Edmonton Oilers, Raphael Lavoie i oznaki życia w Bakersfield

Drużyna Edmonton Oilers wykrwawiła młode talenty NHL w sierpniu (bliźniacze oferty St. Louis Blues dla Philipa Broberga i Dylana Hollowaya), a następnie w tym tygodniu wykrwawiła się nieco bardziej, pomagając edukować świat hokejowy na temat drutu o zrzeczeniu się prawa do zwolnienia.

Saga Raphaela Lavoie była czymś innym. Jeden z największych kandydatów na Edmontona (umieściłem go na 7. miejscu na letniej liście) przeniósł się z Oilers do Vegas Golden Knights i z powrotem do Edmonton. Potem sprawy stały się dziwne.

Golden Knights zdobyli Lavoie po raz drugi, a ponieważ ta organizacja była teraz jego poprzednim klubem (przed ponownym przejęciem przez Oilers) i żadna inna drużyna nie zgłosiła roszczeń, Vegas zyskało wolnego zawodnika.

Bez względu na to, co nowy dyrektor generalny Oilers, Stan Bowman, sądził o zawodniku, wygląd tej serii transakcji nie odbija się dobrze na jego zespole zarządzającym.

Czy klub wiedział o tej zmarszczce? Czy dział operacji hokejowych wspólnie wolał pokój z czapką? Jeśli tak, to dlaczego masz do niego pretensje? Po co pozwalać zawodnikowi, który był wystarczająco ceniony, w niego inwestować, przejść do rywalizującej drużyny bez wynagrodzenia?

Na krótką metę utrata Lavoiego jako potencjalnego zawodnika gotowego do gry w NHL nie wygląda dobrze.

W dłuższej perspektywie? Umiejętność Lavoiego w strzelaniu krążkiem jest imponująca. Jeśli dostanie szansę, jest dobrym typem do strzelania goli w NHL. Problemem Vegas, podobnie jak Edmonton, jest zdolność Lavoiego do odbierania czasu gry uznanym prawicowcom NHL.

W drużynie Oilers w czołowych drużynach grają Zach Hyman i Viktor Arvidsson. Vegas ma Marka Stone’a i Alexandra Holtza. W żadnym z miast nie ma miejsca na linie umiejętności.

Jeśli Złoci Rycerze chcieli trollować rywala z dywizji, był to wspaniały podstęp. Jest jasne, że zespół nie postrzega Lavoiego jako natychmiastowego rozwiązania, co znalazło odzwierciedlenie w tym, że po całym zamieszaniu związanym ze zwolnieniem zawodnika przeniesiono go do drużyny stowarzyszonej z AHL, Henderson Silver Knights.

Dla Bowmana i organizacji piątkowy wieczór inaugurujący sezon AHL był okazją do zmiany perspektywy perspektywicznej i po raz kolejny udowodnienia, że ​​rozwój potencjalnych skrzydłowych zależy od wybitnych ośrodków AHL.

Piątkowe nocne światła

W piątkowy wieczór Condors zagrali na wyjeździe przeciwko Coachella Valley Firebirds.

W tym meczu środkowy Bakersfield Noah Philp był najlepszym zawodnikiem na lodzie.

Co ważniejsze, trener Colin Chaulk poprowadził najlepszego perspektywicznego zawodnika Edmonton (skrzydłowego Matthew Savoie) na górna linia z Philpem i weteranem skrzydłowym Drake’em Caggiulą.

Na początku trzeciej części piątkowego meczu Firebirds bronili się przed sześcioma zawodnikami z pola z powodu opóźnionego rzutu karnego. Inny młody skrzydłowy, Matvey Petrov, wskoczył na lód i zakończył wspaniałą grę podaniami.

W poniższej akcji Philp (należący do NHL) przedarł się przez niebieską linię, a następnie zręcznie podał do Savoie, który podał Petrovowi za podanie.

Tego rodzaju cel wymaga ogromnego talentu i przewidywania. Wszyscy trzej zawodnicy biorący udział w tej grze mają potencjał, aby zrobić godne uwagi kariery w NHL, ale AHL to trudna liga i w każdej organizacji często zdarzają się niepowodzenia.

