 16 Pro i Pixel 9 Pro

Porównanie aparatu iPhone’a 16 Pro i Pixela 9 Pro

Porównanie aparatu iPhone’a 16 Pro i Pixela 9 Pro

Jak aparat iPhone’a 16 Pro wypada w porównaniu z aparatem Pixel nine Pro? Cóż, przekonajmy się, że iPhone’y Apple zawsze były wyposażone w jedne z najlepszych aparatów, jakie można znaleźć w telefonie. Jak dotąd w naszych testach iPhone 16 Pro naprawdę nie jest wyjątkiem. Ale Pixel nine Pro XL ma także doskonały aparat, który potrafi robić wspaniałe zdjęcia. Jak więc nowy iPhone wypada na tle najlepszych rozwiązań Google? Cóż, aby się przekonać, zabrałem ich na bitwę fotograficzną po pięknym Edynburgu. Od razu odnalazłem tę scenę z pięknymi opadłymi liśćmi, które od razu pokazały swoje piękne złote kolory. Widzę, że te kolory są cieplejsze i bardziej żywe na pikselach, a zdjęcia iPhone’a wydają się nieco szare i zimne. Dla porównania, piksel ma cieplejszą tonację na tym zdjęciu, w którym zastosowano pięciokrotny zoom optyczny w obu telefonach, a zimniejszy ton iPhone’a jest szczególnie zauważalny na tym zdjęciu z widokiem na te działki. Chociaż obraz w pikselach ma dość neutralną tonację, zdjęcie wykonane iPhonem dość mocno pochyla się w stronę niebieskiego końca widma balansu bieli, co moim zdaniem nie wygląda najlepiej. Z pewnością nie uzyskam przytulnych, ciepłych wibracji czterech i to samo dotyczy pięciokrotnego zoomu, w którym piksel zapewnia odważniejsze, cieplejsze tony. Jednak użyłem nowych stylów fotograficznych iPhone’a 16, aby spróbować dodać trochę ciepła do sceny i naprawdę myślę, że wygląda to znacznie lepiej, ale nadal wolę bogactwo kolorów na zdjęciu pikselowym, ale wszystko nagle wygląda lepiej inaczej w tym przykładzie wziętym z pięknej Dean Village w Edynburgu. iPhone uchwycił tutaj ogólnie jaśniejszą scenę, co jest szczególnie widoczne na żółtym budynku po prawej stronie i na trawach na pierwszym planie. Zdecydowanie wolę wersję tego zdjęcia na iPhone’a, zanurzającą się w pięknej architekturze Szkockiego Muzeum Narodowego. IPhone ponownie stworzył tutaj jaśniejszy, bardziej żywy obraz. Szczególnie podobają mi się cieplejsze odcienie pomarańczowej podłogi, podczas gdy ujęcie pikselowe wygląda dość nudno. Ogólnie rzecz biorąc, sytuacja wygląda tak samo, gdy przełączę się na ultraszerokokątny obiektyw, a obraz na iPhonie będzie jasny i kolorowy, a piksele będą wyglądać po prostu płasko. Samo przejście na bardzo szeroką szerokość nie wystarczyło. Więc przełączyłem go na tryb panoramy. Piksel ma zaktualizowany tryb panoramy, ale ogólnie uważam go za trochę rozczarowujący. Nie chodzi tylko o to, że uzyskano bardziej płaski obraz z iPhone’a, jak tutaj. Problem polega także na tym, że metoda łączenia nieruchomych obrazów ze sobą utrudniała mi centralizację widoku. Natomiast szeroka metoda robienia panoram w iPhonie pozwoliła mi rozpoczynać i zatrzymywać proces przechwytywania obrazu dokładnie w punktach, których potrzebowałem, aby uzyskać równy widok. W tym momencie. Na co dzień potrzebowałem kawy, żeby się zatankować i jak każdy dobry kawowy maniak. Musiałem zrobić zdjęcie. To zdjęcie mojej pysznej płaskiej bieli w pomieszczeniu jest znacznie jaśniejsze i żywsze na iPhonie. I szczerze mówiąc, uważam, że pikselowa wersja tego zdjęcia jest bardzo rozczarowująca po spożyciu kofeiny. Nadeszła jednak pora, aby udać się do pubu. Te dwa zdjęcia zrobione w jednym z wielu starych pubów w Edynburgu różnią się nieco mniejszą odległością, ale piksel ma bardziej równomierną ekspozycję i mniej prześwituje na korpusie. Jednak odcienie i kontrast wyglądają lepiej na iPhonie, szczególnie w przypadku kamiennej podłogi, która naprawdę rzuca się w oczy na obrazie iPhone’a. Nie zamierzam po prostu siedzieć w pubie i nie pić. Wypiłem więc kufel piwa i oba telefony dobrze go sfotografowały, z lekkim purpurowym przesunięciem piksela. Na zdjęciu iPhonem jest więcej rozmycia tła, czyli OK, jak to nazywają fotografowie, co sprawia, że ​​jest to obraz przyjemniejszy dla mojego oka, ale tak naprawdę nie ma w nim zbyt wiele. A potem poszedłem do innego pubu, bo czemu by nie zamienić testu telefonu w przeszukiwanie pubów? I