Dan Aykroyd chwali „Saturday Night” jako „samodzielne arcydzieło”

Sobotnia noc jest teraz wyświetlany w kinach i co najmniej jedna osoba, która tam była, wyraziła zgodę.

Po obejrzeniu filmu w reżyserii Jasona Reitmana około 90 minut przed pierwszym Sobotnia noc na żywo wyemitowany w 1975 r., członek obsady OG, Dan Aykroyd, w piątek zamieścił w mediach społecznościowych entuzjastyczną recenzję, z okazji 49. rocznicy debiutu skeczowego programu komediowego NBC.

„Trzaskam głową, by oklaskiwać triumf Jasona Reitmana SNL filmu” – napisał dalej X. “Wow! Cóż za porywająca, wciągająca, zabawna, pięknie obsadzona i zagrana, trzymająca w napięciu, pełna przygód i wypełniona muzyką przejażdżka. Idealne okno na proces twórczy na najwyższym poziomie.”

Aykroyd dodał: „Również całkiem trafny. Byłem tam tamtej nocy i mogłem przeżyć to jeszcze raz w cudowny sposób. Gratuluję Gilowi [Kenan, co-writer]Jasona i [producer Jason Blumenfeld]. Nie przegap tego, niezależnie od tego, czy znasz ten program, czy nie. To samodzielne arcydzieło i pewny kandydat do nagrody dla najlepszego filmu”.

Sobotnia noc Akcja rozgrywa się 11 października 1975 roku, kiedy to zaciekła grupa młodych komików i pisarzy na zawsze zmieniła telewizję. Film, poprzednio zatytułowany SNL 1975, opowiada prawdziwą historię tego, co wydarzyło się za kulisami tej nocy, w ciągu 90 minut poprzedzających pierwszą w historii emisję SNL.

Współscenarzysta i reżyser Reitman powiedział wcześniej Deadline, że Aykroyd był „najtrudniejszym do obsadzenia”, ale Dylan O’Brien „uratował” film swoją rolą. „Mam wrażenie, że szukaliśmy Dana przez rok” – powiedział.

„Dan jest podstępny” – dodał Jason, którego zmarły ojciec Ivan Reitman reżyserował Aykroyda Pogromcy Duchów (1984), Pogromcy Duchów II (1989) i Ewolucja (2001). Jason współpracował także z aktorem przy realizacji sequeli Pogromcy duchów: Życie pozagrobowe (2021) i Pogromcy Duchów: Zamarznięte Imperium (2024).

„Jest niesamowicie zabawny, gadatliwy w sposób, jakiego nie można znaleźć u innych ludzi, ma głowę do szczegółów, języka i historii. A jednocześnie zaskakująco przystojny i romantycznie charyzmatyczny” – wyjaśnił. „Dylan O’Brien wszedł i nas uratował. Znam Dana naprawdę dobrze. Dorastałem z Aykroydem, a teraz go reżyseruję, więc czuję, że w tym momencie mógłbym napisać dowolną scenę dla Dana Aykroyda. Znam jego głos wystarczająco dobrze. A kiedy dałem Dylanowi kilka kluczy, żeby mógł znaleźć Aykroyda, nagle wszystko się otworzyło i to był ostatni element układanki.

Tymczasem, SNLTrwa przełomowy, 50. sezon serialu, którego gospodarzem w ten weekend będzie Ariana Grande wraz z gościem muzycznym Steviem Nicksem.



Zrodlo