Ekskluzywnie: Brandon Nimmo z Mets ujawnia, że ​​zmaga się z zapaleniem powięzi podeszwowej

LOS ANGELES — Dodaj obrażenia do zniewagi.

Brandon Nimmo ujawnił Sportowiec po niedzielnej porażce w pierwszym meczu ligi NLCS, że od maja zmaga się z zapaleniem powięzi podeszwowej lewej stopy i że zapolowy dokuczał kontuzji w trzecim meczu NLDS przeciwko Filadelfii.

Właśnie dlatego można było zobaczyć Nimmo kulejącego podczas porażki Metsów z Dodgersami 9:0.

„W tej chwili boli całkiem nieźle” – powiedział Nimmo po przegranej 0 na 3. Został trafiony w dziewiątej rundzie. „W przedostatnim meczu z Filadelfią zrobiłem coś na boisku i pogorszyłem sytuację. … Kiedy pojawia się stan zapalny i nasilają się, trudniej jest się uspokoić”.

Nimmo uważał, że pogłębił kontuzję w szóstej rundzie trzeciego meczu w ubiegły wtorek albo podczas fałszowania linii trzeciej bazy, aby odwrócić uwagę miotacza drużyny Phillies Oriona Kerkeringa, albo podczas zdobywania gola po dwurunowym pojedynku Starling Marte.

Nimmo powiedział, że noga nie przeszkadza mu zbytnio przy podaniu ani podczas rzutów z pola. Ale bieganie sprawia mu ból.

„Myślę, że kiedy naprawdę tego potrzebuję, prawdopodobnie nie jestem gotowy na 100 procent, ale mogę nieźle jechać” – powiedział. „Ale to niewygodne”.

Miał nadzieję, że trzy dni odpoczynku Metsów między końcem NLDS a początkiem NLCS przyniosą większe korzyści jego stopie.

„Poprawiło się. Kiedy tam wyszedłem, nie było tak dobrze, jak się spodziewałem” – powiedział. „Będziemy po prostu robić wszystko, co w naszej mocy, aby pozostać na boisku”.

Nimmo powiedział, że nadal będzie w składzie Metsów.

„To NLCS” – powiedział. „Robisz wszystko, co możesz, aby wyjść i pomóc, jak tylko możesz”.

Na tym etapie jest to dużo masażu tkanek miękkich, rozciągania i wzmacniania obszaru pięty.

„Wiemy, że z czasem będzie to coraz lepsze” – powiedział. „Po sezonie będzie to przynajmniej zastrzyk PRP, ale w tej chwili nie można tego zrobić. Dlatego teraz robimy, co w naszej mocy, stosując środki przeciwbólowe i przeciwzapalne oraz rozciągając się, aby dać z siebie wszystko w tym dniu”.

Nimmo jest oczywiście istotną częścią składu Mets. Do niedzieli jego wynik wynosi 0,241, przy procentowym przeliczeniu na poziomie 0,353 i 0,698 OPS po sezonie. W każdym meczu trafia na trzecie lub czwarte miejsce.

(Zdjęcie: Brandon Nimmo)

Zrodlo