De Lima: Niedawno w Davao pojawiły się koncepcje nagród jeszcze przed 2016 rokiem

Była senator Leila De Lima rozmawia z reporterami przed Urzędem Sprawiedliwości Miasta Muntinlupa w mieście Muntinlupa na zdjęciu z akt z 24 czerwca 2024 r. po tym, jak sąd oczyścił ją z trzeciego i ostatniego zarzutu spisku mającego na celu handel narkotykami. PYTANIE ZDJĘCIE / GRIG C. MONTEGRANDE

MANILA, Filipiny – Była senator Leila de Lima powtórzyła, że ​​koncepcja „nanlaban” – lub twierdzenie, że podejrzani o narkotyki zwalczali funkcjonariuszy policji – wraz z systemem nagród dla policjantów za operacje antynarkotykowe wywodzą się z miasta Davao.

Podczas dziewiątego przesłuchania w komisji czteroosobowej, które odbyło się we wtorek, de Lima zeznała, że ​​posiada wiedzę na temat wojny narkotykowej byłego prezydenta Rodrigo Duterte z czasów, gdy była przewodniczącą Komisji Praw Człowieka (CHR), sekretarzem sprawiedliwości, a następnie senatorem.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

W pewnym momencie de Lima został zapytany przez posła z listy partii 1-Rider Ramona Rodrigo Gutierreza, czy pogłoski o funkcjonariuszach policji podkładających dowody w ramach nietypowych operacji antynarkotykowych były częścią tak zwanych operacji Davao Death Squad (DDS).

„Musimy również wziąć pod uwagę, że w przypadku rzekomo legalnych operacji, podczas których później dochodzi do rzekomego podrzucania dowodów, nanlabanu, łapania narkotyków lub kupowania narkotyków, które nie powiodły się, myślę, że można by to uznać za prowadzone pod auspicjami legalnego akcja policyjna. Moje pytanie do byłego senatora brzmi: czy była to część tak zwanych operacji DDS?” – stwierdził Gutierrez.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

„Aby odpowiedzieć na pańskie pytanie, Wysoki Sądzie, muszę podkreślić, że koncepcja nanlabanu wywodzi się z Davao i została wynaleziona przez DDS. Nie jest to więc coś nowego” – powiedział de Lima.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

„Zatem może być mniej przypadków, ponieważ większość przypadków dotyczyła jazdy w tandemie i zabójstw ze strony samozwańczych, do czego namówił ówczesny burmistrz Rodrigo Duterte, ale są też konkretne przypadki, takie jak ten, ponieważ koncepcja nanlabanu wywodzi się z operacji DDS” – dodał. dodała.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

Wcześniej de Lima przedstawił prezentację zawierającą informacje uzyskane przez CHR podczas dochodzenia w 2009 r., w której stwierdzono, że w latach 1988–2000 w ramach systemu nagród za narkotyki przekazano 15 000 P – 5 000 P dla osoby zajmującej się handlem i 10 P 000 dla zabójcy.

Stawki zmieniły się od 2001 do 2016 roku: od 3000 do 5000 P dla opiekuna, od 7000 do 8000 P dla zabójcy i od 500 do 1000 P dla informatora cywilnego.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

„Według świadka śledztwa CHR z 2009 r., w pierwszym okresie DDS w latach 1988–2000 zabójcy otrzymywali 15 000 funtów za każdą ofiarę. 5000 funtów trafia do policyjnego opiekuna, a 10 000 funtów do zabójców, którzy w tamtym czasie składali się z powracających rebeliantów, oprócz policjantów w czynnej służbie, którzy byli ich opiekunami” – powiedział de Lima.

„Ich kryjówka znajdowała się na terenie kompleksu Napolcom (Krajowej Komisji Policyjnej) w Brgy. San Pedro, Davao. Po zbiorowej egzekucji wybranych ofiar członkowie DDS przegrupowali się w swojej kryjówce i podzielili nagrodę. W tym czasie MRRD czasami osobiście wydawał rozkazy zabicia i nagrody pieniężne bezpośrednio samym zabójcom” – dodała.

Wojna narkotykowa Duterte to jedna z kwestii rozpatrywanych przez czteroosobową komisję, która rozpoczęła dochodzenie 16 sierpnia ubiegłego roku. Już podczas drugiej rozprawy Duterte został oskarżony o współudział w zabójstwie trzech obywateli Chin przetrzymywanych w więzieniu i na farmie karnej w Davao.

Według zeznań samozwańczego zabójcy Leopoldo Tana, on i niejaki Fernando Magdadaro zostali wynajęci do zabicia Chu Kin Tunga, Jacksona Lee i Petera Wanga – trzech więźniów odsiadujących wyroki za zarzuty związane z narkotykami.

Tan twierdził, że urzędnik Biura Więziennictwa S/Supt. Gerardo Padilla rozmawiał przez telefon z osobą po wykonaniu rzekomego nakazu zabicia, którą zidentyfikował jako Duterte. Tan powiedział, że Duterte nawet pogratulował funkcjonariuszowi więzienia.

PRZECZYTAJ: Duterte nakazał zabicie 3 Chińczyków w 2016 roku, twierdzi zabójca

Ostatecznie dyskusje na temat EJK skierowały się w stronę zeznań byłej pułkownik policji Royiny Garmy na temat krajowej kampanii antynarkotykowej opartej na „wzorze Davao”, w ramach której funkcjonariusze policji zaangażowani w zabójstwa otrzymywaliby nagrody pieniężne.

PRZECZYTAJ: Garma przedstawia zakres nagród pieniężnych w „szablonie wojny narkotykowej w Davao”

Zeznając przed czteroosobową komisją 11 października, Garma powiedziała, że ​​Duterte skontaktował się z nią w maju 2016 r. w sprawie utworzenia krajowej grupy zadaniowej, zlecając jej odnalezienie funkcjonariusza lub agenta filipińskiej policji krajowej (PNP), który jest członkiem Iglesia Ni Cristo. którzy mogą wdrożyć wojnę narkotykową na skalę kraju, „replikując model Davao”.


Nie można zapisać Twojej subskrypcji. Spróbuj ponownie.


Twoja subskrypcja zakończyła się sukcesem.

PRZECZYTAJ: Garma twierdzi, że w Davao istnieje szablon wojny narkotykowej, system nagród stosowany w całym PH

Według Garmy ci, którzy są w stanie zabić podejrzanych o narkotyki, otrzymują nagrodę pieniężną w wysokości od 20 000 do 1 miliona funtów.



Zrodlo