Dan Campbell przyznaje, że czuł się okropnie z powodu wyboru piłki meczowej

(Zdjęcie: Christian Petersen/Getty Images)

Detroit Lions właśnie wydali oświadczenie w Primetime.

Pokonali niepokonanego Seattle Seahawks i ich solidną obronę dzięki ofensywnemu arcydziełu 42-29.

Wiedzieli, że muszą być niemal idealni, aby w ciągu pierwszych trzech tygodni pokonać jedną z najlepszych obrony w meczu i Jared Goff wziął to sobie do serca.

Ustanowił rekord NFL pod względem największej liczby ukończeń bez spudłowania, uzyskując w zwycięstwie 18 z 18 na 292 jardy i dwa przyłożenia podań.

Złapał także podanie z siedmiu jardów od WR Amona-Ra St. Browna i zdobył kolejne przyłożenie.

Można by założyć, że taki występ przynajmniej zapewni mu piłkę meczową.

Dan Campbell jednak nie zdawał sobie sprawy, że właśnie przeszedł do historii i zamiast tego oddał piłki innym osobom.

Zapytany o tę decyzję, przezabawnie przyznał, że nie wiedział, że Goff nie spudłował rzutu, twierdząc, że strasznie się z tego powodu czuł (via Lions & ClutchPoints).

To się zdarza; najwyraźniej dał się ponieść emocjom i nie zwracał uwagi na statystyki.

Zamiast tego piłki otrzymali OC Ben Johnson, DB Kerby Joseph i WR Jameson Williams, co również było zasłużone.

Z drugiej strony jest szansa, że ​​przynajmniej jeden z nich skontaktuje się z Goffem, aby dać mu to, co zarobił na boisku.

Nawet jeśli tak nie jest, były zawodnik nr 1 miał występ przez wieki, udowadniając, że decyzja o bardzo lukratywnym przedłużeniu kontraktu była słuszna.

NASTĘPNY:
W poniedziałek Jared Goff przeszedł do historii NFL



Zrodlo