Dlaczego senatorowie nie wygrywają przypadkowych bitew wysokiego ryzyka? 4 senatorów na wynos

MONTREAL — Montreal Canadiens prowadzili już 3:1 nad Ottawa Senators, gdy środkowy Nick Suzuki zdecydował się na ucieczkę. Cole Caufield natychmiast skierował krążek obok bramkarza Senators Linusa Ullmarka, który odbił się, a trzybramkowa przewaga Canadiens odebrała drużynie Senators wiatr.

Ale to właśnie następująca po nich uroczystość doskonale podsumowała ich wieczór, niestety dla Ottawy.

Rozsądny napastnik Nick Cousins ​​próbował zatrzymać się po zdobyciu gola, wpadając w połowie radości na Caufielda i Suzuki. Czwarty zawodnik Sensu nie próbował odgrywać roli agresora, ale i tak został uderzony przez napastnika Canadiens Juraja Slafkowskiego. Młody napastnik wytrącił Cousinsa z równowagi, przez co upadł tyłem na deski.

To był najlepszy sposób na uosobienie porażki na początku sezonu, o której senatorowie woleliby zapomnieć.

„Dzisiejszy mecz nie był dla nas dobry” – powiedział kapitan Senatorów Brady Tkachuk. „W pierwszej kwarcie nie byliśmy silni. Po drugie, uważałem, że jesteśmy lepszym zespołem. A w trzeciej kwarcie po prostu chodziliśmy tam i z powrotem. Więc tak, nie był to dla nas dzisiaj wielki wysiłek.

To dopiero dwa mecze, więc daleko nam do sygnalizowania jakichkolwiek znaczących sygnałów alarmowych. Nie oznacza to jednak, że senatorowie nie powinni próbować poprawić.

„Nie zamierzamy tego zmarnować” – powiedział później trener Senatorów Travis Green. „Kiedy wygrywasz mecz lub, szczególnie o tej porze roku, kiedy przegrywasz mecz, coś z tego wyciągasz, uczysz się. Na pewno jeszcze raz obejrzymy mecz i wyciągniemy wnioski z dzisiejszego meczu”.

Oto kilka rzeczy, na które sztab trenerski drużyny Senators może zwrócić uwagę ze swoimi zawodnikami w niedzielę oraz inne wnioski przed poniedziałkowym meczem z Los Angeles Kings.

Dobre i złe strony struktury defensywnej Senatorów

Skupmy się najpierw na tym, co dobre. Senatorowie mieli dobrą drugą kwartę. To była dobra reakcja po trudnej pierwszej połowie, w której stracili dwa gole, a przerwy między strzałami trwały 12 minut. W drugiej połowie Sens wygenerował sobie okazje do zdobycia bramki, a co ważniejsze, pozwolił tylko na cztery strzały do ​​siatki i ograniczył atak Kanadyjczyków.

Myślę, że w pierwszych dwóch kwartach oddali 11 strzałów. Było więc całkiem nieźle” – stwierdził Green.

Teraz zło. Nie dawało im spokoju ustawienie defensywne Senatorów przy pierwszym zdobytym golu. Tyler Kleven popełnił błąd, zasłaniając zawodnika Canadiens poniżej linii bramkowej, co otworzyło Emilowi ​​Heinemanowi drzwi do zdobycia pierwszego gola w NHL.

Chwilę wcześniej obrońca Canadiens Lane Hutson został znaleziony szeroko otwarty przed Ullmarkiem i otrzymał podanie od Josha Andersona. Gdyby prawidłowo zebrał krążek, Canadiens otworzyliby w tym miejscu wynik, a błąd zostałby bardziej szczegółowo przeanalizowany. Jednak bardziej jaskrawo niż w pozostałych dwóch tercjach obrona Senators pozostawiła zbyt dużo miejsca dla zawodników przeciwnika, dając im jednocześnie dobre możliwości zdobycia gola.

W drugiej kwarcie Senatorowie grali z większą dyscypliną, ale w trzeciej kwarcie ich straty wróciły, a ich szanse były coraz mniejsze.

