Czy Alabama jest legalnym pretendentem do mistrzostwa? Uzasadnianie dlaczego i dlaczego nie

TUSCALOOSA, Alabama — To nie było zwycięstwo, którego Alabama chciała, ale takie zwycięstwo uzyskało. Przynajmniej tak to widzi doświadczony liniowy defensywny Tim Smith. W sobotę drużyna Crimson Tide uniknęła drugiej porażki w ciągu tylu tygodni, pokonując nienotowaną w rankingach Karolinę Południową 27-25.

Alabama wciąż nie przegrała kolejnych meczów w sezonie zasadniczym od sezonu 2007, pierwszego roku Nicka Sabana, ale Gamecocks mieli szansę do ostatnich sekund, mając 21,5 punktu słabszej drużyny.

„Powinno być o wiele bardziej dominujące i fizyczne, ale dub to dub” – powiedział Smith.

Do punktu Smitha: W miarę upływu tygodni ten sezon pokazuje nam, że zwycięstwa są trudne do osiągnięcia w każdym przypadku. Po chaosie z zeszłego tygodnia siedem najlepszych drużyn z 25 najlepszych zwyciężyło w ten weekend po dogrywce lub w regulaminowy weekend różnicą jednego lub dwóch punktów. Ale z drugiej strony Smith nie było to zwycięstwo, którego Alabama chciała ani potrzebowała.

Biuletyn Pulsu

Bezpłatne, codzienne aktualizacje sportowe bezpośrednio do Twojej skrzynki odbiorczej.

Bezpłatne, codzienne aktualizacje sportowe bezpośrednio do Twojej skrzynki odbiorczej.

Zapisać sięKup Biuletyn Pulsu

Alabama ostatecznie odpowiedziała zwycięstwem po zeszłotygodniowej porażce, ale nie wyglądało to na powrót do gry i odzyskanie sił. Zamiast tego być może pojawia się więcej pytań na temat tego, kim i czym jest ten zespół w sześciu meczach: czy jest to zespół, który zrealizował harmonogram pozakonferencyjny i zdominował Gruzję przez połowę, czy też zespół, który w ciągu ostatnich 10 kwartałów został pokonany 92-71?

W najbliższą sobotę Alabama uda się do Tennessee, które w sobotę uciekło z nieklasyfikowaną Florydą po dogrywce. Do tego czasu nad Alabamą wisi pytanie: czy jest to drużyna College Football Playoff i potencjalny pretendent do mistrzostwa? W odpowiedzi jest powód do optymizmu i pesymizmu.

Powód do optymizmu: W każdym momencie Jalen Milroe jest najlepszym zawodnikiem na boisku.

To był najgorszy mecz Milroe w sezonie, ale kiedy losy meczu były wyrównane, to on zmienił reguły gry, czego Alabama potrzebowała. Po tym, jak obrona wymusiła stratę na 12:17 przed końcem, a Tide przegrywał 19-14, Milroe poprowadził Alabamę do serii ataków na przyłożenie. Zdobył 80 z 98 jardów łącznie oraz oba przyłożenia, a także zanotował co najmniej trzy przyłożenia w pięciu z sześciu meczów w tym sezonie.

Wspaniałe momenty w kolejnych meczach stały się normą dla Milroe, który ma już na koncie niezapomniane występy w końcówkach meczów z Gruzją i Auburn. Jego rozwój jako podającego odegrał dużą rolę w silnym ataku Alabamy. Trafia 73,4 procent swoich rzutów, a jednocześnie zajmuje drugie miejsce w kraju pod względem liczby jardów na próbę (11,7). A o jedno przyłożenie dzieli go od pobicia rekordu rozgrywającego Alabamy w jednym sezonie należącego do Jalena Hurtsa.

Nie usprawiedliwia to sobotnich strat czy kilku negatywnych zagrań wynikających ze zbyt długiego utrzymywania się przy piłce, ale Milroe jest w tym sezonie jednym z najlepszych zawodników w kraju.


Środkowy rozgrywający Alabamy Jalen Milroe zanotował co najmniej trzy przyłożenia w pięciu z sześciu meczów w tym sezonie. (Will McLelland / Imagn Images)

Powód pesymizmu: dyscyplina zespołowa.

