W najbliższy wtorek doświadczyliśmy nowego rasistowskiego epizodu w świecie piłki nożnej. Do zdarzenia doszło podczas Międzynarodowego Turnieju do lat 19 rozgrywanego w Bukareszcie w meczu Rumunia – Hiszpania.
Pod koniec starcia, które zakończyło się remisem 1:1 na tablicy wyników, a gdy zawodnicy schodzili do tunelu w szatni, rumuński zawodnik obraził młodego zawodnika Athletic Elijaha Gifta.
Elijah Gift odwrócił się i ruszył prosto w stronę bohatera tej zniewagi, wywołując momenty napięcia, w których reszta zawodników i członkowie drużyny musieli ich rozdzielić.
Na wyrazy wsparcia nie trzeba było długo czekać, a RFEF wydało oświadczenie, w którym ubolewa nad tym, co się stało: „Zdecydowanie potępiamy wszelkie rodzaje dyskryminacyjnych postaw w świecie piłki nożnej i przesyłamy całe nasze wsparcie Elijahowi”.
Jedną z osób, która wspierała Gift, był zawodnik Chelsea, Marc Guiu i kolega z drużyny narodowej.: „Bóg jest z dobrymi ludźmi. W piłce nożnej nie ma miejsca na rasizm. Szacunek.”