tak się złożyło, że ten był pełen klientów, którzy spędzili popołudnie przy muzyce ludowej na żywo. Zdjęcia graczy wykonane iPhonem mają ogólnie lepsze kolory, ale piksel ma przewagę, jeśli chodzi o ostrość. Przybliżenie kranu do piwa w słabo oświetlonym pokoju. Pod koniec dnia obraz na iPhonie jest zauważalnie jaśniejszy i ostrzejszy niż w pikselach. Nadszedł czas na kolację. Wyszedłem więc z pubu i zamiast tego udałem się na tętniący życiem kryty targ z jedzeniem ulicznym. Obraz w pikselach jest tutaj ogólnie nieco jaśniejszy niż w iPhonie, ale to nie wszystko, jeśli chodzi o przybliżenie. Widzimy również, że piksel całkowicie zdmuchnął ten neon, redukując go do pustego białego kwadratu. IPhone znacznie lepiej poradził sobie z równoważeniem podświetleń, utrzymując znak pod doskonałą kontrolą, ale wtedy włosy osoby na pierwszym planie wyglądają na piksel nieco jaśniej i ostrzej, a mimo to przybliżają inną część tej samej sceny. Jasne jest, że iPhone sprawił, że koszula i włosy tej osoby są znacznie ostrzejsze, niż był to w stanie zrobić piksel. Ogólnie rzecz biorąc, wydaje się, że iPhone zwyciężył, ale w tym przypadku jest całkiem blisko. Ale ten nie był dla mnie bliski. Tryb nocny piksela sztucznie rozjaśnił cienie w tej ulicznej scenie, ale sprawia to, że cały obraz wygląda dość nienaturalnie. Tymczasem iPhone zachował znacznie bardziej naturalne cienie i subtelniejsze odcienie nieba, co sprawia, że ​​jego zdjęcie jest dla mnie zdecydowanym zwycięzcą. Tutaj także iPhone łatwo wygrywa. Piksel w absurdalny sposób usunął na swoim obrazie rozjaśnienia, przez co zwykle jasny i żywy znak esf oraz światła w oknach po lewej stronie wyglądają po prostu dziwnie. iPhone uchwycił tę scenę znacznie bardziej równomiernie. Nie podoba mi się odblask obiektywu w sklepie z iPhone’ami, ale wygląda to bardziej na lekką smugę na obiektywie niż na odblask obiektywu. Wypiłem w tym momencie sporo piw, więc może po prostu nie wyczyściłem go tak skutecznie, jak powinienem był przejść na ultraszerokokątny obiektyw w pomieszczeniach zamkniętych. Zdjęcie pikselowe ma lepsze kolory, ale jest wręcz rozmyte w porównaniu do zdjęcia wykonanego iPhonem. Rozczarowujące działanie piksela, choć telefon Google w pewnym stopniu się zrehabilitował. Wolę cieplejszy blask, jaki piksel uchwycił w światłach okiennych na tym zdjęciu. Chociaż zdjęcie wykonane iPhonem jest ogólnie nieznacznie ostrzejsze na znaku tablicy po prawej stronie, prawdopodobnie będę musiał oddać to pikselowi, ale zdecydowanie wolę iPhone’a na tym powiększonym zdjęciu nocnym. Utrzymuje jasny znak pod kontrolą, dzięki czemu wygląda raczej na intensywnie żółty niż wyblakły, prawie biały. W wersji pikselowej. Zdjęcie pikselowe jest jednak nieco ostrzejsze i zawiera więcej szczegółów w niektórych drobnych obszarach. Który z nich faktycznie robi lepsze zdjęcia. Zarówno iPhone 16 pro, jak i Pixel nine PRO XL to telefony flagowe. Absolutnie na szczycie swojej gry. Nic więc dziwnego, że jeśli chodzi o wydajność aparatu, naprawdę nie ma między nimi zbyt dużego wyboru. Niektóre z moich zdjęć, szczególnie te wykonane w muzeum w trybie panoramicznym i panoramicznym. iPhone był wyraźniejszy, a cieplejszy odcień piksela i żywsze kolory oznaczały, że wyszedł na wierzch. Ogólnie rzecz biorąc, prawdopodobnie musiałbym powiedzieć, że ogólnie wolę wygląd zdjęć iPhone’a. Dają nieco bardziej naturalny wygląd, co daje mi lepszą bazę do stosowania własnych zmian na wierzchu. Jest oczywiście kwestia nowych stylów fotograficznych iPhone’a szesnastego, które dają duże możliwości poprawiania zdjęć, dokładnie według upodobań, zanim jeszcze je zrobiłeś. Używanie ich było naprawdę przyjemnością, zwłaszcza w trybie czarno-białym o wysokim kontraście. To ten rodzaj kreatywnego fotografowania, którego brakuje w pikselach. Co sądzicie o obu telefonach? A co sądzisz o obrazach, które widziałeś w tym filmie? Jeśli uważasz, że tak czy inaczej istnieje wyraźny zwycięzca, nie zapomnij podzielić się swoją opinią w komentarzach poniżej i oczywiście nie zapomnij zapoznać się z opisem filmu, aby uzyskać dużo więcej informacji.

Zrodlo