Alabama zajęła w sobotę 94. miejsce w kraju pod względem łącznej liczby rzutów karnych, a siedem sobotnich siedmiu rzutów karnych (w tym trzy faule osobiste) nie poprawi tej sytuacji.

Zespół Crimson Tide otrzymał 22 kary ofensywne przy pierwszej lub drugiej próbie, konsekwentnie cofając atak. Było wiele przypadków, gdy kary bezpośrednio doprowadziły do ​​zdobycia punktów przez przeciwnika, w tym celowe uziemienie Milroe w sobotę i dwie kary, które przedłużyły jazdę Vanderbilta po przyziemieniu (są też inne).

„Dążymy do zera” – powiedział DeBoer. „To właśnie próbujemy zrobić. Podkreślamy to. Każda sytuacja jest pouczająca i będziemy o tym rozmawiać”.

Poza tym ten zespół ma problemy ze stratami. Przed sobotnim meczem Alabama zajmowała 65. miejsce w kraju z siedmioma stratami i przegrała jeszcze dwie z Karoliną Południową.

Powód do optymizmu: Nie różni się to zbytnio od zeszłorocznego.

Ostatnie trzy mecze Alabamy nie są dokładną kopią zestawienia Alabamy z początku sezonu w zeszłym sezonie, ale drużyna z 2023 roku rozegrała trzy mecze z Teksasem, południową Florydą i Ole Miss, kiedy poniosła wczesną porażkę, zmagała się z nierankingową drużyną i szukanie tożsamości przeciwko Ole Miss. I to nie obejmuje jednopunktowych zwycięstw nad takimi drużynami jak Arkansas i Texas A&M. Zespół ten robił postępy przez cały sezon zasadniczy i ostatecznie wygrał SEC.

Jedną rażącą różnicą jest główny trener, ale Alabama znajduje się dokładnie w tym miejscu, w którym przewidywano, że będzie na tym etapie: drużyna z pierwszej dziesiątki, która jest faworytem do tytułu SEC i play-offu.

zejść głębiej

ZEJDŹ GŁĘBEJ

Alabama unika kolejnego zdenerwowania, ale rodzi więcej pytań

Powód do pesymizmu: Wydaje się, że liczebność zespołów obronnych i specjalnych spada.

Jednostki zespołów specjalnych Alabamy wykazały kilka potencjalnych pęknięć w meczu z Gruzją. Teraz jest to problem kompleksowy. W trzech meczach z rzędu Alabama stłumiła lub udaremniła powrót do gry na początku meczu. Celowe uziemienie Milroe pod koniec pierwszej połowy zostało uruchomione przez karę za faul osobisty wymierzony tuż przed rozpoczęciem meczu, co unieruchomiło atak głęboko na jego terytorium.

Następnie należy wspomnieć o udanym i niewytłumaczalnym kopnięciu z pozycji spalonej w wykonaniu Karoliny Południowej, podczas którego w drużynie „ręek” Alabamy grało wielu zawodników walczących w ataku, defensywni liniowi i obrońcy. Kilku z nich dotknęło piłki, ale nie udało im się jej złapać, zanim Gamecocks ją odzyskali.

Problemy te miały miejsce po zeszłotygodniowym meczu, kiedy nielegalna zmiana po przyjęciu puntem dała Vanderbiltowi pierwszą próbę na drodze do przyłożenia. Kicker Graham Nicholson zaliczył w tym sezonie dwie próby do kosza z gry: pudło w Wisconsin i celne uderzenie z 30 jardów w meczu z Gruzją. Jedyną prawdziwą pozytywną stałą w tym roku był gracz James Burnip.

Obrona Alabamy odpowiedziała w sobotę czterema wymuszonymi stratami, ale ogólny spadek wyniku grupy w ciągu ostatnich 10 kwartałów jest zauważalny. Przed meczem z Gruzją obrona zajmowała drugie miejsce w kraju pod względem obrony po trzeciej próbie, 13. pod względem punktacji i 19. pod względem obrony całkowitej. Ta sama jednostka w ciągu ostatnich 10 kwartałów zdobyła 83 punkty, 1158 jardów i uzyskała współczynnik konwersji trzeciej straty na poziomie 47,7%.