Przez ogień

Nafciarze przez lata odnosili sukcesy wbrew sobie. Miroslava Szatana potraktowano powoli, ponieważ kierownictwo nie mogło zrozumieć, dlaczego nie regularnie występował w sezonach 1994–95 Żmije z Detroit (który zawierał absurdalny skład MPH). Grał w drużynie w okresie, gdy dwa czołowe centra (weteran Ron Wilson i nastolatek Petr Sykora) stanęły w płomieniach i nie potrzebowały dużej pomocy. Szatan ostatecznie trafił do Cape Breton Oilers (AHL), gdzie strzelił 24 gole w 25 meczach.

Czasami Oilers trafiają na idealną kombinację, a skrzydłowi nadal nie rozwijają się jako gracze NHL.

Na początku sezonu 1991/92 klub z Cape Breton miał tak gorącą sytuację, że zyskał przydomek. Linię VCR prowadził zręczny Shaun Van Allen, kompletny środkowy, który miał za sobą długą i produktywną karierę w NHL. Obaj skrzydłowi, Dan Currie i Steve Rice, strzelali gole do połowy listopada i później. Van Allen był jedynym zawodnikiem z tej trójki, który miał długą i produktywną karierę w NHL, ale w tym sezonie chemia między drużynami była prawdziwa i wszyscy trzej skorzystali z tego doświadczenia.

Później w tej samej dekadzie oddział Oilers (Hamilton Bulldogs) odniósł wielki sukces, tworząc linię, w której występowali skrzydłowi Daniel Cleary i Michel Riesen pomiędzy środkowym Brianem Swansonem. „Linia Bulldogów” odniosła tak duży sukces, że nowy główny trener (wówczas) Craig MacTavish sprowadził całą drużynę do NHL, aby rozpocząć sezon Oilers 2000-01.

Cleary zamienił tę szansę w długą karierę w NHL i na tym właśnie mają nadzieję wszyscy zaangażowani w tegoroczny mecz w Bakersfield.

Nowe kierownictwo

To opowieść stara jak świat. Nowe kierownictwo ma tendencję do przyćmiewania dzieła poprzedniej grupy, w tym wyboru draftu i kandydatów immatrykulujących.

Oilers zaczęli gromadzić talenty na potrzeby ery Jeffa Jacksona wkrótce po jego przybyciu latem 2023 roku.

Fani mogą przyjrzeć się perspektywom zdobytym od tego czasu (jak Savoie i Sam O’Reilly) i uzyskać dobry pogląd na temat umiejętności cenionych przez obecną administrację.

Grupa menadżerska Jacksona-Bowmana lubi umiejętności, ale także zdeterminowanego gracza. Szybkość jest ważna, a jeśli uwzględni się ostry styl, jest to pozytywne.

Nie oznacza to jednak, że odziedziczona grupa jest skazana na zagładę. Tak naprawdę tacy ludzie jak Max Wanner i Jayden Grubbe rozkwitli rok temu i znaleźli się w składzie na otwarcie turnieju w tym sezonie.

Wanner i Grubbe mogą zagrać w NHL już w tym sezonie, ale nie będą posiadać roli wymagającej umiejętności.

Dla Chaulka i organizacji Oilers ważne jest, aby w tym sezonie rozwijali się czołowi skrzydłowi.

Lavoie to utalentowany zawodnik, ale Savoie jest bardziej utalentowany.

Pisząc o Savoie w lipcu, napisałem: „Najlepsze dla niego kompozycje to Logan Stankoven i Jordan Eberle. Stankoven spędził w AHL niecałe cztery miesiące, Eberle rozegrał w lidze 54 mecze, a żaden z nich nie wystąpił w jego sezonie w wieku 20 lat.

Savoie ma umiejętności, które pozwalają zawodnikowi opuścić AHL przed świętami Bożego Narodzenia. Może się to nie zdarzyć z tych samych powodów, dla których Lavoie został zwolniony (głębokość zespołu), ale mocny start może spowodować problemy w przypadku kontuzji.

Lavoie ma świetne wydawnictwo. Przyszłość w NHL nie jest mu gwarantowana.

Savoie został wybrany trzy lata później i 29 selekcji wcześniej niż Lavoie. W perspektywie jest to całe życie.

Jeśli Jackson, Bowman i Chaulk zdołają wkrótce przekształcić Savoie w gracza NHL, strata Lavoiego (i Hollowaya) będzie mniej dotkliwa.

Piątkowy wieczór w Coachella Valley był bardzo miłym początkiem.

(Zdjęcie: Perry Nelson / Imagn Images)



Zrodlo