„Myślałem, że kiedy doszło do wyniku 3:0, pokazaliśmy odrobinę niedojrzałości, zaczynając biegać i strzelać” – powiedział Green.

Sens ciągle przegrywa losowe bitwy o wysokim ryzyku

W dwóch meczach Senatorowie nie wygrali jeszcze ryzykownej bitwy obarczonej wysokim ryzykiem. Pomimo czwartkowej porażki Florida Panthers utrzymywali znaczną przewagę 8-3. W sobotni wieczór Canadiens pokonali Sens 8:5 w tej kategorii. Kilku graczy Senators zgłosiło już tę część swojej gry jako problem. Powody są dość proste: za mało czasu w szczelinie i niebieskiej farby oraz zbyt wiele strzałów rozłożonych na flankach.

„Myślę, że nie oddaliśmy wystarczającej liczby strzałów” – powiedział napastnik Senatorów Tim Stützle. „Daj im kredyt zaufania; zablokowali mnóstwo strzałów. Ale nie dostaliśmy tych szans w klasie A. (Nie) jest ich dużo. Uwzględniliśmy naszą linię, musimy być lepsi.

„Nie było wystarczającego ruchu” – powiedział Tkachuk. „Nie miałem wystarczająco dużo gry w środku. (Oni) wykonali kilka dobrych obron. Musimy jednak wykonać lepszą robotę. Wiem, że mieliśmy kilka wskazówek. Myślę jednak, że powinniśmy uczynić to bardziej wyrazem naszej tożsamości, zamiast strzelać z zewnątrz i grać na boisku.

Brak penetracji i sukcesów przy siatce Senators również wpłynął na ich grę w przewadze. Gra o władzę senatorów nie przynosi jeszcze spójnego efektu. W dwóch meczach zespół ma obecnie bilans 1 na 7, a w sobotni wieczór bilans wynosi 0 na 4.

„W grze o władzę również liczy się dynamika, prawda? Jeśli więc nie zdobędziesz gola, chodzi o nadanie drużynie dynamiki” – powiedział Tkachuk.

Kara Tkachuka za trzecią kwartę

Senatorowie musieli zmienić swoją grę w trzeciej kwarcie, przegrywając 2:0. Jednak kiedy Tkachuk został ukarany rzutem karnym w chwili, gdy jego kolega z drużyny Jake Sanderson wbiegł na lód, zniweczyło to dobrą grę, która powinna być pozytywna.

„Myślę, że to odebrało trochę dynamiki” – powiedział Tkachuk. „Oczywiście nie możesz przyjąć tej kary”.

Zamiast tego, wkrótce po wygaśnięciu kolejnej gry Canadiens w przewadze, Alex Newhook wykorzystał przestrzeń przed sobą i wyprowadził Senators na dołek 3-0. Choć Stützle odzyskał jednego gola, gol Newhook okazał się przełomowy przed drugą bramką Caufielda.

Ullmark i rzut karny

Oto coś, czego nie widać ani nie słychać na co dzień: Senatorowie zrezygnowali z rzutu karnego w trzeciej kwarcie po tym, jak Sanderson potknął się o Mike’a Mathesona. Matheson nie wykorzystał kolejnego rzutu karnego, ale Ullmark nadal omawiał później grę z sędzią. Przyzwyczailiśmy się, że gracze mówią, że sędziowie podjęli niewłaściwą decyzję lub uchronili się przed karą. Tak więc korpus prasowy był nieco zaskoczony, gdy Ullmark miał to do powiedzenia.

„Właśnie mówiłem mu, że to dobra decyzja” – powiedział Ullmark. „Czasami trzeba im też przyznać zasługę. Nie możesz ciągle rzucać im obelgami. (Ty) też musisz im przyznać uznanie. Nigdy tak naprawdę nie rozumiałem fenomenu wrzeszczenia na sędziów. To nie sprawi, że będą cię bardziej kochać, że tak powiem. Właśnie mu to powiedziałem, tak, myślę, że podjął dobrą decyzję. Ale będę na niego wkurzony, jeśli strzeli.

(Zdjęcie Brady’ego Tkachuka i Kaidena Guhle: Minas Panagiotakis / Getty Images)



Zrodlo