Powód do optymizmu: w większości jest to zespół sprzęgła.

Sobotni mecz nie odpowiadał typowym standardom Alabamy, ale zespół rozegrał wystarczająco dużo akcji, aby wygrać. To dość spójny temat w tym sezonie.

Obrona nie poradziła sobie z Vanderbiltem, ale w ataku zdobył przyłożenie w końcówce meczu przy czwartej bramce i na kilka minut przed końcem zespół miał przewagę jednego gola. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z magii, jaką Alabama wytworzyła w końcówkach meczów, aby przetrwać przeciwko Gruzji, a w drugim tygodniu meczu przeciwko Południowej Florydzie, kiedy w czwartej kwarcie był mecz 14-13, wściekła passa Alabamy 28-3 odwróciła losy meczu. głowa.

Idealnie byłoby, gdyby Alabama utrzymywała regularną grę przez wszystkie mecze, aby uniknąć konieczności bohaterstwa w późnych fazach gry, ale miło jest wiedzieć, że zespół zwykle nie kurczy się w takich momentach. To duża wartość nieuchwytna, biorąc pod uwagę, że w harmonogramie nadal znajdują się wycieczki do Tennessee, LSU i Oklahomy.

Powód do pesymizmu: w kilku kluczowych grupach stanowisk widać pęknięcia.

Sobotni mecz był trudny dla ofensywy Alabamy: cztery worki i dziewięć wślizgów za porażkę (co jest zasługą Karoliny Południowej, która może poszczycić się prawdopodobnie najlepszym atakiem w SEC). Mimo to Alabama pozwoliła na sześć worków w ciągu ostatnich dwóch meczów (jeden zakończył się fiaskiem) po tym, jak pozwoliła na zero worków przeciwko Gruzji. Gra biegowa nie wypadła dużo lepiej, ponieważ Alabama w meczu z Karoliną Południową uzyskała średnio 3,7 jarda na prowadzenie po uwzględnieniu worka.

W tygodniu dowiedzieliśmy się, że prawy obrońca Jaeden Roberts zmaga się z licznymi kontuzjami. Głębokość tej grupy była znakiem zapytania na początku sezonu i nie może sobie pozwolić na stratę kolejnego startera lub kontuzję kolejnego startera. To nie jedyna kontuzja ofensywna, na którą warto zwrócić uwagę: rozpoczynający grę przyjmujący Kobe Prentice i Kendrick Law opuścili sobotni mecz, a odbierający Cole Adams gra już z ortezą ramienia.

Rozgrywający narożnik Domani Jackson opuścił mecz w drugiej kwarcie z powodu kontuzji, a spadek był zauważalny. Karolina Południowa zdobyła swoje pierwsze przyłożenie, rzucając w stronę Jacksona, gdy ten był nieobecny. Jackson w końcu wrócił i wywarł wpływ, włączając w to przechwyt, który przypieczętował mecz, ale w sobotę udało mu się zdobyć punkt, w którym Alabama straciła jedną kontuzję, a czterech prawdziwych nowicjuszy grało główne rzuty w drugiej połowie.

Powód do optymizmu: Alabama kontra boisko.

Ostatnia kwestia, ale nie najmniej ważna: Alabama nie jest obecnie elitarną drużyną. Ale kto jest?

W sezonie pełnym chaosu Teksas uniknął tego, ale na horyzoncie widać jego pojedynek z Gruzją. W sobotę Ohio State i Oregon rozegrały klasyczny mecz, który zasłużył na miejsce w pierwszej trójce. Ale która drużyna z pierwszej dziesiątki, nie wymieniona w Teksasie, nie przegrała z kiepską konkurencją lub nie miała przynajmniej jednego bliskiego remisu? Wielu zawodników zadaje to samo pytanie, co my w przypadku Alabamy: jak dobry jest ten zespół?

Nie zapominajcie, że Alabama odniosła najlepsze zwycięstwo w sezonie, aż do sobotniego zwycięstwa Oregonu, a w zależności od tego, kogo spytacie, Tide nadal może.

(Górne zdjęcie Kalena DeBoera: Butch Dill / Imagn Images)



Zrodlo