El Mene odcina troje uszu i zostaje ogłoszony zwycięzcą toru Novilladas w Kastylii i León

Arena walk byków w Alba de Tormes była gospodarzem wielkiego finału toru Castilla y León 2024, podczas którego El Mene został ogłoszony zwycięzcą w starciu z bykami Antonio Palli i otrzymał trofeum z rąk prezesa Fundacji Toro de Lidia, Victorino Martín oraz Minister Kultury, Turystyki i Sportu rządu Kastylii i León, Gonzalo Santonja.

Pierwszą wiadomość dla Veroniki otrzymał Daniel Medina po południu i przekazał ją mediom. Łagodził zadanie przed bykiem z chciwością, ale z niewielką siłą. Na prośbę chodził po ringu i klaskał.

Drugi otrzymał El Mene w trzecim. Czysta praca, wyróżniająca się naturalnością w porównaniu z dobrym bykiem Antonio Palla. Zamknął drzwi pięściami i zabił go na miejscu. Dwoje uszu i brawa w przeciągnięciu.

Pedro Andrés podszedł do drzwi chlewu. Pracę rozpoczął od kuli opartej o deski. Vitorianin siedział przed wołem, który nie zakończył krycia. Zamknięto je z przyczyn naturalnych. Zabił całym mieczem i odciął ucho. Cisza w przeciągu.

Najbardziej nieprzyjemny ster przypadł Danielowi Medinie, który zajął czwarte miejsce. Obracając ręce i podnosząc twarz. Pochodzący z Valladolid był stanowczy, ale miał niewiele opcji. Jego stal przeszła, a on powitał jedną owację za drugą. Cisza w przeciągu.

El Mene doprowadził go do piątego miejsca, hartowanego i na średniej wysokości, po utracie rąk. Oparł zadanie na lewym pitonie, zalecając głębokie i długie naturalne. Złączył stopy jedna po drugiej. Zabił pchnięciem w tył i odciął ucho. Dłonie w oporze.

Wrócił szósty. Wyszedł pierwszy kapelusz od La Glorieta. Pedro Andrés przekazał to mediom właściwymi ciosami. Byk był bardzo gwałtowny przy wyjściu z muletazo. Puścił twarz przy wyjściu naturalnym i wykonał salto. Wyzdrowiał i kontynuował grę prawymi rękami. Zamykał baletkami i zabijał jednym pchnięciem za drugim. Otrzymał owację na stojąco i klaskanie podczas przeciągania.

Zrodlo